Mówi: | Natalia Zastępa |
Funkcja: | wokalistka |
Natalia Zastępa: Nie boję się, że nie zdam matury. Chcę kontynuować naukę w szkole muzycznej, więc nie mam ciśnienia na najwyższą liczbę punktów na egzaminie
Wokalistka jest tegoroczną maturzystką i choć do egzaminu dojrzałości przygotowuje się w specyficznych warunkach, to wierzy, że wszystko pójdzie po jej myśli. Nieco więcej trudności sprawia jej tylko matematyka. Przyznaje, że nauczanie w systemie zdalnym i lekcje online nie są dla uczniów komfortem, choć jej samej ułatwiły prace nad debiutancką płytą, ponieważ mogła się uczyć z dala od szkoły. Przykro jej jednak, że nie mogła bawić się na tradycyjnej studniówce.
Egzamin maturalny w tym roku rozpocznie się 4 maja. Czasu na powtórzenie materiału zostało niewiele, ale mimo to Natalia Zastępa przyznaje, że na razie nie stresuje się egzaminem.
– Nie czuję stresu jeszcze bardzo, ale wydaje mi się, że moja podświadomość już faktycznie wysyła mi mocne znaki, że siadam i uczę się matematyki. Jestem humanistką z krwi i kości, a matematyka to moja pięta Achillesa. Jedynym ułatwieniem jest to, że nie mamy egzaminów ustnych i materiał jest skrócony, z czego osobiście się cieszę – mówi agencji Newseria Lifestyle Natalia Zastępa.
Mimo że ten rok szkolny był wyjątkowy dla maturzystów, gdyż przez wiele miesięcy przygotowywali się do egzaminu dojrzałości tylko zdalnie, to wokalistka jest spokojna o jego wyniki.
– Nie boję się tego, że nie zdam. Ja patrząc na moją przyszłość i na studia czy szkołę bardziej muzyczną, którą sobie wybrałam, nie mam takiego ciśnienia, żeby mieć jak najwyższą liczbę procentów, ale jestem dobrze przygotowana. Nigdy nie miałam problemów z nauką i myślę, że będzie dobrze – mówi.
Wprowadzenie nauczania zdalnego było rewolucją dla wszystkich uczniów. Kilkugodzinne lekcje online, codzienna monotonia i brak kontaktu z rówieśnikami okazały się bardzo męczące. Zdaniem wokalistki nie jest łatwo w takich warunkach osiągać dobre wyniki, choć ona sama nie narzeka na taki tryb zajęć.
– Dla mnie to z jednej strony było też ułatwienie, ponieważ ja dużo jeździłam i mogłam szkołę mieć cały czas przy sobie i nie musiałam tak dużo lekcji opuszczać. Ale patrząc na moje koleżanki i kolegów z klasy, którzy mają inną sytuację, to myślę, że są dosyć mocno poszkodowani. Jeszcze lekcje humanistyczne, czyli historia i polski, to jest dużo słuchania i to jeszcze dało się fajnie pogodzić, ale na przykład lekcje matematyki są trudne do prowadzenia w taki sposób i często było tak, że gdzieś tam tablica się zamazuje. A też ogólnie moja klasa nie jest dobra z matematyki, więc nasza pani musiała się bardzo mocno wygimnastykować, żeby na tych zdalnych lekcjach coś nam w ogóle przekazać – mówi Natalia Zastępa.
Wokalistka ubolewa natomiast, że z powodu pandemii nie można było zorganizować tradycyjnej studniówki, a na ten wyjątkowy bal licealiści zawsze czekają z utęsknieniem przez całą szkołę. Prywatnie udało jej się jednak z przytupem świętować „18-stkę”.
– Jestem sentymentalna i szkoda mi, że nie ma studniówki, końca roku szkolnego i w ogóle tego całego klimatu. Natomiast w zeszłym roku miałam osiemnastkę, więc miło wspominam ten okres, bo akurat trafiłam na ten czas, kiedy się poluzowało, więc mogłam sobie spokojnie zrobić imprezę i wyszaleć się – mówi.
Natalia Zastępa podkreśla też, że ten ostatni pandemiczny rok wbrew pozorom był dla niej bardzo łaskawy i mimo wszystko będzie go miło wspominać.
– Nie był dla mnie taki straszny, ponieważ wydarzyło się dużo fajnych rzeczy w moim życiu. Wydałam singiel „Rudy”, który odniósł duży sukces, wystąpiłam na festiwalu w Opolu, na Stadionie Narodowym, w tym roku wydaję płytę, więc fajny balans się znalazł. Ale oczywiście znalazła się też masa nieprzyjemnych rzeczy. Mnie osobiście i mojemu zespołowi bardzo zabrakło koncertów, bo myślę, że to jest najlepsza praca artysty, muzyka, przynajmniej dla mnie – mówi wokalistka.
Najbliższe tygodnie będą dla niej bardzo intensywne. Najpierw matura, 21 maja premiera długo wyczekiwanego solowego albumu zatytułowanego „Nie żałuję”, a później wiążące decyzje o wyborze kierunku studiów.
– Dwa tygodnie po maturze mam premierę płyty, więc to będzie intensywny czas promocyjny i ciekawa jestem też samego odbioru moich fanów. Chciałabym iść do szkoły muzycznej w Warszawie, na Bednarską, więc zobaczę, może się dostanę, bo muszę przejść egzaminy. I też myślałam o studiach, medioznawstwo, ale szczerze, jeszcze nie jestem przekonana, więc pewnie to dopiero w ciągu miesiąca się rozwiąże, czy będę chciała na pewno – mówi Natalia Zastępa.
Po tym wszystkim wokalistka chce odpocząć i jak najlepiej wykorzystać najdłuższe wakacje swojego życia. Na razie jednak nie ma jeszcze na ten czas ściśle sprecyzowanych planów.
Czytaj także
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-28: Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-03-24: Julia Kamińska: Materiał z mojej debiutanckiej płyty jest kontrowersyjny i raczej ciężki, ale ludzie chcą tego słuchać
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.