Newsy

Grażyna Wolszczak walczy o życie pszczół i zachęca do sadzenia w ogródkach oraz na balkonach miododajnych kwiatów

2019-05-28  |  06:22

Grażyna Wolszczak podkreśla, że bez wahania zaangażowała się w akcję ratowania miejskich pszczół, bo w tym przypadku nie ma czasu na zastanawianie się i bierność. Od całkowitego wyginięcia mogą ocalić przede wszystkim kolorowe ogródki. Takie powstały na dachach kilku warszawskich hoteli. Tysiące miododajnych kwiatów zapewni owadom pożywienie na kolejne miesiące. Według ekspertów ostatnia pszczoła może zginąć już w 2035 r. W Polsce zagrożona wymarciem jest ponad połowa z żyjących u nas 470 ich gatunków.

Z okazji Dnia Ziemi na dachach hoteli w Warszawie zostały posadzone odpowiednie gatunki kwiatów, które staną się źródłem pożywienia dla pszczół. Organizatorzy i uczestnicy akcji podkreślają, że poprzez takie inicjatywy chcą zwrócić uwagę na niezwykle istotny problem ginącej populacji tych niezwykle pożytecznych owadów. Według ekspertów od lat 90. drastycznie zmniejsza się liczba pszczelich rodzin, a ich rola w ekosystemie jest nie do przecenienia. Zapylają bowiem 70 proc. gatunków roślin, które gwarantują ludziom 90 proc. pożywienia.

– Jest źle, to znaczy jako ludzkość jesteśmy gatunkiem skazanym właściwie, już można tak powiedzieć, na wymarcie i mamy ostatni dzwonek alarmowy, żeby coś z tym zrobić i to powstrzymać. Według prognoz do 2035 roku mają zniknąć pszczoły, a od momentu, jak zginie ostatnia pszczoła – według różnych wyliczeń – ludzkość ma przed sobą jeszcze od 4 do 10 lat życia. Nie jest wesoło, więc róbmy wszystko, żeby walczyć o te pszczoły, o to, żeby one żyły – mówi agencji Newseria Grażyna Wolszczak, aktorka.

Takie działania może podjąć każdy. W swoim przydomowym ogródku, na parapecie czy na balkonie wystarczy wysiać lub zasadzić rośliny miododajne. W Holandii, dzięki takim działaniom i zaangażowaniu firm oraz społeczeństwa udało się odbudować populację pszczół zaledwie w ciągu 10 lat.

– I stąd taka zachęta do sadzenia roślin miododajnych, czyli roślin, którymi pszczoły się żywią, bo na naszych balkonach czy w naszych ogródkach sadzimy przepiękne rośliny, które dla pszczół i innych owadów, które zapylają, są kompletnie nieprzydatne. Więc taki apel, że piękne możemy zamienić na piękne, bo te rośliny też są przecudnej urody. Ale myślmy o tym właśnie także nie tylko pod swoim kątem, lecz także pod katem przydatności dla ekologii – mówi Grażyna Wolszczak.

Akcję poparły gwiazdy, które znane są z zaangażowania w walkę o ochronę przyrody, wśród nich Agnieszka Cegielska, Joanna Racewicz, Gabi Drzewiecka, Alżbeta Lenska i Marek Kaliszuk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.