Newsy

Gosia Andrzejewicz o nowej płycie: Współpracowałam z zagranicznymi muzykami. Poznaliśmy się przez Facebooka

2014-10-16  |  06:55

Najnowsza płyta Gosi Andrzejewicz, która ukaże się 25 listopada, będzie miała tytuł „Film”. Na dwóch krążkach znajdą się utwory popowe oraz muzyka klubowa. Wokalistka przy tworzeniu płyty współpracowała po raz pierwszy z zagraniczną ekipą m.in. z raperem Dr Albanem, którego poznała przez Facebooka.

Pierwsza część będzie typowo popowa, balladowa. Znajdą się na niej utwory, z których jestem tak naprawdę znana wszystkim moim fanom. Na drugiej płycie natomiast będzie klimat typowo klubowy dla tych wszystkich, którzy uwielbiają tańczyć – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Gosia Andrzejewicz.

Wokalistka w wielu wywiadach podkreśla, że płyta będzie międzynarodowa, bo pracowali nad nią muzycy z zagranicy, których udało się jej poznać przez Facebooka. Tak było m.in. z Dr Albanem, z którym nagrała jeden utwór.

– Odezwałam się do Dr Albana przez Facebooka. Tak samo było właśnie z gwiazdą krajów arabskich – Douzi. Nigdy tego nie zdradzałam, ale myśmy się nawet na żywo nigdy nie widzieli. Nasza współpraca polegała właśnie na wymianie pomysłów przez Skype, internet i  e-maile. Praktycznie połowa moich współpracowników w ten sposób ze mną pracuje – zdradza Gosia Andrzejewicz.

Wokalistka postanowiła nagrać płytę z zagraniczną ekipą, ponieważ zależało jej na połączeniu różnych stylów oraz poszerzeniu własnych horyzontów muzycznych.

Oczywiście nad moją płytą pracował także polski producent Stone’a, który włożył w projekt serce i talent. Nie ukrywam, że naprawdę jestem zaszczycona, że na tym albumie znajdzie się Anders Nyman, czyli główny producent takiego projektu, jak Guru Josh Project, znany z utworu „Infinity”. Pracując z nim, naprawdę mogłam się bardzo dużo nauczyć i jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się to zrobić. Nad płytą pracowali też producenci z Sycylii oraz Niemiec, ze Stanów Zjednoczonych, Fresco – wyjawia gwiazda.

Premiera płyty planowana jest na 25 listopada. Znajdzie się na niej także singiel „Film”, którego wideoklip został opublikowany w sierpniu. Zadebiutował w nim wtedy tancerz Sebastian Kowalczyk, który zdobywa coraz większą popularność. Gosia Andrzejewicz nie zdradza, czy w kolejnych nagraniach zobaczymy wschodzącą gwiazdę młodego pokolenia, kibicuje mu jednak.

Uwielbiam Sebastiana, jest niesamowicie zdolny. On też zaczepił mnie na Facebooku, napisał, że jest tancerzem i że chciałby ze mną współpracować. Spodobał się, więc zaangażowałam go na koncerty. Później stwierdziłam, że być może będzie ciekawie, gdy zaproszę go do teledysku. Reżyser zgodził się na to, po czym okazało się, że Sebastian ma jeszcze talent aktorski. Później jego kariera nabrała rozpędu, dostał rolę w serialach. Naprawdę bardzo się cieszę – mówi piosenkarka.

Ostatnia płyta Gosi Andrzejewicz „Wojowniczka” ukazała się pięć lat temu.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.