Newsy

Marcin Mroczek: Staram się mieć mnóstwo czasu dla swoich synów. Nie wyobrażam sobie, żeby opiekę nad nimi pozostawić tylko żonie

2018-07-23  |  06:22

Aktor jest tatą 2,5-rocznego Ignasia i 11-miesięcznego Kacpra. Nie ukrywa, że chłopcy są oczkiem w jego głowie, dlatego też poświęca im bardzo dużo czasu i uwagi. Ze wszystkich sił stara się, żeby niczego im nie zabrakło, a ich dzieciństwo było beztroskie i szczęśliwe.

Marcin Mroczek przyznaje, że Ignaś i Kacper są coraz bardziej ciekawi świata, a on chce na każdym kroku towarzyszyć im w poznawaniu jego tajemnic. Aktor niezwykle polubił bycie tatą i czerpie z tego ogromną radość i siłę. Również żona Marlena Muranowicz zawsze może liczyć na jego pomoc i wsparcie.

– Dzieci bywają absorbujące, ale to jest rola rodzica, żeby ten czas, w szczególności do momentu, kiedy nie pójdą do przedszkola, poświęcić im w 100 proc. Staram się ten czas tak wygospodarować, żeby mieć go mnóstwo dla swoich synów. Mam akurat taką pracę, która pozwala mi w dużej mierze uczestniczyć w życiu moich dzieci, z czego się bardzo cieszę. Nie wyobrażam sobie, żeby pozostawić to tylko w gestii mojej żony, a mnie miałoby umknąć to, co najpiękniejsze, czyli najfajniejszy okres rozwoju moich dzieci – mówi agencji Newseria Marcin Mroczek, aktor.

Mroczek podkreśla, że opieka nad synkami nie jest dla niego ciężarem, tylko przyjemnością. Poprzez wspólne zabawy nawiązuje z maluchami szczególną więź. Chce być dla nich prawdziwym przyjacielem i najlepszym przewodnikiem po świecie. Mimo różnych obowiązków zarówno zawodowych, jak i związanych z wychowywaniem dzieci aktor znajduje również czas dla siebie.

– Nie potrzebuję wiele tego czasu. Mój czas dla mnie jest wtedy, kiedy dzieci idą spać, czyli od 21:30 do 23:00. Wtedy mam czas dla siebie i żony, a resztę czasu spędzamy razem, ale to mi bardzo odpowiada – mówi Marcin Mroczek.

Z racji tego, że trwa sezon urlopowy, to niebawem aktor wraz ze swoją partnerką i synkami wybierają się na wakacyjne wojaże.

– W tym roku mam plan spędzenia wakacji w Polsce. Myślę, że nasz kraj ma wiele do zaoferowania, a jak widać jest fantastyczna pogoda, więc nie ma co, trzeba zostać u nas, bo temperatury mamy jak w krajach południowych. Będę podróżował z moimi dwoma synami po Polsce – mówi Marcin Mroczek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

Muzyka

Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.