Mówi: | Omenaa Mensah |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna, właścicielka marki Ammadora |
Omenaa Mensah: prawdopodobnie w przyszłym roku uda mi się wybudować szkołę w Ghanie
Fundacja Omeny Mensah wybuduje szkołę dla biednych dzieci w Ghanie. Prezenterka pogody przypuszcza, że nastąpi to już w przyszłym roku, zebrała już bowiem sporo pieniędzy na ten cel. Znaczna część funduszy pochodzi z aukcji ekskluzywnych mebli, które produkuje jej firma Ammadora. Całkowity koszt wybudowania szkoły prezenterka oszacowała na milion złotych.
Działania fundacji Omeny Mensah Omenaa Foundation opierają się na trzech filarach: tolerancji, edukacji oraz współpracy polsko-afrykańskiej. Jednym z jej najważniejszych celów jest pomoc w rozwoju edukacji dla dzieci z najuboższych części świata. Zdaniem Omeny Mensah wykształcenie jest dla tych dzieci jedyną szansa na lepsze życie w przyszłości.
– Będzie mi na pewno trudno zebrać całą kwotę, ale jak już uda się to zrealizować i będzie niesamowita satysfakcja i miejsce, do którego będę mogła wracać – mówi Omenaa Mensah w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Placówka, w której uczyć się będą najbiedniejsze dzieci, ma stanąć przy ośrodku salezjanów „Don Bosco” w Temie, portowym mieście na południu Ghany. Omenaa Mensah kilkakrotnie odwiedziła ten ośrodek, widziała, jak salezjanie pracują z miejscową młodzieżą.
– Szkoła budowana jest dla dzieci ulicy, które nie mają tak naprawdę szansy na edukację, ponieważ sami trafiają na plantacje, czasami ich rodziców po prostu na to nie stać. Dzięki tej szkole pozwolę im możliwość spełniać marzenia. Bo wiesz, co jest najpiękniejsze, kiedy pytam dzieci w Afryce, o czym one marzą, to one nie marzą o tym, co europejskie dzieci, czyli o kolejnym iPadzie czy kolejnych ciuchach, lecz one marzą o tym, żeby być na przykład nauczycielem, żeby być lekarzem. Oni chcą być samodzielni – mówi Omenaa Mensah.
Prezenterka ma nadzieję, że szkołę uda się wybudować już w przyszłym roku. Inwestycja ma kosztować około miliona złotych, kwota w całości pochodzić będzie od darczyńców. Omenaa Mensah przyznaje, że do całkowitej kwoty jeszcze trochę brakuje, jednak jej fundacja zdołała już uzbierać znaczną jej część. Większość pieniędzy pochodzi z aukcji luksusowych mebli marki Ammadora, sygnowanej przez prezenterkę. Omenaa twierdzi, że produkty jej autorstwa kupują przede wszystkim miłośnicy sztuki, którzy pragną posiadać piękne przedmioty, i przy okazji zrobić coś dobrego dla innych.
– Z drugiej strony są to osoby z biznesu, bo Afryka to rynek z dużym potencjałem. Ostatnio dostałam bardzo ciekawą propozycję od jednego z opolskich biznesmenów, który bardzo chce wesprzeć ten projekt, ale chce być anonimowy, co uważam, że jest bardzo altruistyczne i wyjątkowe. On nie chce, by o tym mówiono. Może uda się w przyszłym roku postawić tę szkołę, a wtedy ruszy duży projekt – mówi Omenaa Mensah.
Omenaa Foundation chce także wspierać uzdolnione dzieci i młodzież z biednych rejonów Afryki. Fundacja chce m.in. przekazać nowy profesjonalny aparat fotograficzny dla Henry'ego z ośrodka „Don Bosco”, młodego chłopaka, którego pasją jest fotografia.
Anna Dereszowska chce zwrócić uwagę na problem przemocy seksualnej wobec kobiet w Indiach
Omenaa Mensah o swojej karierze: trzeba być myślącą i piękną kobietą
Omenaa Mensah zakłada fundację OMENAA, która będzie wspierać relacje polsko-afrykańskie
Czytaj także
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-11-15: Polska z planem zmian w edukacji na następne 10 lat. Szkoły będą uczyć lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-09-04: Poza systemem edukacji może być kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich dzieci w Polsce. Od września duża część z nich trafiła do polskich szkół
- 2024-09-09: Wraz z kolejnymi szczeblami edukacji spada odsetek uczniów lubiących matematykę. To nie tylko kwestia trudności przedmiotu, ale i sposobu nauczania
- 2024-10-14: Dobrostan nauczycieli w zapomnieniu. Połowa młodych stażem pedagogów planuje odejście z zawodu
- 2024-09-23: Edukację czekają znacznie głębsze zmiany niż te dotyczące prac domowych. W debacie potrzebny jest głos zarówno nauczycieli i rodziców, jak i ekspertów
- 2024-08-23: ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów
- 2024-08-29: Aplikacja mObywatel zyskuje nowe funkcjonalności. Jeszcze w tym roku pojawi się mStłuczka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.