Newsy

Anna Popek: nie trzeba bardzo cierpieć dla figury

2014-08-21  |  07:00

Zdrowie jedzenie, pływanie i spacery  to sekret urody Anny Popek. Znana prezenterka przyznaje, że nie lubi wielogodzinnych ćwiczeń na siłowni i nad zajęcia w fitness klubie przedkłada długie spacery. 46-letnia gwiazda może poszczycić się nienaganną sylwetką, co udowodniła, publikując wakacyjne zdjęcia w bikini. Anna Popek zrezygnowała też ze stosowania botoksu, do czego namawia także swoje fanki.

Uważam na to, co jem, odżywiam się zdrowo i czasem pływam, ale nie jestem osobą, która spędza dnie czy godziny na siłowniach. Tyle razy się próbowałam zebrać, ale przechodziło mi po pierwszej wizycie. Nie uprawiam żadnego sportu bardzo intensywnie, ale lubię pływać i spacerować. Więc jak gdzieś mogę podejść, to idę piechotą, a jak jest jakaś woda czy basen, to natychmiast korzystam z dobrodziejstw wody, i to tyle – mówi Anna Popek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Zdaniem Anny Popek najważniejsza jest systematyczność. Zdrowy tryb życia powinien stać się nawykiem.

Nic nam nie pomoże, jeśli będziemy zrywami pracować nad sobą. Jak raz na jakiś czas pójdziemy do salonu kosmetycznego albo raz na jakiś czas na siłownię. Sens jest w powtarzalności, drobnych rzeczach, które nie są bardzo uciążliwe, ale które sprawiają, że jesteśmy w dobrej formie – mówi Anna Popek.

Prezenterka mówi, że jej zdrowe nawyki to przede wszystkim picie ciepłej wody z cytryną na czczo przed śniadaniem i jedzenie kolacji przed osiemnastą. Gwiazda uważa, że dbanie o figurę i dobry wygląd nie musi oznaczać wyrzeczeń i cierpienia. Ona sama zrezygnowała nawet z zastrzyków z botoksu. Niedawno na swoim profilu na portalu społecznościowym prezenterka przestrzegała fanki przed nadużywaniem botoksu i innych wypełniaczy.

Stosuję normalne rzeczy, które są bezpieczne, jakieś maseczki, peelingi, czyli wszystko to, co można zrobić każdej kosmetyczki. Bardzo ostrożnie podchodzę do różnych innowacji, bo jestem z natury konserwatywna. Uważam, że człowiek jest wolny, dlatego powinien robić to, co chce. Nie można oceniać czy krytykować kogoś za to, że stara się być piękniejszy. Wiadomo, że widzimy czasem przerysowany wzorzec urody na twarzach niektórych pań – biedne, zapędziły się w kozi róg – mówi Anna Popek.

Anna Popek niedawno obchodziła 46. urodziny. Mimo to może pochwalić się figurą nastolatki. Jej zdjęcia w bikini z ostatnich wakacji wywołały niezwykle pozytywne komentarze internautów i portali lifestyle'owych. Wszyscy chwalili zgrabną sylwetkę znanej prezenterki.

 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.

Edukacja

Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.

Edukacja

Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem.