Newsy

Daria Widawska: ktoś komu się powiodło w życiu, ma obowiązek przekazywać tę dobrą kulę dalej

2018-01-05  |  06:18

Jeżeli tylko mogę, wspieram potrzebujących – mówi aktorka. Jej zdaniem pomoc osobom poszkodowanym przez los jest obowiązkiem ludzi, którzy mieli w życiu więcej szczęścia. Gwiazda jest przekonana, że otrzymane od życia dobro i pozytywną energię należy przekazywać innym.

Daria Widawska stara się, jak najczęściej angażować w akcje o charakterze dobroczynnym. Od kilku lat współpracuje ze stowarzyszeniem Wiosna, wspierając jego najważniejsze projekty: Szlachetną Paczkę, której celem jest pomoc osobom dotkniętym przez los, oraz Akademię Przyszłości, skierowaną do dzieci borykających się z problemami z nauką. Gwiazda często współpracuje również z Tomaszem Osuchem, założycielem Fundacji Spełnionych Marzeń, wspiera też jeden z domów dziecka.

– Jeżeli tylko mogę, to wspieram, ponieważ wydaje mi się, że ktoś komu się powiodło w życiu, kto ma trochę więcej szczęścia, uważam, że to jest jego obowiązek, żeby przekazywać tę dobrą kulę dalej – mówi Daria Widawska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka sama wielokrotnie doświadczyła dobra ze strony innych ludzi, o czym opowiedziała w książce „Odnaleźć dobro” Marzanny Graff. Doskonale pamięta zdarzenie z czasów studiów na warszawskiej Akademii Teatralnej, gdy zmuszona była pożyczyć pieniądze na leki od swojej wykładowczyni Zofii Kucówny. Po otrzymaniu stypendium chciała zwrócić dług, aktorka nie przyjęła jednak pieniędzy i poradziła przekazać je innej potrzebującej osobie.

– Tak właśnie jest z takimi rzeczami, jak kto chce to nazwać – energiami, radościami, przekazywanie dobra następnej osobie. Myślę, że to powoduje, że i my czujemy się lepiej – mówi Daria Widawska.

Gwiazda rozsądnie wybiera fundacje, z którymi podejmuje współpracę. Twierdzi, że nie może się zaangażować w działalność zbyt wielu organizacji charytatywnych, aby nie stracić wiarygodności, a tym samym możliwości dotarcia do ludzi dobrej woli. Niedawno otrzymała kilka propozycji udziału w kampaniach zachęcających do przekazania 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego, przyjęła jednak tylko jedną z nich.

– Wiarygodność nie pozwala mi na to, żeby dawać twarz w pięciu fundacjach na 1 proc. Jeżeli się decyduję na jedną, to muszę mówić o tej jednej konkretnej – mówi Daria Widawska.

W grudniu aktorka była gościem gali charytatywnej Projekt Pomagam na rzecz Fundacji Drużyna Szpiku.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Polityka

Niemal 2 mln Polaków jest zagrożonych skrajnym ubóstwem. Są duże trudności w mierzeniu skali tego zjawiska

W 2024 roku w Polsce nastąpiło zmniejszenie zasięgu zagrożenia ubóstwem skrajnym o 1,4 pp. – z 6,6 proc. rok wcześniej do 5,2 proc. Jest to jednak mniejszy spadek niż wzrost odnotowany pomiędzy 2022 a 2023 rokiem – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. W 2024 roku zwiększył się jednak zasięg zagrożenia ubóstwem relatywnym (do 13,3 proc.) i zmniejszył ubóstwem ustawowym – do poziomu 2,6 proc. Miliony Polaków wciąż nie realizują potrzeb na podstawowym poziomie, co może powodować konsekwencje polityczne i społeczne. Eksperci apelują o wprowadzenie obiektywnych miar ubóstwa, co ma pomóc w jego zwalczaniu.

Media

Edyta Herbuś: Ostatnio bardziej koncentrowałam się na aktorskim rozwoju w teatrze. Teraz znowu zawołała mnie telewizja i jest to czas fajnego odświeżenia

Tancerka robi sobie przerwę od teatralnej sceny i cieszy się, że teraz będzie jej więcej w telewizji. Ostatnie tygodnie spędza przede wszystkim na planie produkcji realizowanych dla Polsatu. Swoich sił próbuje między innymi w 22. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Będzie ją można oglądać również w nowych odcinkach serialu „Przyjaciółki”. Edyta Herbuś zaznacza jednak, że niezależnie od tego, jak bardzo jest zajęta, zawsze znajdzie chwilę, by potańczyć czy stworzyć spontaniczny układ choreograficzny.