Newsy

Beata Tadla pilnuje diety. Unika mięsa, nie je w ogóle cukru.

2013-10-28  |  11:20

Beata Tadla przyznała, że podstawą dbania o jej dobrą formę jest dieta, której dokładnie pilnuje. Jak sama przyznaje, czasem z przesadną dokładnością dobiera potrawy w menu. Jednak to odpowiedniemu żywieniu zawdzięcza piękną sylwetkę i dobry humor.

W mojej diecie królują warzywa i ziarna. Unikam mięsa. Staram się nie jeść dużych porcji, tylko jeść pięć razy dziennie, mniejsze porcje. Nie jem cukru i tłuszczu zwierzęcego – przyznaje Beata Tadla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Dziennikarka ma także dwie ważne reguły, których przestrzega w swoim życiu: nie wychodzi z domu bez śniadania i nie najada się na noc.

Dobre samopoczucie Beata Tadla zawdzięcza ludziom, którzy ją otaczają. Dziennikarka tłumaczy, że radość sprawia jej nawet najmniejsza rzecz. Energię daje jej słońce, piękna pogoda oraz ludzie.

–  Ja umiem się cieszyć drobiazgami. Mnie naprawdę dużo do szczecią nie trzeba. Przede wszystkim też lubię ludzi i to od tych ludzi czerpię energię – wyznaje dziennikarka.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.

Podróże

Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.