Mówi: | dr n. med. Krzysztof Gojdź |
Firma: | Holistic Clinic |
Fototerapia pozwala skorygować zmarszczki i rozszerzone naczynka w ciągu kilku tygodni
Zmarszczki, przebarwienia i rozszerzone naczynka są często przyczyną obniżonej samooceny i utraty pewności siebie. Niedoskonałości te można obecnie skutecznie skorygować za pomocą laseroterapii. Jej działanie wzmacnia podanie pacjentce jej osocza, które pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu. Efekty zabiegu pojawiają się po kilku tygodniach i utrzymują się przez około rok.
Wraz z upływem lat na twarzy pojawia się coraz więcej zmarszczek i przebarwień. Zmiany te mogą być nasilone przez ekspozycję na słońce, czynniki genetyczne oraz styl życia. Zdarza się, że niedoskonałości skóry, szczególnie w widocznych miejscach, są przyczyną obniżonej samooceny i utraty pewności w kontaktach interpersonalnych. Takie defekty można obecnie skorygować za pomocą mało inwazyjnych zabiegów laserowych.
– Skuteczne są zabiegi fototerapii, podczas których pozbywamy się przebarwień, zaczerwienień oraz teleangiektazji. Wykorzystujemy także laser frakcyjny, który stymuluje fibroblasty w skórze – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Krzysztof Gojdź z Holistic Clinic.
Cienka wiązka lasera frakcyjnego przebija się przez naskórek i wywołuje kilka tysięcy mikrouszkodzeń w skórze właściwej. Rozwija się miejscowy stan zapalny o bardzo niewielkim nasileniu, który pobudza fibroblasty do wytwarzania większej ilość kolagenu. Dzięki temu dochodzi do ujędrnienia i wygładzenia okolic poddanych zabiegowi.
W celu dodatkowego wzmocnienia efektów fototerapii, wykorzystuje się osocze bogatopłytkowe pobrane od pacjentki, które regeneruje skórę i stymuluje procesy rewitalizacji.
– Osocze bogatopłytkowe to tak naprawdę nasze autologiczne dobrodziejstwo, które mamy we krwi. Odwirowujemy naszą krew, pobieramy osocze bogatopłytkowe, które ma w sobie płytki krwi, a płytki krwi mają w sobie czynniki wzrostu, które pobudzają fibroblasty do jeszcze większego wytwarzania kolagenu. Oczywiście dodatkowo mają jeszcze czynniki regenerujące i przyspieszające gojenie po zabiegu laserowym – tłumaczy Krzysztof Gojdź.
Zastosowanie kompleksowej, potrójnej terapii doprowadza do przebudowy kolagenu w skórze właściwiej w przeciągu kilku tygodni do trzech miesięcy po zabiegu. Przebarwienia, zaczerwienienia i teleangiektazje są usuwane na stałe, natomiast ujędrnienie skóry i wygładzenie zmarszczek utrzymuje się przez rok. Cena jednego zabiegu, w zależności od obszaru i partii ciała na jakiej jest wykonywany, wynosi od 400 zł do 1,8 tys. zł.
Czytaj także
- 2024-03-07: Nadmierna ilość sztucznego światła w nocy wpływa negatywnie na całe ekosystemy. Zmienia czas kwitnienia roślin i zmniejsza liczbę owadów zapylających
- 2024-03-05: Zanieczyszczenie światłem zagrożeniem dla zdrowia ludzi i stanu środowiska. RPO chce wprowadzenia regulacji dotyczących korzystania ze sztucznego światła
- 2023-11-02: Destylarnia w Starogardzie Gdańskim przechodzi gruntowną rewitalizację. Jedna z największych fabryk w mieście ma się wkrótce stać wielkim centrum logistycznym
- 2023-08-16: W wyniku ekspozycji na słońce bez odpowiedniej ochrony może dojść do oparzenia słonecznego. By złagodzić jego efekty, należy unikać domowych metod jak kefir czy śmietana
- 2023-03-30: Przeszczepy skóry mogą być nakładane jak ubrania. Naukowcy z Columbia University pracują nad metodą ich personalizacji
- 2022-11-21: Dorota Goldpoint: Dojrzałe Polki korzystają z medycyny estetycznej z dużym wyczuciem, natomiast młode dziewczyny tracą nad sobą kontrolę. Efektem są chociażby monstrualne, przeskalowane usta
- 2021-10-25: Grażyna Szapołowska: Choć się starzejemy, to nasze serce nie powinno mieć zmarszczek. Chcę zachęcać kobiety, żeby korzystały z życia i były szczęśliwe same dla siebie
- 2021-10-14: Dorota Goldpoint: Pracodawcy zaczynają doceniać rolę dojrzałych kobiet w zespole. Tym samym mija ich zachwyt nad młodym, niestabilnym pracownikiem
- 2021-08-02: Dorota Goldpoint: Silne kobiety powinny być inspiracją dla tych zagubionych i potrzebujących pomocy. Moja fundacja pomoże im się spotkać
- 2021-08-12: Coraz bliżej pierwszej szczepionki na chorobę Parkinsona. W jej opracowywaniu udział biorą Polacy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Edukacja
![](/files/1922771799/czesc-cialo-foto-ram,w_274,r_png,_small.png)
Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.
Media
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
![](/files/1922771799/el-gendy-o-klaudii-foto,w_133,_small.jpg)
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
![](/files/1922771799/wizerunek-dziecka-foto-1_1,w_133,r_png,_small.png)
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.