Mówi: | Piotr Głowacki |
Funkcja: | aktor |
Piotr Głowacki: Podczas przygotowań do roli w serialu „Nieobecni” poznałem w sieci wiele osób z zespołem Aspergera. To oni pomogli mi wykreować mojego bohatera
Aktor przyznaje, że dzięki roli w serialu „Nieobecni” mógł spojrzeć na świat z zupełnie innego punktu widzenia. Grany przez niego bohater, Filip Zachara, policyjny specjalista w sprawach zaginięć, ma bowiem zespół Aspergera. Aktor tłumaczy, że wcześniej nie miał okazji spotkać się z kimś w spektrum autyzmu. We wstępnej fazie przygotowań do roli głównym źródłem wiedzy były więc tylko książki i materiały w internecie. Po jakimś czasie znalazł jednak w sieci społeczność dorosłych dotkniętych tym zaburzeniem. Członkowie tej grupy okazali się niezwykle pomocni, chętnie odpowiadali na wszystkie nurtujące go pytania i rozwiewali wątpliwości. Udało mu się więc dość dobrze poznać ich sposób bycia i problemy, z jakimi muszą się mierzyć każdego dnia.
Z danych policji wynika, że każdego roku w Polsce bez śladu i w niewyjaśnionych okolicznościach znika około 18 tys. osób. Za tymi liczbami stoją tragedie ludzi, którzy czasem przez lata nie wiedzą, gdzie są ich rodzice, rodzeństwo czy partnerzy. Serial „Nieobecni” jest inspirowany prawdziwymi przypadkami zaginięć. Piotr Głowacki liczy na to, że produkcja o takiej tematyce utrzyma zainteresowanie widzów i nie tylko zachęci ich do śledzenia fabuły, ale także do pewnej refleksji, tym bardziej że tematem jest poszukiwanie nie tylko zaginionych, ale też samego siebie i siebie w relacjach z innymi ludźmi.
– Serial „Nieobecni” to bardzo ciekawa hybryda gatunkowa – serial kryminalno-obyczajowo-psychologiczny i właśnie takie wątki przeplatają się od początku. Myślę, że do zobaczenia będzie bardzo dużo ciekawych rzeczy i to takich, które mogą nam pomóc zadać sobie jakieś ciekawe, istotne pytania dotyczące naszego życia – mówi agencji Newseria Lifestyle Piotr Głowacki.
W 10-odcinkowej, pełnej zwrotów akcji i trzymającej w napięciu historii widzowie towarzyszą Mili Gajdzie (w tej roli Justyna Wasilewska), dla której najszczęśliwszy czas w roku – święta Bożego Narodzenia – okazuje się wyjątkowo trudny. W tajemniczych okolicznościach dochodzi bowiem do zaginięcia całej jej rodziny. Zdaniem Piotra Głowackiego siłą tego serialu jest nie tylko znakomicie napisany scenariusz, ale także specyfika głównych bohaterów. On wciela się w rolę Filipa Zachary, osobliwego podkomisarza z Centrum Osób Zaginionych, mającego zespół Aspergera.
– W tym serialu na pewno mamy bardzo ciekawą zagadkę, ale też obserwujemy z ciekawością, jak ludzie reagują na to wydarzenie, którym jest zaginięcie, i jak sobie z tym radzą. Mamy też zestaw ciekawych postaci. Główna bohaterka, której ginie rodzina, to Mila Gajda, tancerka, performerka, osoba z bujną wyobraźnią i bardzo energetyczna. Ze strony policji jest z kolei Filip, który też jest specyficzny ze względu na to, że jest osobą w spektrum autyzmu i wykorzystuje te swoje obsesyjne zainteresowania różnymi rzeczami do poszukiwania ludzi – mówi Piotr Głowacki.
Aktor nie ukrywa, że do tej roli musiał się solidnie przygotowywać, bo wcześniej nie miał do czynienia z tak specyficzną postacią, jaką jest Filip.
– Dużo czytałem, oglądałem różne rzeczy, ale tym, co było ważne w tym przypadku, było to, że udało mi się dotrzeć do grupy „Dorośli z zespołem Aspergera”, która przyjęła mnie i wiedząc o tym, do czego się przygotowuję, co chcę zrobić, odpowiadali na każde moje pytanie. I do tej pory to trwa, bo również teraz, kiedy zapowiadamy serial i jest ta przestrzeń w mediach, to chciałbym, żeby ta informacja o byciu w spektrum autyzmu była użyteczna dla określonej grupy osób. Rozmawiam więc z nimi o wywiadach, o tym, co powiedzieć, czy coś, co powiedziałem, jest okej, czy nie, więc do tej pory mamy bardzo bliski kontakt – mówi aktor.
Przygotowanie do tej roli dało mu także możliwość bliższego przyjrzenia się problemom osób będących w spektrum. Niestety szybko się przekonał, że chorzy często przeżywają dramaty, gdyż są odrzucani ze względu na swoją inność.
Serial „Nieobecni” można oglądać w serwisie VOD player.pl. W pozostałych rolach występują m.in.: Zbigniew Stryj, Izabela Kuna, Anna Dymna, Grzegorz Damięcki, Tomasz Włosok i Łukasz Garlicki.
Czytaj także
- 2024-06-27: Zbliża się tsunami problemu otyłości i związanych z nią powikłań. Bez zmiany w podejściu do tej choroby trudno mówić o skutecznej walce
- 2024-06-07: Co roku Policja notuje 2 tys. zaginięć dzieci i kilkanaście tysięcy ucieczek z domu. To dramat dla całych rodzin
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-15: Piotr Zelt: Zmiany klimatyczne nabrały już gigantycznego rozpędu. Na każdym kroku trzeba pamiętać o segregacji śmieci, oszczędzaniu wody i recyklingu ubrań
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-04-04: Enej: Poprzez płytę „Vesna” chcieliśmy dać fanom pewien powiew świeżości. Pierwszy raz stworzyliśmy duet z ukraińskim raperem
- 2024-03-27: Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-na-zywo-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i w ten sposób rozładować napięcie.
Handel
Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia
![](/files/1922771799/pineda-podatek-jedzenie-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto,w_133,_small.jpg)
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.