Mówi: | Mariola Bojarska-Ferenc Tomasz Barański |
Mariola Bojarska-Ferenc: Tomasz Barański to mój treser. Jestem grzeczna jak myszka
Instruktorka fitnessu zakochała się w tańcu. Twierdzi, że dzięki treningom do programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” poznaje zupełnie inną siebie i uczy się wciąż nowych rzeczy. Chwali swego partnera Tomasza Barańskiego za ciekawe lekcje i świetną metodykę nauczania. Prekursorka fitnessu w Polsce nie ukrywa jednak, że początkowo trudno jej było podporządkować się swojemu nauczycielowi.
Mariola Bojarska-Ferenc jest jedną z jedenastu gwiazd biorących udział w 6. edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Jej partnerem i nauczycielem został Tomasz Barański, zwycięzca 4. edycji tanecznego show Polsatu. Była gimnastyczka i prekursorka fitnessu w Polsce nie ukrywa, że początki ich współpracy były dość trudne, nie potrafiła bowiem wejść w rolę uczennicy.
– Nie podobało jej się to za bardzo, chociaż zaczęła się przyzwyczajać, ale początki było trudne – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tomasz Barański.
– Na początku było mi bardzo trudno się podporządkować, ale Tomek musi przyznać, że jestem grzeczna jak myszka, zachowuję się jak dziecko z I B, naprawdę, jestem bardzo pokorna, bo wszystko jest dla mnie nowe – dodaje Mariola Bojarska-Ferenc.
Gwiazda od wielu lat jest instruktorką fitnessu, przywiązuje więc dużą wagę do metodyki nauczania. Z tego powodu była bardzo wyczulona na to, kto zostanie jej partnerem tanecznym. Twierdzi jednak, że Tomasz Barański szybko rozwiał jej obawy, okazał się bowiem doskonałym nauczycielem, który potrafi skutecznie przekazać swoją wiedzę nawet laikowi.
– Te lekcje dają mi niezwykłą satysfakcję, bo są fajne, ciekawe, za każdym razem inne. No i wrzeszczy na mnie, a jako sportowiec potrzebuję takiego bacika. Ja mówię na niego treser, to jest mój treser – przyznaje Mariola Bojarska-Ferenc.
Tomasz Barański twierdzi jednak, że czasami jego partnerce zdarza się wyjść z roli uczennicy. Jest świadoma pewnych rzeczy z punktu widzenia trenera, dlatego dużo daje od siebie, proponuje pewne rozwiązania. Tancerz zapewnia, że taka postawa bardzo mu pomaga.
– Sugeruje, w czym by się dobrze czuła, co by chciała, ogląda różne rzeczy. I to jest fajne, że ona jest tak naprawdę całą sobą w tym programie – mówi Tomasz Barański.
Mariola Bojarska-Ferenc twierdzi, że zakochała się w tańcu. Jest zachwycona, odkrywa bowiem zupełnie inną siebie, na każdym treningu uczy się nowych rzeczy. Zauważa też, że choć wciąż popełnia sporo błędów, to zrobiła ogromne postępy od czasu pierwszego treningu. Zdaniem Tomasza Barańskiego ta fascynacja sprawia, że praca z gwiazdą stała się jeszcze przyjemniejsza.
– Jak gdziekolwiek przychodzę to znajomi czy panie, które mnie nie widziały, pytają się, czy pani się zakochała, mówię: tak, w tańcu – mówi Mariola Bojarska-Ferenc.
– Ona po prostu nie udaje, ona to kocha, przyszła tu, żeby tańczyć. Cieszy się jak małe dziecko, oczy jej się otwierają, jak robimy nowe rzeczy, śmieją jej się, po prostu miło się na to patrzy i fajnie się pracuje – dodaje Tomasz Barański.
W pierwszym odcinku 6. edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” para zatańczyła cha-chę do piosenki „Sway”. Otrzymała za nią 31 punktów od jury.
Czytaj także
- 2025-01-28: Europoseł AfD: Elon Musk poprawił nasz wizerunek za granicą. Jego wsparcie nam pomaga
- 2025-02-05: Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.
Media
Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.
Media
Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.