Mówi: | Lanberry |
Funkcja: | wokalistka |
Lanberry: Bardzo czekałam i tęskniłam za koncertami. Czułam się jak we śnie
Rok temu Lanberry wygrała koncert „Premier” 57. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Utwór „Plan awaryjny” został wyróżniony przez jurorów. Wokalistka przyznaje, że od czasu tego wyróżnienia jej kariera nabrała tempa. Na realizację czekają kolejne muzyczne projekty, a co najważniejsze – udało jej się spotkać z fanami na koncertach. Poza tym jej zwycięską piosenkę można usłyszeć już nie tylko w stacjach radiowych, ale także w nowym serialu TVN 7.
Lanberry nie ukrywa, że nagroda na KFPP w Opolu to spełnienie jej marzeń. Dla każdego artysty zaprezentowanie się na tej kultowej scenie podczas święta polskiej piosenki to wielkie wyróżnienie.
– Wracając myślami do Opola, to byłam absolutnie przeszczęśliwa, kiedy usłyszałam swój pseudonim na scenie opolskiego amfiteatru. Zresztą bardzo lubię tam wracać, to jest magiczna scena i mam nadzieję, że tego miejsca nikt i nic nigdy nie popsuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Lanberry.
Piosenkarka cieszy się, że utwór „Plan awaryjny” spotkał się z tak pozytywnym odzewem słuchaczy i mimo że od premiery minęło już trochę czasu, to wciąż cieszy się dużą popularnością.
– Ta piosenka cały czas gdzieś tam żyje, teraz aktualnie jest wykorzystywana do serialu „Papiery na szczęście” w TVN7, więc cieszę się, że ten utwór cały czas jeszcze pracuje, trafia do nowych słuchaczy. I to jest najważniejsze – mówi Lanberry.
Artystka utrzymuje ze swoimi fanami stały kontakt za pośrednictwem mediów społecznościowch, a jeśli tylko jest taka możliwość, po koncertach chętnie pozuje do zdjęć, rozdaje autografy i znajduje czas na chwilę rozmowy z każdym, kto ceni jej twórczość.
– Na pewno dla mnie cenne są spotkania po koncertach i to, że w tym roku mogliśmy się spotkać już na koncertach plenerowych. Ja się czułam jak we śnie, bo bardzo na to czekałam i bardzo za tym tęskniłam – mówi Lanberry.
Piosenkarka cieszy się, że podczas koncertów na żywo mogła zaprezentować fanom utwory ze swojej najnowszej płyty „Co gryzie Panią L?”, która jej zdaniem jest prawdziwą muzyczną perełką.
Czytaj także
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-15: Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
- 2024-08-22: Duży zastrzyk finansowy dla sektora zdrowia z KPO. Około 1,2 mld zł trafi na część badawczo-rozwojową i Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.