Newsy

Karolina Korwin-Piotrowska: niektórzy artyści zaangażowani w antyrządowe protesty stracili fanów w mediach społecznościowych

2017-08-10  |  06:43

Dziennikarka chwali zaangażowanie gwiazd w kwestie społeczno-polityczne. Jej zdaniem rodzimi artyści zaczynają rozumieć, że ich życie to nie tylko ścianki i imprezy show-biznesowe. Pozytywnie ocenia zwłaszcza młode gwiazdy jak Maffashion czy Kasia Tusk, które zachęcały do udziału w protestach społecznych przeciwko reformie sądownictwa. Gospodyni programu „DKF” wie, że niektóre gwiazdy straciły przez to fanów w mediach społecznościowych.

Karolina Korwin-Piotrowska zazwyczaj dość krytycznie podchodzi do świata polskiego show-biznesu. Nie boi się w ostrych słowach opiniować zachowanie gwiazd i celebrytów. Zauważa jednak, że w ostatnich tygodniach w środowisku gwiazd sytuacja zaczęła ulegać zmianie. Dziennikarka chwali zaangażowanie znanych artystów w ogólnopolskie protesty przeciwko forsowanej przez rząd reformie sądownictwa. Twierdzi, że śledziła związane z tym poczynania gwiazd w mediach społecznościowych i ocenia je bardzo pozytywnie.

– Coś się przełamało w polskim show-biznesie, oczywiście nie masowo, ale jest to jaskółka, która czyni wiosnę. Cieszę się, że Maffashion, Marta Dymek, Kasia Tusk i internet się ruszył, że były posty, że one nie wytrzymały i ruszyły – mówi Karolina Korwin-Piotrowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem gwiazdy TVN Style to właśnie dzięki tym gwiazdom w protestach wzięło udział tak wielu młodych ludzi. Podkreśla, że nie jest to kwestia wyłącznie niezależności polskiego sądownictwa, lecz przede wszystkim praw człowieka i obywatela. Dziennikarka uważa, że w obliczu działań rządu osoby publicznie znane powinny mieć świadomość wpływu, jaki wywierają na swych fanów, i umiejętnie go wykorzystywać.

– Fajnie, że oni się za to zabrali, zaczynają mieć poczucie, że nie tylko ścianki, sukienki, eventy i praca, lecz także są pewne rzeczy, które dotyczą nas wszystkich i że fajnie jest to podrzucić fanom mówi Karolina Korwin-Piotrowska.

Dziennikarka zdaje sobie sprawę z tego, że dla gwiazd media społecznościowe, m.in. Instagram, są przede wszystkim źródłem zarobku oraz sposobem na promowanie swojego wizerunku. Dobrze jednak, że artyści i blogerzy zaczynają wykorzystywać te kanały również do mówienia ludziom o istotnych wydarzeniach w kraju i zachęcania ich do działania. Gospodyni programu „DKF” podkreśla jednocześnie, że dla wielu gwiazd zaangażowanie społeczno-polityczne stanowi ryzyko utraty fanów lub kontraktów zawodowych.

– Wiem, że niektórzy stracili fanów. Z niektórymi rozmawiałam i powiedzieli, że jest ubytek, ale rozumieją, że taka jest cena. Zawsze mówię, że sztuka się obroni, oni wrócą, bo cię kochają, nie kierujmy się zawsze we wszystkim poglądami politycznymi, polityka nas dzieli kompletnie bez sensu, zapomnijmy o tym mówi Karolina Korwin-Piotrowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.