Mówi: | Grażyna Szapołowska |
Funkcja: | aktorka, ambasadorka projektu The Inner Power |
Grażyna Szapołowska: Choć się starzejemy, to nasze serce nie powinno mieć zmarszczek. Chcę zachęcać kobiety, żeby korzystały z życia i były szczęśliwe same dla siebie
Aktorka chce udowodnić kobietom, że w swoim życiu można bardzo wiele zmienić, jeśli się tylko tego chce. Trzeba tylko uwierzyć w siebie, w swoje możliwości i pozbyć się blokad, które utrudniają rozwój i funkcjonowanie. Jako ambasadorka Fundacji „Serce nie ma zmarszczek” pomaga w budowaniu społeczności kobiet, które chcą inspirować, motywować i wspierać inne panie w drodze do źródeł swojej wewnętrznej energii. Grażyna Szapołowska przekonuje, że każda z nas jest niepowtarzalna i ma bardzo wiele do zaoferowania zarówno sobie samej, jak i całemu światu.
Gwiazda polskiego kina podkreśla, że kobiety w każdym wieku są ważne i potrzebne. Dlatego też powinny być zauważane i aktywizowane również na rynku pracy. Choć do tej pory panie 50+ były „niewidzialne” i spychane na margines, to jednak jej zdaniem są już na tym polu pewne zmiany.
– Po pierwsze, starzeje się całe społeczeństwo, po drugie, jesteśmy tak przehejtowani, że dojrzewamy do tego, żeby zacząć siebie doceniać, żeby mówić o sobie piękne rzeczy, bo przez to sami czujemy się lepiej. W momencie, kiedy nie tolerujemy siebie i swoich zachowań, zaczynamy również to dostrzegać w otoczeniu, wśród innych ludzi – mówi agencji Newseria Lifestyle Grażyna Szapołowska.
Aktorka jest ambasadorką Fundacji „Serce nie ma zmarszczek”, której celem jest przedstawienie kobiecej dojrzałości jako potencjału, a nie jako ograniczenia. Bierze też udział w otwartych spotkaniach w całej Polsce w ramach kampanii „Wewnętrzna Moc – The Inner Power”, która ma przełamać rutynę w postrzeganiu kobiet po 50. roku życia, także przez nie same. Chodzi o to, aby dotrzeć do szerokiej grupy pań i prezentować im zwykłe, a jednocześnie niezwykłe kobiety, które kochają, chcą być kochane i ze szczerych uczuć, jakimi są obdarzane, czerpią siłę do życia i kreatywnego działania.
– Wydaje mi się, że właśnie to „Serce nie ma zmarszczek”, które powołała Dorota Goldpoint, jest takim początkiem, próbą zaszczepienia otwartości tego serca. To jest przenośnia, w sensie czystości duszy, radości życia i oczywiście starości. Starzejemy się, ale nasze serce jest cały czas otwarte i ono nie powinno mieć zmarszczek. Doświadczenie miłości z każdej strony, ze strony najbliższych, ale również ze strony ludzi obcych to jest coś, czym chcemy w jakiś sposób zarażać kobiety w moim wieku, starsze, młodsze, samotne, czasami wstydzące się opowiedzieć o swoich uczuciach – mówi Grażyna Szapołowska.
Aktorka cieszy się, że może się spotykać z paniami w różnym wieku, bo chce je wspierać, motywować do walki o siebie oraz pokazywać im, co jest ich siłą i z czego mogą czerpać swoją moc. Chodzi o to, by poczuły się one ważne, potrzebne i kochane. Muszą też mieć świadomość, jak wiele zależy od tego, by najpierw zaakceptowały siebie i nauczyły się wyrażać swoje potrzeby, a na pewno przełoży się to na powodzenie w innych relacjach rodzinnych i społecznych.
– Dostrzegłam, że jesteśmy pewnego rodzaju terapią niesamotności. One mówią: kurczę, jeżeli ta Szapołowska tak wygląda w tym wieku, wciąż się uśmiecha i chce żyć, to ja też tak chcę i wszystko jeszcze przede mną, to znaczy, że się świat nie skończył, bo mam tyle lat. I chyba o to chodzi, żeby właśnie tak nakierować te dziewczyny, te kobiety, żeby one poczuły, że życie jest dziś, jutro i jeżeli przegapią to, żeby być szczęśliwe, nawet same dla siebie, bo niekoniecznie musimy być szczęśliwe dla dzieci czy dla mężczyzn, jeżeli nauczymy się tego, to będziemy siłą – dodaje gwiazda polskiego kina.
Każdej kobiecie niezależnie od wieku, statusu społecznego, sytuacji materialnej i wykształcenia Grażyna Szapołowska życzy pewności siebie i wiary we własne możliwości. Przekonuje też, że dojrzałość jest ogromnym potencjałem, a nie ograniczeniem i że kobiety dzięki swojemu ogromnemu doświadczeniu życiowemu, zawodowemu, a także dzięki energii niezbędnej do podejmowania różnych zadań mogą i powinny spełniać ważne role w społeczeństwie.
Czytaj także
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-07: Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa
- 2025-03-06: Joanna Liszowska: Kobiety powinno się doceniać na co dzień. Ale 8 marca można szczególnie wyrazić swoją sympatię
- 2025-03-13: Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-03-26: Brak różnorodności szkodzi firmom. Nowa dyrektywa może je skłonić do zmiany podejścia
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.