Newsy

Agata Załęcka: W trakcie pandemii zorganizowałam wernisaż, wzięłam ślub i namalowałam ponad 45 obrazów

2020-09-15  |  06:16

Aktorka tłumaczy, że kwarantanna spowodowana pandemią była dla niej bardzo trudnym czasem. Starała się jednak spędzić go produktywnie. Odganiała smutek, strach i lęk, tworząc i rozwijając się. Dzięki planowaniu kolejnych dni w mniejszym stopniu odczuwała przerwę od spektakli teatralnych. Agata Załęcka zaznacza, że przed nią sporo artystycznych wyzwań. Podczas pandemii w jej głowie zrodziły się bowiem zupełnie nowe, ciekawe pomysły. Ma nadzieję, że powrót do normalności umożliwi ich wykonanie.

Ogromną pasją aktorki jest malarstwo. Okres izolacji postanowiła spędzić więc przed sztalugami. Przyznaje, że to pozwoliło jej się odprężyć i zapomnieć o natłoku przykrych i przerażających informacji podawanych przez media. Agata Załęcka prezentowała swoje prace między innymi za pośrednictwem social mediów. Obrazy zdobyły nie tylko uznanie, ale również nabywców.

– Pandemia to był dla mnie czas bardzo trudny. Próbowałam się jakoś odnaleźć. Pobudzałam swoją kreatywność, bo musiałam coś robić. Zorganizowałam wernisaż, wzięłam ślub, namalowałam ponad 45 obrazów. Mam jeszcze w głowie różne pomysły, które zamierzam w przyszłości realizować – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Agata Załęcka.

Oficjalna prezentacja twórczości artystki odbyła się w Galerii na Piętrze w Teatrze Druga Strefa. Wystawa nosiła tytuł „Sztuka w koronie”. Aktorka tłumaczy, że to właśnie dzięki oddaniu się swojemu hobby uporała się z zamknięciem. Na co dzień jest bowiem osobą aktywną i nie lubi siedzieć bezczynnie.

– Podobnie jak dla większości ludzi psychicznie był to dla mnie bardzo trudny czas. Czasami przychodziły gorsze chwile, ale staram się nie dopuszczać do siebie negatywnych emocji. Wyznaczałam każdego dnia cele, do których starałam się dążyć – wyjaśnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.