Newsy

Aneta Kręglicka wkrótce pokaże swoją pierwszą autorską kolekcję odzieżową

2018-01-08  |  06:13

Była Miss Świata ma w planach kilka zupełnie nowych projektów zawodowych. Jednym z nich jest pierwsza autorska kolekcja ubrań, którą pokaże już wiosną 2018 roku. Aneta Kręglicka twierdzi, że część sylwetek widział już jej przyjaciel, Maciej Zień i ocenił je bardzo pozytywnie.

Aneta Kręglicka uważa się za osobę, która osiągnęła sukces zawodowy. Gwiazda twierdzi, że na przestrzeni lat różnie rozumiała pojęcie sukcesu, dziś jest ono dla niej jednak synonimem spokoju i bezpieczeństwa. Jedyna polska Miss Świata, która od lat prowadzi agencję public relations, zaznacza, że robi to, co lubi, nie musi się martwić o przyszłość swojej firmy czy zmuszać się do projektów i działań, na które nie ma ochoty.

– To jest ogromny komfort i sukces każdego, kto ma dość stabilną sytuację zawodową, i myślę, że ja ten moment osiągnęłam, co nie znaczy, że jest to sytuacja, w której odcinam kupony – mówi Aneta Kręglicka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda zaczęła się angażować w projekty o zupełnie innowacyjnym dla niej profilu. Twierdzi, że stawia pierwsze kroki na nowym gruncie i wciąż uczy się nowych rzeczy. Wybiera jednak projekty, które są zgodne z jej zainteresowaniami, oraz ludzi, z którymi naprawdę chce pracować. Aneta Kręglicka zamierza m.in. mocniej związać się z branżą modową.

– Zobaczymy coś, co mnie w duszy gra, to jest modą, którą chcę pokazać, że to jest moda bardzo mi bliska, chcę się z nią w 100 proc. utożsamiać, identyfikować, to jest to, co ja lubię – prostota z odrobiną nonszalancji – mówi gwiazda.

Na przełomie lutego i marca 2018 roku Aneta Kręglicka planuje zaprezentować swoją pierwszą autorską kolekcję ubrań. Znajdą się w niej przede wszystkim stroje codzienne o casualowym charakterze, utrzymane w stylu nowoczesnej klasyki. Gwiazda zaprojektowała także kilka bardziej widowiskowych sylwetek, wciąż jednak utrzymanych w charakterystycznym dla niej samej stylu: nie przesadnie skromnym, a jednak pozbawionym przepychu.

– To jest już trochę błogosławione przez Maćka Zienia. Jestem pełna niepokoju i strachu, jak zostanie to przyjęte, Maciek zobaczył już część tej kolekcji, więc trochę mnie uspokoił, natomiast nie do końca oczywiście – mówi Aneta Kręglicka.

Gwiazda zaprojektowała swoją pierwszą kolekcję dla marki L'AF, z którą od pewnego czasu współpracuje. W projekcie z tej linii pokazała się podczas gali Flesz Fashion Night jesienią ubiegłego roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje

Nowy juror w programie „Must Be the Music” przyznaje, że na planie produkcji panują duże emocje. Na castingi zgłosiło się bowiem wielu utalentowanych solistów i różne zespoły muzyczne, a każdy chce wypaść jak najlepiej i przejść do kolejnego etapu. Niektórzy uczestnicy próbują w kuluarach zbliżyć się do jurorów i być może w ten sposób też coś „ugrać”, ale Dawid Kwiatkowski zaznacza, że on sam nie daje się w żaden sposób przekupić. Jest obiektywny, bezstronny i jego ocena podyktowana jest tylko tym, co widzi i słyszy ze sceny.

Edukacja

Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem

Około 50 mln, czyli 31 proc. kobiet w Unii Europejskiej doznało w swoim życiu przemocy seksualnej lub fizycznej – wynika z europejskiego badania przemocy uwarunkowanej płcią. Do takich aktów dochodzi zarówno w domach, jak i w miejscach pracy czy przestrzeni publicznej, w różnych środowiskach. Dyrektywa, która ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, weszła już w życie, ale państwa członkowskie mają ją wdrożyć do polowy 2027 roku.

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.