Newsy

Izabela Janachowska: Mąż bardzo mnie wspiera. Bez niego nie mogłabym realizować wszystkich swoich programów

2018-08-23  |  06:33

Gwiazda zamierza hucznie uczcić 5. rocznicę ślubu. Nie ukrywa, że uwielbia celebrowanie ważnych dla jej związku rocznic np. pierwszej randki lub wspólnie spędzonych wakacji. Prezenterka podkreśla, że jest szczęśliwa, mając u boku takiego mężczyznę jak Krzysztof Jabłoński, zawsze może bowiem liczyć na jego wsparcie. Bez tej pomocy wiele jej planów zawodowych nie mogłoby zostać zrealizowanych. 

Od blisko czterech lat kariera medialna Izabeli Janachowskiej nie tylko nie zwalnia, lecz stale nabiera tempa. Gwiazda twierdzi, że spełniła wszystkie swoje marzenia odnośnie telewizyjnych programów związanych z tematyką ślubną, obecnie jest bowiem gospodynią aż czterech tego rodzaju magazynów. Dwa z nich zadebiutują jesienią na antenie stacji TLC, której Izabela Janachowska jest ambasadorką.

– Na tę ramówkę mam przygotowane aż cztery projekty – dwa, które już były w TVN Style, „I nie opuszczę cię aż do ślubu” oraz „W czym do ślubu”, ale w TLC mam również dwa nowe programy, to są „Panny młode ponad miarę” oraz „Ślub marzeń” – mówi prezenterka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

„Panny młode ponad miarę” to program oparty na amerykańskim formacie „Curvy Brides”. Jego bohaterkami będą kobiety z nadwagą, którym Izabela Janachowska będzie pomagać w wyborze idealnej sukni ślubnej. W programie „Ślub marzeń” prezenterka wesprze natomiast uczestników w procesie przygotowywania ceremonii zawarcia małżeństwa i wesela. Gwiazda ma ponadto kilka innych projektów zawodowych.

– Mamy w przygotowaniu organizer dla panien młodych, mam kilka książek napisać, ale nie wiem, kiedy to zrobić, bardzo dużo się dzieje, to jest intensywny czas – mówi Izabela Janachowska.

Gwiazda TVN nie ukrywa, że przy tylu obowiązkach zawodowych brakuje jej czasu wolnego, który mogłaby spędzić z mężem, Krzysztofem Jabłońskim. Przyznaje, że mężowi zdarza się narzekać z tego powodu, rozumie jednak potrzeby swojej partnerki i wspiera ją we wszystkich projektach zawodowych. Prezenterka jest przekonana, że bez jego pomocy nie byłaby w stanie pracować przy tylu programach jednocześnie, nadmiar obowiązków mógłby ją bowiem przytłoczyć.

– On mi pomaga na każdym kroku, od takich małych rzeczy, że np. w ciągu dnia zadzwoni do mnie i zapyta: Słuchaj, a jadłaś? Wtedy mówię: nie jadłam. – No dobra, to ci coś podwiozę. To są takie małe rzeczy, gdzie czujesz, że ta osoba o tobie pomyślała, zatroszczyła się – mówi Izabela Janachowska.

Krzysztof Jabłoński przejmuje od żony wiele obowiązków biznesowych, dzięki czemu ona może się skupić na pracy na planie. Gwiazda twierdzi, że pomaga jej również świadomość, że w każdej chwili może zadzwonić do męża w trudnych chwilach i znaleźć u niego pociechę i wsparcie. Izabela Janachowska i Krzysztof Jabłoński pobrali się w czerwcu 2014 roku, a za kilka miesięcy planują uroczyste odnowienie przysięgi małżeńskiej. Gwiazda TVN uwielbia celebrowanie ważnych dla ich związku rocznic, np. pierwszej randki czy zaręczyn.

– W ogóle mamy kilka swoich dat i to nie jest jeden raz w roku rocznica ślubu, tylko mamy kilka takich dat, które staramy się zawsze świętować i na pewno 5. rocznica ślubu, która będzie w przyszłym roku, będzie mam nadzieję duża – mówi Izabela Janachowska.

Prezenterka nie ma jeszcze konkretnych pomysłów na rocznicowe przyjęcie, nie wiem też, czy przygotuje je samodzielnie, czy zda się na pomoc innych ekspertów. Chciałaby zająć się tym osobiście, niewykluczone jednak, że nie będzie miała czasu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.