Newsy

Grażyna Wolszczak: Mój syn długo nie przyprowadzał żadnej dziewczyny. W końcu odetchnęłam z wielką ulgą, bo przyprowadził fantastyczną osobę

2018-01-05  |  06:19

Aktorka rzadko pokazuje się ze swoim synem na czerwonym dywanie, a i jego samego nie ciągnie zbytnio do show-biznesu i woli zachować anonimowość. Podkreśla, że jest z niego bardzo dumna i szanuje jego decyzje. Nigdy nie wybierała mu znajomych, nie sugerowała, z jakimi dziewczynami powinien się umawiać ani też nie doradzała w sprawach miłosnych. Nie ukrywa natomiast, że była zaniepokojona, kiedy przez długi czas z nikim się nie spotykał.

Grażyna Wolszczak doskonale pamięta moment, kiedy syn po raz pierwszy zaprosił do domu swoją dziewczynę. Aktorka nie ukrywa, że bardzo to przeżywała. „Najbardziej bałam się, że przyprowadzi mi jakąś lalę z tipsami. Nie umiałabym wtedy udawać, że wszystko jest w porządku. Na szczęście zrozumiałam, że powinnam mieć więcej zaufania do własnego dziecka” – mówiła w jednym z wywiadów.

– Ja się tego bardzo bałam, bo długo nie przyprowadzał żadnej dziewczyny i często pytałam: dlaczego? On mówił: jak będzie coś poważnego, to wtedy przyprowadzi. I w końcu odetchnęłam z wielką ulgą, bo przyprowadził fantastyczną dziewczynę – mówi agencji Newseria Grażyna Wolszczak, aktorka.

Filip Sikora, syn Grażyny Wolszczak, jest pasjonatem egzotycznych podróży i wędrówek po górskich szlakach. Interesuje się również psychologią. Aktorka podkreśla, że jest on bardzo odpowiedzialnym mężczyzną i ma do niego 100-proc. zaufanie w każdej kwestii.

– Absolutnie ma poważne podejście do związku, jakkolwiek model życia współczesny, czyli nie czuje żadnej potrzeby legalizacji związku – mówi Grażyna Wolszczak.

Wolszczak wspomina, że nigdy nie starała się za wszelką cenę wpajać synowi złotych zasad dotyczących relacji z kobietami. Teoria bowiem często nijak ma się do rzeczywistości. Jej zdaniem człowiek powinien się uczyć na własnych błędach i bacznej obserwacji innych związków.

– Mam takie pojęcie o wychowaniu, że to, co mówimy, nie ma większego znaczenia, bo rodziców się najmniej słucha ze wszystkich osób na świecie, natomiast to, w jaki sposób żyjemy i o czym ze sobą rozmawiamy, co dzieci słyszą, to jak się zachowujemy i reagujemy na różne rzeczy, to wszystko buduje dziecko – dodaje Grażyna Wolszczak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.