Mówi: | Grzegorz Hyży |
Funkcja: | wokalista |
Grzegorz Hyży pracuje nad kolejną płytą. W planach ma także koncert w Egipcie
Grzegorz Hyży premierę kolejnego krążka zaplanował na koniec roku lub początku przyszłego. Część nowych piosenek ma już w głowie, inspiracji wciąż przybywa. Wokalista skupia się obecnie na promocji debiutanckiej płyty „Z całych sił”. Na początku lutego ruszył w trasę koncertową po Polsce. W planach ma także koncert w Egipcie w ramach akcji „Eska odwołuje zimę”.
– Pracuję z zespołem nad nowym materiałem. Skupiamy się na tworzeniu nowych dźwięków, coś mi już w głowie gra. Kiedy przyjdzie odpowiedni moment, to przysiądziemy i pozlepiamy w jedną całość wszystkie wcześniej zapisane dźwięki – mówi finalista trzeciej edycji programu „X Factor”.
Debiutancka płyta zdobyła status złotej płyty. Od 7 lutego zespół gra cykl koncertów w Polsce. Niedługo Grzegorz Hyży wystąpi także w Egipcie, gdyż został zaproszony do akcji „Eska odwołuje zimę”, w której wylosowani słuchacze i wybrani wokaliści spędzą wakacje w kurorcie Marsa Alam.
– To bardzo przyjemny projekt, tym bardziej że bardzo lubię ciepło i słońce. Radio zabiera ze sobą cały samolot słuchaczy. Zadbamy o to, żeby przeżycia na tym wakacyjnym wyjeździe były na najwyższym poziomie – mówi piosenkarz.
Ostatnio, jak donoszą plotkarskie media, w życiu prywatnym Grzegorza Hyżego nastąpiły zmiany. Po rozwodzie piosenkarz znalazł nową miłość i spotyka się ze znaną prezenterką Agnieszką Popielewicz. Pod koniec grudnia para pojawiła się razem na ślubie Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.