Mówi: | Aleksandra Szwed (aktorka) Kajetan Góra (stylista fryzur) |
Aleksandra Szwed: popularność uchroniła mnie przed brutalnymi atakami na tle rasowym
Ojciec Aleksandry Szwed jest Nigeryjczykiem, a matka Polką. Kiedy aktorka miała 9 lat, trafiła na plan serialu komediowego „Rodzina zastępcza”. Przez 10 lat grała w nim razem z wybitnymi aktorami Piotrem Fronczewskim i Gabrielą Kownacką. Dziś przyznaje, że tylko popularność uchroniła ją przed brutalnymi atakami rasistowskimi.
– Wychowałam się na oczach Polaków i byłam u nich w domu przez całe lata jako dziecko. Kiedy zdarzało mi się spotkać z ludźmi, którzy mają jakieś uprzedzenia na tym punkcie, to mówili, że jestem tą wyjątkową, która przełamała ich bariery czy zahamowania. To jest bardzo miłe – mówi Aleksandra Szwed.
Rok temu aktorka opowiedziała na antenie TTV o tym, jak została zaczepiona przez grupę kibiców wracających z meczu. Wtedy popularność również uratowała ją od brutalnego, fizycznego ataku. „Oni sobie mną rzucali, krzycząc cudowne hasła „Polska dla Polaków", „White Power". Pięć metrów dalej był przystanek autobusowy i stali ludzie. Wpadłam na któregoś z panów. On mnie złapał, spojrzał na mnie i mówi: „Co wy, k***a, telewizji nie oglądacie?! Przecież to nasz murzyn z telewizji jest!". Odprowadzili mnie na autobus, pomachali mi, przeprosili mnie za gapiostwo, nie za to, że mnie zaatakowali. Za to, że się zagapili i się nie zorientowali, kim rzucają”.
Dziś Aleksandrze Szwed takie sytuacje raczej się nie zdarzają. Jednak wciąż jest ofiarą internetowych pogróżek na tle rasowym. Anonimowość, którą zapewnia internet, sprawia, że ludzie są bardziej odważni i czują się bezkarnie.
– Czasem ktoś mi wyśle jakiegoś nieprzyjemnego e-maila albo zostawi jakąś dziwną wiadomość na Facebooku albo na fan page'u. Wiem jednak, że zdarzają się takie rzeczy, nieprzyjemne słowa, zaczepki słowne. Bardzo wielu moich znajomych, którzy pochodzą z zagranicy i mieszkają w Polsce, przyjechali na wymianę studencką, często się z tym spotyka – opowiada aktorka.
Gwiazda chętnie uczestniczy w akcjach dotyczących przeciwdziałania rasizmowi. Niedawno wzięła udział w sesji fryzur ślubnych Kajetana Góry. Głównym tematem była nietolerancja na tle rasowym. Góra przyznaje, że to właśnie Ola zainspirowała go do zrobienia takiej akcji. Aktorka i stylista fryzur współpracują ze sobą już cztery lata.
Z badań dwóch szwedzkich ekonomistów Niclasa Berggrena i Therese Nilsson opublikowanych w kwietniu 2013 r. w międzynarodowym magazynie naukowym „Kyklos" wynika, że w Polsce jest mniej niż 15 proc. rasistów. Najbardziej tolerancyjni są Brytyjczycy, a także mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Nowej Zelandii.
Czytaj także
- 2025-07-25: Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
- 2025-04-23: Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież
- 2025-05-14: Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-01-30: Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
- 2025-01-22: Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2024-11-07: Qczaj: W widocznym miejscu na szyi wytatuowałem sobie różę. Ma mi przypominać, że warto wytrwać w walce z uzależnieniem
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.