Newsy

Olga Kalicka zatańczy w turnieju tańca. Jest partnerem będzie wicemistrz świata

2017-08-14  |  06:45

Taniec jest tym, co mnie uwalnia, tym, co naprawdę kocham i dlatego postanowiłam to kontynuować – podkreśla Olga Kalicka. Za miesiąc aktorka zamierza wziąć udział w turnieju Pro-Am Warsaw International Dance Championships & Gala Ball. By dobrze wypaść na parkiecie, Kalicka ćwiczy po kilka godzin dziennie pod okiem wicemistrza świata. Ma też nadzieję, że podczas tanecznych zmagań będzie mogła wykorzystać umiejętności zdobyte w 6. edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”.

– Mam dużo marzeń do spełnienia, przede wszystkim chciałabym zagrać w filmie i mam nadzieję, że niebawem to się wydarzy. Oprócz tego staram się też dążyć do spełnienia jednego z głównych marzeń, jakim jest wzięcie udziału w turnieju tańca – mówi agencji Newseria Olga Kalicka, aktorka.

Okazja ku temu będzie już niebawem. Aktorka właśnie przygotowuje się do turnieju Pro-Am Warsaw International Dance Championships & Gala Ball, który odbędzie się 16 września.

– Jest to turniej tańca towarzyskiego, gdzie w parze jedna osoba jest zawodowym tancerzem, a druga amatorem. Mam już niesamowitego partnera – wicemistrza świata, który mnie wszystkiego uczy, dzielnie się przygotowujemy, trenujemy codziennie. Mam nadzieję, że będzie to ciekawe doświadczenie – mówi Olga Kalicka.

Kalicka podkreśla, że taniec jest dla niej najlepszym antidotum – pozwala się odprężyć, zapomnieć o problemach, wyrazić różnorodne emocje i znaleźć w sobie takie pokłady energii, o których istnieniu nawet nie miała pojęcia.

– Od dziecka byłam artystyczną duszą. Taniec zawsze był obecny w moim życiu i zawsze był największym niespełnionym marzeniem. Potem pojawiło się aktorstwo i ten taniec schodził nieco na dalszy plan, aż pojawił się „Taniec z gwiazdami”, który po raz kolejny dał mi do zrozumienia, że taniec jest tym, co mnie uwalnia, tym, co naprawdę kocham i dlatego postanowiłam to kontynuować – podkreśla Olga Kalicka.

W 6. edycji show „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” Olga Kalicka w parze z Rafałem Maserakiem zajęli drugie miejsce. Aktorka czuła pewien niedosyt, ale jej miłość do tańca nie zakończyła się razem z programem, dlatego postanowiła wrócić na parkiet i kontynuować swoją przygodę.

– Nigdy wcześniej przed programem nie próbowałam tańca towarzyskiego, będąc w programie poczułam, że to coś fajnego, nowego i innego. Mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko zapomniałam i staram się rozwijać to, czego nauczyłam się podczas programu – mówi Olga Kalicka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.