Newsy

Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej

2024-09-25  |  06:16

Aktorka i jej mąż przekonują, że los naszej planety nie jest im obojętny, dlatego na co dzień starają się żyć ekologicznie. Nie używają opakowań wykonanych z tworzyw sztucznych, unikają plastikowych kubków i sztućców, segregują śmieci oraz oszczędzają wodę i prąd. Barbara Kurdej-Szatan zapewnia też, że stara się nie ulegać trendom, które błyskawicznie się zmieniają, i nie kupować zbyt często nowych ubrań, a już na pewno nie kiepskiej jakości.

– Moda ekologiczna i w ogóle ekologia są nam bardzo bliskie i cieszymy się, że świat teraz idzie w tym dobrym kierunku, że już na przykład chociażby nie produkuje się tyle słomek plastikowych. Ja już na szczęście nigdzie ich nie spotykam ani plastikowych kubków, wszystko jest papierowe – mówi agencji Newseria Lifestyle Barbara Kurdej-Szatan.

Jak podkreśla, by być w nurcie eko, od jakiegoś czasu również bardziej starannie kompletuje swoją garderobę. Zależy jej przede wszystkim na tym, by ubrania posłużyły dłużej niż tylko jeden sezon.

– Zwracam mocno teraz uwagę na to, aby ciuchy były lepszej jakości, czyli żeby kupować może i drożej, ale dużo rzadziej i żeby po prostu nie nosić plastiku – mówi.

Aktorka wie też, że ubrania znanych marek i to w dobrych cenach można upolować w second handach. Niestety z żalem stwierdza, że ona sama nie ma zbytnio szczęścia do zakupów w sklepach z odzieżą używaną.

– Second handy tak, natomiast jeżeli chodzi o wyszukiwanie w second handzie, to trzeba mieć smykałkę i trzeba mieć umiejętność wyszukiwania perełek. Moja siostra ma taką, ja nie, tak że jak coś, to idę z nią. Generalnie to młodzież w naszej rodzinie chodzi do second handów i wręcz to jest modne teraz wśród młodych osób – mówi Barbara Kurdej-Szatan.

– Poza tym u nas w rodzinie w ogóle jest taka tendencja, że jak coś nam już nie do końca leży, to nie wyrzucamy tego, tylko po prostu przekazujemy dalej i to jest wykorzystywane – dodaje Rafał Szatan.

Para wzięła niedawno udział w evencie pod hasłem „Moda na recykling 5”. Na zaproszenie organizacji odzysku i pomysłodawcy projektu, Europejskiej Platformy Recyklingu, absolwentki Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru razem z dziećmi z całej Polski stworzyły wyjątkowe stylizacje z elektroodpadów, nadając im drugie życie. W ten sposób powstały m.in.: sukienka z radiatorów i płytek komputerowych, dżinsowy komplet z ekranami LCD ze skanerów magazynowych i niedziałającymi pilotami do telewizorów, kostium ze zdjęć ze zużytych aparatów rentgenowskich, marynarka z płyt CD z zepsutego sprzętu hi-fi, suknia ze zużytych, niebieskich kabli i wiele innych.

– My akurat mamy rzeczy zaprojektowane przez Aleksandrę Dzwonkowską, która tworzyła razem z dzieciakami z Puław przepiękne kreacje, niczym z baśni – mówi Barbara Kurdej-Szatan.

– Jesteśmy tutaj po to, aby zainspirować innych, jak można wykorzystać niektóre rzeczy – dodaje Rafał Szatan.

Barbarę Kurdej-Szatan można teraz oglądać w programie „Cudowne lata” w TVP2. Widownia prowadzonego przez nią formatu spada jednak z odcinka na odcinek. Z danych Nielsen Audience Measurement opublikowanych przez portal Wirtualnemedia.pl wynika, że po trzech odcinkach program miał średnio 530 tys. widzów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.