Mówi: | Gosia Andrzejewicz |
Funkcja: | wokalistka |
Gosia Andrzejewicz o nowej płycie: Współpracowałam z zagranicznymi muzykami. Poznaliśmy się przez Facebooka
Najnowsza płyta Gosi Andrzejewicz, która ukaże się 25 listopada, będzie miała tytuł „Film”. Na dwóch krążkach znajdą się utwory popowe oraz muzyka klubowa. Wokalistka przy tworzeniu płyty współpracowała po raz pierwszy z zagraniczną ekipą m.in. z raperem Dr Albanem, którego poznała przez Facebooka.
– Pierwsza część będzie typowo popowa, balladowa. Znajdą się na niej utwory, z których jestem tak naprawdę znana wszystkim moim fanom. Na drugiej płycie natomiast będzie klimat typowo klubowy dla tych wszystkich, którzy uwielbiają tańczyć – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Gosia Andrzejewicz.
Wokalistka w wielu wywiadach podkreśla, że płyta będzie międzynarodowa, bo pracowali nad nią muzycy z zagranicy, których udało się jej poznać przez Facebooka. Tak było m.in. z Dr Albanem, z którym nagrała jeden utwór.
– Odezwałam się do Dr Albana przez Facebooka. Tak samo było właśnie z gwiazdą krajów arabskich – Douzi. Nigdy tego nie zdradzałam, ale myśmy się nawet na żywo nigdy nie widzieli. Nasza współpraca polegała właśnie na wymianie pomysłów przez Skype, internet i e-maile. Praktycznie połowa moich współpracowników w ten sposób ze mną pracuje – zdradza Gosia Andrzejewicz.
Wokalistka postanowiła nagrać płytę z zagraniczną ekipą, ponieważ zależało jej na połączeniu różnych stylów oraz poszerzeniu własnych horyzontów muzycznych.
– Oczywiście nad moją płytą pracował także polski producent Stone’a, który włożył w projekt serce i talent. Nie ukrywam, że naprawdę jestem zaszczycona, że na tym albumie znajdzie się Anders Nyman, czyli główny producent takiego projektu, jak Guru Josh Project, znany z utworu „Infinity”. Pracując z nim, naprawdę mogłam się bardzo dużo nauczyć i jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się to zrobić. Nad płytą pracowali też producenci z Sycylii oraz Niemiec, ze Stanów Zjednoczonych, Fresco – wyjawia gwiazda.
Premiera płyty planowana jest na 25 listopada. Znajdzie się na niej także singiel „Film”, którego wideoklip został opublikowany w sierpniu. Zadebiutował w nim wtedy tancerz Sebastian Kowalczyk, który zdobywa coraz większą popularność. Gosia Andrzejewicz nie zdradza, czy w kolejnych nagraniach zobaczymy wschodzącą gwiazdę młodego pokolenia, kibicuje mu jednak.
– Uwielbiam Sebastiana, jest niesamowicie zdolny. On też zaczepił mnie na Facebooku, napisał, że jest tancerzem i że chciałby ze mną współpracować. Spodobał się, więc zaangażowałam go na koncerty. Później stwierdziłam, że być może będzie ciekawie, gdy zaproszę go do teledysku. Reżyser zgodził się na to, po czym okazało się, że Sebastian ma jeszcze talent aktorski. Później jego kariera nabrała rozpędu, dostał rolę w serialach. Naprawdę bardzo się cieszę – mówi piosenkarka.
Ostatnia płyta Gosi Andrzejewicz „Wojowniczka” ukazała się pięć lat temu.
Czytaj także
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-12-04: Sebastian Karpiel-Bułecka: Przez ostatnie lata z własnego wyboru nie grałem w sylwestra, tylko spędzałem ten dzień z rodziną. W tym roku będę świętował na scenie
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.