Mówi: | Katarzyna Skrzynecka (aktorka) Piotr Cyrwus (aktor) |
Dziś w warszawskim Teatrze Capitol premiera spektaklu „Kiedy kota nie ma”
Na deskach Teatru Capitol będzie można zobaczyć m.in. Piotra Cyrwusa, Piotra Zelta i Anetę Zając. Sztuka opowiada historię dwóch małżeństw z ponad dwudziestoletnim stażem. Tytułowy kot to Mildred i Ethel, które postanawiają wyjechać na wspólne wakacje, zostawiając mężów samych w domu.
– Spektakl „Kiedy kota nie ma” jest świetną farsą, ze znakomicie napisanym scenariuszem pełnym błyskotliwych, uszczypliwych żartów, dialogów, komedii pomyłek i żartów sytuacyjnych. Kot, którego nie ma w domu, zawsze może wrócić w najbardziej nieoczekiwanym momencie i wtedy dopiero zaczyna się cała kaskada nieoczekiwanych wydarzeń, z których trzeba się umiejętnie wytłumaczyć – mówi Katarzyna Skrzynecka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Aktorka, na zmianę z Violą Arlak, wciela się w rolę Mildred. Swoją bohaterkę określa mianem pełnej zmysłowości kobiety, która pragnie ożywić swoje małżeństwo.
– To jest taka bardzo barwna pani po czterdziestce, ale wciąż jeszcze zadbana, atrakcyjna kobieta, pełna sex appealu, niestety jej mąż do tego sex appealu ma bardzo daleko, bo jest całkowitym jej przeciwieństwem, takim typem życiowej fajtłapy, a jego nieszczęsna żona za wszelką cenę usiłuje coś z niego jeszcze wykrzesać – mówi Katarzyna Skrzynecka.
Mąż Mildred uważa, że wszystko już w życiu przeżył i do szczęścia potrzebuje jedynie filiżanki popołudniowej herbaty. Czasami chciałby coś w swoim życiu zmienić, zawsze jednak zwycięża wygoda i przyzwyczajenie. W roli George'a widzowie będą mogli podziwiać na zmianę Piotra Cyrwusa i Jacka Lenartowicza.
– Ta sztuka jest taka, że myślę, że jest puentą gogolowską – z czego się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie. Każdy z nas ludzi ma taką kondycję, są pokusy, raz się potrafimy oprzeć i wtedy jesteśmy z siebie dumni, drugi raz upadamy i żałujemy, ale trzeba jakoś to wszystko później pozbierać. Zawsze mówię, że: „Boże, ukarałeś mnie, że zostałem aktorem, ale Bogu dzięki, że nie zostałem aktorką” – mówi Piotr Cyrwus.
Aktor przyznaje, że lubi swojego bohatera, którego określa jako świetnego faceta, borykającego się ze swoja egzystencją. Chwali także współpracę z Katarzyną Skrzynecką i Violettą Arlak.
Na scenie warszawskiego Teatru Capitol będzie można też zobaczyć Wojciecha Wysockiego i Piotra Zelta w roli czerpiącego z życia pełnymi garściami playboya Humphreya oraz Annę Gronostaj i Maję Barełkowską jako jego żonę Ethel. Partnerować im będą Aneta Zając, Marta Wierzbicka, Aleksandra Grzelak i Zofia Zborowska. Teatr Capitol przygotował dla swoich widzów dwie premiery: 8 i 17 września, każda w innym składzie aktorskim.
Czytaj także
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.