Mówi: | Kinga Sawczuk |
Funkcja: | influencerka |
Kinga Sawczuk: Planuję się zaszczepić, bo nie chciałabym, aby ktoś w moim otoczeniu czuł się zagrożony. Im szybciej to zrobimy, tym szybciej pandemia się skończy
Influencerka przekonuje, że czas pandemii jest dla niej solidną lekcją pokory i cierpliwości. To okazja do zatrzymania się i refleksji nad swoim życiem i hierarchią wartości. Zaczęła także bardziej doceniać chwile spędzane wspólnie z najbliższymi, bo wie, że w każdej chwili kontakty znów mogą zostać ograniczone. Podkreśla też, że nie ma żadnych obaw związanych z przyjęciem szczepionki i jeśli tylko będzie miała taką możliwość, to zrobi to jak najszybciej.
Kinga Sawczuk przyznaje, że czas pandemii i związanego z nią lockdownu był szczególnym sprawdzianem dla naszych emocji i przyzwyczajeń. Ją samą nauczył cieszyć się z codzienności i drobiazgów, zamiast ciągle oczekiwać od życia i od siebie coraz więcej.
– Pandemia była dla mnie czasem do zastanowienia się odnośnie do tego, co się dzieje, szczególnie rok temu, kiedy był największy lockdown i nagle wszyscy zostaliśmy zamknięci. Na pewno zaczęłam doceniać wolny czas spędzony z moją rodziną, przyjaciółmi, ponieważ w każdej chwili mogą nas zamknąć z powrotem i będziemy musieli się izolować. Myślę, że świat się trochę zatrzymał i trochę też zastanowił się nad swoimi czynami – mówi agencji Newseria Lifestyle Kinga Sawczuk.
Influencerka uważa, że sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju powoli się stabilizuje. Restrykcje i obostrzenia przynoszą oczekiwany skutek i powodują, że udaje się opanować kolejne fale pandemii. Jej zdaniem w nowej rzeczywistości radzimy sobie już coraz lepiej, a w powrocie do normalności niewątpliwie pomaga szczepionka.
– Uważam, że im szybciej się zaszczepimy, tym szybciej to wszystko się skończy, więc nie mam żadnych przeciwskazań co do szczepienia się. Planuję się zaszczepić chociażby z tego powodu, że nie chciałabym, aby ktoś w moim otoczeniu czuł się zagrożony – mówi.
Kinga Sawczuk rozumie jednak tych, którzy obawiają się skutków ubocznych szczepień albo też z obawy o powikłania nie chcą zdecydować się na szczepionkę danej firmy. Jej zdaniem to kwestia indywidualna i trzeba ją uszanować.
– Wiadomo, są szczepionki, po których człowiek czuje się źle, i ja rozumiem ten temat, że ludzie chcą inną szczepionkę od tej, której nie tolerują. Jednak, jeżeli jest szansa zaszczepienia się, to myślę, że warto – dodaje influencerka.
Czytaj także
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-17: Blisko 80 proc. Polaków obawia się zapalenia płuc. Mimo to świadomość szczepień profilaktycznych jest niska
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2023-12-13: Kryzysy ostatnich lat zmieniły podejście do strategicznych rezerw państwa. Konieczne było wprowadzenie szybkiego reagowania i rozszerzenie katalogu zadań
- 2023-12-20: Medyczne fake newsy rozprzestrzeniają się jak choroby zakaźne: szybko i łatwo. Najbardziej podatni są ludzie młodzi
- 2023-12-07: W gabinetach lekarskich coraz więcej przypadków COVID-19 i grypy typu B. Polacy często jednak leczą się sami, niekoniecznie prawidłowo
- 2023-11-30: Wpływ poezji na samopoczucie zbadali naukowcy. Okazała się pomocna w walce z samotnością i radzeniu sobie z trudnymi emocjami
- 2023-11-21: Diagności laboratoryjni chcą szczepić i poszerzać kompetencje. Potencjał tego zawodu medycznego nie jest w pełni wykorzystywany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.