News powiązane z Anna Popek
Anna Popek: Dzięki lekcjom WF-u pokochałam siatkówkę i pływanie. Do dziś uprawiam te dyscypliny
Anna Popek: Żeby tak wyglądać w wieku 50 lat, trzeba się zabrać za to po 30. Mnie niezwykle pomógł post dr Ewy Dąbrowskiej
Anna Popek: Bardzo często kobiety są dla siebie największymi wrogami. Mitem jest solidarność jajników
Anna Popek: Gdybym mogła cofnąć czas o 20 lat, byłabym bardziej odważna. Teraz chcę rozwinąć swój warsztat pisarski
Anna Popek: w mojej książce „Piękna pięćdziesiątka” chciałam uchwycić moment przełomu w moim życiu
Anna Popek: Przeżywamy obecnie pewną kompromitację feministycznych postulatów. Kobiety na wysokich stanowiskach nie są szczęśliwe
Anna Popek: współcześni mężczyźni nie są facetami, o jakich się marzy
Anna Popek: dopiero teraz po roku od zabiegu mój organizm wraca do formy
Anna Popek o Magdalenie Ogórek: Czasami się spotykamy. Naszą relację trudno jednak nazwać przyjaźnią
Anna Popek zagrała w „Pensjonacie nad rozlewiskiem”. Miała wystąpić w scenie łóżkowej
Anna Popek: mam wrażenie, że Konrad Komornicki wybiera na swoje partnerki osoby popularne
Anna Popek: Przypisywano mi z dużą zjadliwością funkcję twarzy Kurskiego. Jestem jednak wyłącznie swoją własną twarzą
Anna Popek chce urządzić mieszkanie niczym pałac
Anna Popek: mam za co dziękować Bogu, dlatego poszłam na pielgrzymkę
Anna Popek przez 2 tygodnie jadła tylko owoce i warzywa
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Dorota Goldpoint: Brakuje nam dyscypliny w przestrzeganiu restrykcji. Aby wrócić do normalnego życia, musimy najpierw spiąć gorset i być posłuszni zaleceniom
Projektantka mody uważa, że Polacy zbyt lekkomyślnie podchodzą do obostrzeń i restrykcji wprowadzanych przez rząd. Za nic mają rosnące statystyki zgonów i zakażeń, ignorują obowiązek noszenia maseczek i nie unikają spotkań towarzyskich, a w ten sposób trudno będzie nam wyjść z pandemii. Niedawno projektantka wróciła z Tygodnia Mody w Dubaju i jak podkreśla, jest pełna podziwu dla tamtejszej społeczności, która jest zdyscyplinowana i od początku ściśle przestrzegała ograniczeń związanych z przeciwdziałaniem COVID-19, w efekcie czego powróciła już do normalnego funkcjonowania.
Gwiazdy
Olivier Janiak: Żyjemy w dziwnych czasach, od roku pozamykani w domach. Nasze relacje wystawione są na próbę i teraz możemy pokazać, jaką tak naprawdę mamy twarz

Prezenter podkreśla, że w programie „Power Couple” możemy obserwować całą paletę prawdziwych ludzkich emocji. Tu nic nie jest wyreżyserowane, nic nie jest na pokaz czy dla szpanu. Wszystkie konkurencje są punktem wyjścia do tego, żeby stanąć do walki ze swoimi słabościami i przekonać się o sile swojego związku. Uczestnicy uświadamiają sobie, jak wiele są w stanie poświęcić dla drugiej osoby, oraz przekonują się, czy potrafią zapomnieć o porażce i zacząć wszystko od nowa. W ocenie prezentera o sukcesie tego programu świadczy to, że opowiada o rzeczach uniwersalnych, czyli o miłości, wsparciu, a także o umiejętności wybaczania. Każdy z nas ma bowiem gorsze dni, prawo do błędu i potknięcia się.
Problemy społeczne
Przedłużające się restrykcje mogą nasilać objawy depresji wśród Polaków. Jedną z grup najbardziej narażonych są rodzice dzieci w wieku do 18 lat

W pierwszych miesiącach pandemii najwyższy poziom objawów depresji i lęku przejawiały osoby w wieku 18–24 lata, z kolei w grudniu 2020 roku depresja najczęściej dotyczyła osób w wieku 35–44 lata – wynika z badań prowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego. Na dalsze nasilanie depresji najbardziej narażone są osoby do 45. roku życia, doświadczające trudności zawodowych oraz konfliktów rodzinnych, ale także rodzice, coraz bardziej zmęczeni łączeniem pracy zdalnej i opieki nad dziećmi. – Szczególnie ważne jest objęcie wsparciem psychologicznym dzieci, młodzieży i całych rodzin – mówi dr hab. Małgorzata Gambin z UW, koordynatorka badań.
Gry i rozrywka
Pandemia napędza zakup laptopów przez graczy. Komputery mobilne wydajnością dorównują już stacjonarnym

Rynek gamingu znacznie się zmienił pod wpływem pandemii. Sprzedaż laptopów dla graczy wzrosła w 2020 roku prawie o 27 proc. i do 2025 roku będzie stale rosła, podczas gdy komputerów stacjonarnych dla graczy sprzedaje się za to coraz mniej – wynika z raportu IDC. Zdaniem sprzedawców gracze kupują coraz droższe laptopy i stawiają na najnowsze generacje kart graficznych, które oferują już wydajność zarezerwowaną dotąd dla komputerów stacjonarnych.