Mówi: | Adam Woronowicz |
Funkcja: | aktor |
Adam Woronowicz: Cieszymy się, że córka namówiła nas do posiadania psa. Charlie cudownie zintegrował naszą rodzinę, poza tym jest moim osobistym trenerem
Charlie jest w domu aktora od kilku miesięcy, dostarcza wiele radości i niewątpliwie skradł serca wszystkich członków rodziny. Z przyjemnością dzielą się więc opieką nad nim, nikt nie daje sobie taryfy ulgowej i nie unika wychodzenia na spacery, nawet bardzo wcześnie rano. Z perspektywy czasu Adam Woronowicz śmiało może powiedzieć, że decyzja o przyjęciu pod dach czworonoga była słuszna.
Aktor zauważa, że szczeniak, który jakiś czas temu zagościł w jego domu, ma pozytywny wpływ na całą jego rodzinę. Nauczył wszystkich cierpliwości, empatii i dyscypliny.
– Charlie ma pół roku. Cudownie zintegrował naszą rodzinę i traktujemy go jako pełnoprawnego jej członka – mówi agencji Newseria Lifestyle Adam Woronowicz.
Posiadanie pupila było marzeniem córki aktora. On sam nie ukrywa jednak, że minęło trochę czasu, zanim podjął ostateczną decyzję. Nie był bowiem do końca przekonany, czy rodzina będzie umiała poradzić sobie ze szczeniakiem, i bał się dodatkowych obowiązków. Teraz już wie, że te uprzedzenia były zupełnie niepotrzebne i bardzo docenia obecność Charliego.
– Bardzo się cieszymy, że nasza córka Rita nas do tego namówiła. Cieszymy się, że jest Charlie i wszyscy się nim chwalimy – mówi.
Adam Woronowicz przyznaje, że każdego dnia Charlie mobilizuje go do wyjścia na spacer i do ruchu na świeżym powietrzu, co doskonale wpływa na jego kondycję fizyczną.
– Jest fantastycznym psiakiem, jest moim trenerem, bo muszę z nim wychodzić, zresztą nie tylko ja to robię – dodaje aktor.
Czytaj także
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-06-07: Co roku Policja notuje 2 tys. zaginięć dzieci i kilkanaście tysięcy ucieczek z domu. To dramat dla całych rodzin
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
- 2024-04-26: Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
- 2024-01-31: A. Bodnar: Bez naprawy sądownictwa nie będzie inwestycji. Trzeba przywrócić zaufanie przedsiębiorców do sądów i prokuratury
- 2024-02-14: Zakochaniu towarzyszą duże zmiany w zachowaniu i emocjach. Australijscy naukowcy zbadali, które obszary mózgu za to odpowiadają
- 2024-01-02: Adam Woronowicz: Takie postacie jak Sylwester Hepner ze „Skazanej” są mroczne i złe. Największy paradoks polega na tym, że fajnie się je gra
- 2023-12-05: Adam Woronowicz: Na planie „Skazanej” czułem się niekomfortowo. Wiem, że przemoc na ekranie dobrze się sprzedaje, ale podczas takich scen nogi się pode mną uginały
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.