Mówi: | Piotr Sołoducha, Enej Mirosław Ortyński, Enej |
Enej: Poprzez płytę „Vesna” chcieliśmy dać fanom pewien powiew świeżości. Pierwszy raz stworzyliśmy duet z ukraińskim raperem
Piąty album zespołu zawiera bardzo energetyczny materiał z oryginalnymi tekstami, z sekcją dętą i charakterystycznym brzmieniem folkowym. Muzycy nie ukrywają, że zależało im na tym, by słuchając ich nowych propozycji, odbiorcy wyczuli pewien powiew świeżości. A jest on wynikiem ich rozwoju muzycznego, a także bagażu doświadczeń i inspiracji zebranych podczas setek koncertów, jakie zagrali przez ponad dwie dekady działalności. Piotr „Lolek” Sołoducha i Mirosław „Mynio” Ortyński z dużą ekscytacją czekają także na wyjątkowe, kameralne spotkanie z fanami.
Nowa płyta formacji Enej zatytułowana „Vesna” ukazała się 1 marca. Premierze albumu towarzyszył singiel „Nie uprzedził nikt” nagrany wspólnie z Kwiatem Jabłoni.
– To jest nasz piąty album, „Vesna” w języku ukraińskim, oczywiście tłumacząc to na język polski, to jest „Wiosna”. Chcieliśmy dać powiew świeżości, powiew czegoś nowego, pięknego, a tak właśnie kojarzy się nam wiosna, z odrodzeniem, z czymś, co daje radość, i mamy nadzieję, że te dźwięki, które stworzyliśmy, też wywołają u odbiorców takie uczucia. Ta płyta brzmi jak klasyczny Enej – jest tam bardzo dużo energii, połączenia z muzyką folkową, czuć ten wschodni klimat, ale są też numery zdecydowanie bardziej spokojne. Są takie płaszczyzny, gdzie wrzucamy coś nowego. Jest na przykład duet z Kwiatem Jabłoni. Kasia i Jacek użyczyli nam swoich pięknych głosów i talentu – mówi agencji Newseria Lifestyle Piotr Sołoducha, Enej.
– Skoro wiosna, to coś nowego, tak jak po zimie też pojawiają się nowe kolory i tak dalej, to u nas jest to nasz debiut z ukraińskim raperem. Pierwszy raz mieliśmy takie połączenie – mówi Mirosław Ortyński, Enej.
Na płycie znalazły się także doskonale znane single „Magnes”, „Neony”, „Nowy moment” oraz utwór „Światy dwa” zapowiadający film „Baśka” z Małgorzatą Sochą w roli głównej. Łącznie na album trafiło 13 piosenek. W związku z promocją nowego wydawnictwa muzycy przygotowali dla fanów specjalną niespodziankę.
– W preorderze była taka możliwość, aby zamówić naszą nową płytę z biletem na specjalny koncert, który odbędzie się 28 czerwca u nas w Olsztynie, w miejscu gdzie powstał zespół Enej. Więc ci, którzy mieli takie chęci, kupując płytę, przyjadą na bardzo kameralne, akustyczne spotkanie z nami. Będzie ognisko, usiądziemy w kółeczku, zagramy coś, zaśpiewamy i w ten sposób będziemy świętować wydanie płyty. W zasadzie to fani zadecydują, co robimy, jakie piosenki gramy – mówi Piotr Sołoducha.
– Jest wtedy bardzo skrócony dystans między artystą a widownią, więc to jest w pewnym sensie bardziej intymne spotkanie niż na zwykłym koncercie – mówi Mirosław Ortyński.
Spotkanie z fanami odbędzie się nie w klubie muzycznym ani też nie na sali koncertowej czy w amfiteatrze, ale w Stadninie Koni – Kojrys. W tym właśnie miejscu w 2002 roku powstał zespół Enej.
– Będzie to na łonie natury. Mam nadzieję, że pogoda będzie idealna, choć myślę, że niezależnie od aury impreza i tak będzie fajna, bo miejsce jest magiczne, biegają konie, jest piękna górka, w pobliżu są dwa jeziora. Dla nas symbolika tego miejsca jest ogromna, bo tam powstał zespół Enej i tam z najbardziej wiernymi i oddanymi fanami chętnie się spotkamy przy nowej płycie – dodaje Piotr Sołoducha.
Czytaj także
- 2024-10-25: Alicja Węgorzewska: Opera Juliusz Cezar mimo historycznie odległego tła przedstawia te same namiętności, zazdrości i intrygi jak w obecnych czasach. I to jest jej największą siłą
- 2024-11-15: Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-10-02: J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.