Mówi: | Daria Widawska |
Funkcja: | aktorka |
Daria Widawska: ktoś komu się powiodło w życiu, ma obowiązek przekazywać tę dobrą kulę dalej
Jeżeli tylko mogę, wspieram potrzebujących – mówi aktorka. Jej zdaniem pomoc osobom poszkodowanym przez los jest obowiązkiem ludzi, którzy mieli w życiu więcej szczęścia. Gwiazda jest przekonana, że otrzymane od życia dobro i pozytywną energię należy przekazywać innym.
Daria Widawska stara się, jak najczęściej angażować w akcje o charakterze dobroczynnym. Od kilku lat współpracuje ze stowarzyszeniem Wiosna, wspierając jego najważniejsze projekty: Szlachetną Paczkę, której celem jest pomoc osobom dotkniętym przez los, oraz Akademię Przyszłości, skierowaną do dzieci borykających się z problemami z nauką. Gwiazda często współpracuje również z Tomaszem Osuchem, założycielem Fundacji Spełnionych Marzeń, wspiera też jeden z domów dziecka.
– Jeżeli tylko mogę, to wspieram, ponieważ wydaje mi się, że ktoś komu się powiodło w życiu, kto ma trochę więcej szczęścia, uważam, że to jest jego obowiązek, żeby przekazywać tę dobrą kulę dalej – mówi Daria Widawska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka sama wielokrotnie doświadczyła dobra ze strony innych ludzi, o czym opowiedziała w książce „Odnaleźć dobro” Marzanny Graff. Doskonale pamięta zdarzenie z czasów studiów na warszawskiej Akademii Teatralnej, gdy zmuszona była pożyczyć pieniądze na leki od swojej wykładowczyni Zofii Kucówny. Po otrzymaniu stypendium chciała zwrócić dług, aktorka nie przyjęła jednak pieniędzy i poradziła przekazać je innej potrzebującej osobie.
– Tak właśnie jest z takimi rzeczami, jak kto chce to nazwać – energiami, radościami, przekazywanie dobra następnej osobie. Myślę, że to powoduje, że i my czujemy się lepiej – mówi Daria Widawska.
Gwiazda rozsądnie wybiera fundacje, z którymi podejmuje współpracę. Twierdzi, że nie może się zaangażować w działalność zbyt wielu organizacji charytatywnych, aby nie stracić wiarygodności, a tym samym możliwości dotarcia do ludzi dobrej woli. Niedawno otrzymała kilka propozycji udziału w kampaniach zachęcających do przekazania 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego, przyjęła jednak tylko jedną z nich.
– Wiarygodność nie pozwala mi na to, żeby dawać twarz w pięciu fundacjach na 1 proc. Jeżeli się decyduję na jedną, to muszę mówić o tej jednej konkretnej – mówi Daria Widawska.
W grudniu aktorka była gościem gali charytatywnej Projekt Pomagam na rzecz Fundacji Drużyna Szpiku.
Czytaj także
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-09-30: Daria Ładocha: Część uczestników już dużo wcześniej chciała wziąć udział w „Azja Express”. To powoduje, że pojawia się determinacja i motywacja
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-08-22: Duży zastrzyk finansowy dla sektora zdrowia z KPO. Około 1,2 mld zł trafi na część badawczo-rozwojową i Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-08-08: Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Firmy mają problem z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności
- 2024-07-26: Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
Nowy juror w programie „Must Be the Music” przyznaje, że na planie produkcji panują duże emocje. Na castingi zgłosiło się bowiem wielu utalentowanych solistów i różne zespoły muzyczne, a każdy chce wypaść jak najlepiej i przejść do kolejnego etapu. Niektórzy uczestnicy próbują w kuluarach zbliżyć się do jurorów i być może w ten sposób też coś „ugrać”, ale Dawid Kwiatkowski zaznacza, że on sam nie daje się w żaden sposób przekupić. Jest obiektywny, bezstronny i jego ocena podyktowana jest tylko tym, co widzi i słyszy ze sceny.
Edukacja
Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
Około 50 mln, czyli 31 proc. kobiet w Unii Europejskiej doznało w swoim życiu przemocy seksualnej lub fizycznej – wynika z europejskiego badania przemocy uwarunkowanej płcią. Do takich aktów dochodzi zarówno w domach, jak i w miejscach pracy czy przestrzeni publicznej, w różnych środowiskach. Dyrektywa, która ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, weszła już w życie, ale państwa członkowskie mają ją wdrożyć do polowy 2027 roku.
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.