Newsy

Agnieszka Dygant: Myślę, że są lepsze tematy niż to, czy ja sobie zrobiłam operację plastyczną, czy nie. To wszystko jest burza w nocniku

2021-10-04  |  06:12

Aktorka zapewnia, że nie czyta szkalujących ją artykułów ani też obraźliwych opinii anonimowych internautów, a tym samym nie zamierza odnosić się do żadnych plotek dotyczących jej osoby. W ostatnich miesiącach fani zarzucili jej operacje plastyczne, które mocno zniekształciły rysy twarzy. W mediach aż zaroiło się od komentarzy w tej sprawie, a ona sama nie kryje oburzenia tym, że portale plotkarskie poświęcają aż tyle uwagi jej wyglądowi.

Agnieszka Dygant nie przejmuje się negatywnymi opiniami na temat swojego wyglądu. Dla niej ważne jest to, że ona czuje się dobrze sama ze sobą. Internet jest jednak bezlitosny. Zdaniem tych, którzy bacznie przyglądają się jej wizerunkowi, ostatnia metamorfoza aktorki jest kompletnie nieudana.

– Nie miałam zbyt wielkiej świadomości, że aż taka burza dotycząca mojego wyglądu przetacza się przez internet. No cóż, starość nie radość, człowiek się też trochę zmienia. Mam 50 lat, wyglądam, jak wyglądam, mam zmarszczki, to chyba widać, więc ja sobie specjalnie jakichś operacji nie robię. Jeśli komuś się to podoba, to fajnie, a jak nie podoba, to też okej. Myślę, że są lepsze tematy niż to, czy ja sobie zrobiłam operację plastyczną, czy nie –  mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Dygant.

Aktorka podkreśla, że nie czyta brukowców i portali plotkarskich, które na siłę szukają taniej sensacji. Zamiast tracić czas na lekturę artykułów wyssanych z palca, całą energię skupia na rozwijaniu instagramowego konta, gdzie promuje swoją osobę i chwali się dokonaniami zawodowymi.

– Ja o tym nie wiem, ja tego nie oglądam. Mam prawie 50 lat i nie będę czytała jakichś tam rzeczy o sobie. Ale cieszę się, że moja osoba stwarza tyle okoliczności do plotek, może ktoś z tego żyje. Ja szczerze mówiąc, odkąd są te social media, to zaglądam na Instagram i pielęgnuję moją stronę, a specjalnie już lata całe nie wchodzę na takie strony jak Pudelek, ale rozumiem, że coś takiego się odbywa –  mówi Agnieszka Dygant.

Internauci zarzucają jej, że często korzysta z usług medycyny estetycznej i zbyt mocno ingeruje w rysy twarzy. Ich zdaniem jej usta wydają się być pełniejsze, a policzki dużo bardziej wydatne. Jednak według nich zamiast poprawy wyglądu te zabiegi zadziałały na niekorzyść. Aktorka nie zamierza jednak w żaden sposób tego komentować i ma za złe mediom, że żywią się sensacją i informacjami wyssanymi z palca.

– Nie mam nic do powiedzenia na ten temat, bo co ja mogę powiedzieć. Wydaje mi się, że nie ma sensu czegoś takiego komentować. Zresztą nie ma znaczenia, czy ja to skomentuję, czy nie,  bo chodzi o to, żeby mieć jakiś tam temat, kto się z kim rozwiódł, kto, gdzie, co, z kim? To wszystko jest burza w nocniku, czy jak mówią może mniej kolokwialnie, w szklance wody. Ja myślę, że naprawdę trzeba się zająć swoimi sprawami – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Medycyna

Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.