Mówi: | Katarzyna Krupa |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Katarzyna Krupa: nie mam potrzeby rozbierania się dla publiczności szerszej niż mój partner
Prezenterka nie zamierza brać udziału w rozbieranych sesjach zdjęciowych. Twierdzi, że nie czuje potrzeby pokazywania nagiego ciała, kłóci się to zresztą z jej postawą życiową. Gwiazda nie planuje również otwarcia szkoły tańca, nie jest bowiem pewna swoich biznesowych umiejętności.
Karierę zawodową Katarzyna Krupa zaczynała jako tancerka. Zajmowała się tym od 7. roku życia i osiągnęła najwyższą klasę taneczną „S” w tańcach latynoamerykańskich. Polskiej publiczności dała się poznać jako jedna z uczestniczek programu „Taniec z gwiazdami”, w którym partnerowała m.in. Marcinowi Urbasiowi i Andrzejowi Deskurowi. Obecnie skupia się na pracy prezenterki i w przeciwieństwie do niektórych mistrzów tańca z show TVN nie myśli o otwarciu własnej szkoły.
– Miałam taki pomysł, żeby otworzyć swoją szkołę tańca, nawet rozmawiałam z Agustinem Egurrolą, aby otworzyć coś małego, stwierdził, że teraz szkoły raczej się zamykają niż otwierają – mówi Katarzyna Krupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda zdaje sobie sprawę z tego, że prowadzenie własnej szkoły tańca to bardzo trudna i wymagająca praca. Umiejętności i osiągnięcia taneczne to za mało, by odnieść sukces na tym polu. Trzeba również odznaczać się zdolnościami biznesowymi, prezenterka nie jest natomiast pewna, czy je posiada.
– Byłam tancerką, potrafię uczyć tańca, natomiast czy potrafiłabym prowadzić ten biznes i cały czas być na miejscu? Nie wiem, czy bym chciała – mówi Katarzyna Krupa.
Prezenterka jest natomiast pewna, że nigdy nie zdecyduje się rozebrać dla magazynu dla mężczyzn. Nie jest przeciwniczką tego typu sesji, uważa bowiem że każdy powinien samodzielnie decydować, co jest słuszne i pomaga w rozwoju kariery. Żartuje również, że tego typu propozycja raczej nie padnie ze strony jakiegokolwiek magazynu.
– Jestem przekonana, że żadne czasopismo nie zainteresuje się moim ciałem. Jest tyle pięknych, młodych, szczupłych dziewczyn – mówi Katarzyna Krupa.
Gwiazda Telewizji WP twierdzi też, że nie ma potrzeby pokazywania nagiego ciała szerszej publiczności niż jej partner. Podkreśla, że udział w rozbieranej sesji byłby niezgodny z jej postawą życiową.
Czytaj także
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-11-15: Polska z planem zmian w edukacji na następne 10 lat. Szkoły będą uczyć lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.