Newsy

Gwiazdy namawiają do dobroczynności

2013-12-18  |  08:50
Mówi:Ryszard Rembiszewski (prezenter telewizyjny); Grażyna Wolszczak (aktorka); Lidia Popiel (fotografka); Karolina Malinowska (modelka); Ruda (wokalistka Red Lips); Natalia Siwiec (modelka); Alicja Węgorzewska (śpiewaczka operowa)
  • MP4
  • W Polsce jest coraz więcej akcji charytatywnych, w których udział biorą znane osoby. Gwiazdy robią to z różnych powodów. Lidia Popiel pomaga, bo sprawia jej to radość, Karolina Malinowska. ponieważ jest świadoma, że w życiu bywa różnie, zaś Grażyna Wolszczak wie, że jej obecność jako gwiazdy sprawia maluchom frajdę.

    Gwiazdy najczęściej biorą udział w kampaniach, które mają zwrócić uwagę na poważny problem społeczny, dają koncerty, spędzają czas z chorymi, nagłaśniają sprawę potrzebujących, opowiadając o nich publicznie i dają im wsparcie.
     
    Opinia publiczna w tej sprawie jest często podzielona, bo jedni twierdzą, że gwiazdy pomagają tylko dlatego, żeby zdobyć jeszcze większą popularność. Część z kolei uważa, że dzięki swej popularności mogą zrobić o wiele więcej niż zwykli ludzie.

    –  To jest najważniejsza potrzeba w życiu. Nic nie sprawia takiej radości. Żaden prezent zrobiony sobie nie niesie ze sobą takiej radości jak pomaganie. Bardzo to egoistyczne  –  tłumaczy fotografka i modelka Lidia Popiel.

    Z kolei modelka Karolina Malinowska uważa, że dzielenie się z potrzebującymi to jej obowiązek.

    Życie i fortuna kołem się toczy, różnie to bywa. Uważam, że jak ma się dużo to trzeba się dzielić, nie tylko w tym wymiarze materialnym. Czasami po prostu warto poświęcić komuś trochę czasu i dać mu odrobinę siebie.

    Malinowska zdradziła, że właśnie przygotowuje ponad czterysta paczek dla dzieci z warszawskiej dzielnicy Praga, w której mieszka. Obecnie całe pokoje w jej domu są wypełnione podarunkami. Do pomocy przystąpiły również inne znane osoby. W ramach akcji One Day, zorganizowano imprezę gwiazdkową dla dzieci z domów dziecka z Oświęcimiu, Równem i w Warszawie. Jej celem było spełnienie chociaż jednego życzenia każdego dziecka. Oprócz prezentów dzieci otrzymały także możliwość rozwijania swoich pasji. Np. kurs fotograficzny pod okiem Lidii Popiel.

    Pomaga także Alicja Węgorzewska, która od lat wspiera m.in. fundację Synapsis dla dzieci autystycznych. Jest także ambasadorem szkoły autystycznej fundacji „Krok po kroku”.

    Dostałam tak wiele, że to gdzieś musi zostać oddane –  motywuje swoje działania Węgorzewska.

    Aktorka Grażyna Wolszczak, modelka Natalia Siwiec i Ruda, wokalistka Red Lips, udzielają się charytatywnie z prostego powodu. Po prostu swoją znaną osobą, chcą dzieciakom przynieść frajdę i wesprzeć na duchu w ich ciężkim losie.

    Dzieci mają przyjemność, że sobie zrobią zdjęcie z panią z telewizji i dla takiego dziecka które jest pierwszy raz w Warszawie w ogóle, to jest jakaś atrakcja. Ja jestem więc atrakcją – tłumaczy Grażyna Wolszczak, a Natalia Siwiec dodaje – Podobno jeden taki dzień, dla takiego dziecka może oznaczać tyle, że zmieni całkowicie jego życie. Oby tak było, oby wszystkie dzieci zmotywował ten dzień, żeby iść do góry, żeby uwierzyły w siebie, że jeszcze w życiu mogą wiele osiągnąć.

    Oglądanie chorych i potrzebujących dzieci pomaga także docenić własne życie.

    Niedawno byłem na oddziale onkologicznym, w Instytucie Matki i Dziecka. Tam kręciliśmy teledysk I muszę powiedzieć, że każdy z nas co jakiś czas powinien pójść na taki oddział. Wtedy jego życie zupełnie się przewartościowuje – opowiada prezenter telewizyjny Ryszard Rembiszewski.

    Wyniki badań CBOS pokazują, że W 2012 r.  52 proc. Polaków  wsparła potrzebujących rzeczowo, np. ubraniami, książkami. To o 8 proc. więcej niż w roku 2011. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Handel

    Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

    Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.

    Zdrowie

    Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

    Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.