Mówi: | Renata Kaczoruk |
Funkcja: | modelka |
Renata Kaczoruk: jako społeczeństwo za mało skupiamy się na ekologii i ratowaniu zasobów naturalnych
Gwiazda zaangażowała się w działalność na rzecz ochrony środowiska. Razem z fundacją WWF walczy o uratowanie populacji panter śnieżnych żyjących w górach Mongolii. Modelka twierdzi, że Polacy zbyt mało uwagi poświęcają kwestii ekologii i ochrony kurczących się zasobów naturalnych.
Z danych Fundacji WWF Polska wynika, że na przestrzeni ostatnich pięciu dekad populacja dzikich zwierząt zmniejszyła się o 58 proc. Dotyczy to m.in. pantery śnieżnej, którą Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody uznaje za gatunek narażony na wymarcie. Obecnie na wolności żyje zaledwie ok. 4 tys. osobników. Ocalenie zagrożonego gatunku to cel nowej kampanii Fundacji WWF, którą wspiera m.in. Renata Kaczoruk. Modelka twierdzi, że zdecydowała się na taki krok ze względu na konieczność uświadamiania ludziom problemów związanych z degradacją środowiska naturalnego.
– Jako społeczeństwo za mało skupiamy się na tym, za mało jest poświęcanych środków i uwagi ekologii, ratowaniu zasobów, które mamy i one topnieją w błyskawicznym tempie – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Pantera śnieżna, nazywana duchem gór, żyje na stepach, w lasach i górach Azji Środkowej. Według szacunków Fundacji WWF każdego dnia jedno zwierzę z tego gatunku ginie z rąk kłusowników. Renata Kaczoruk zdaje sobie sprawę z tego, że w Polsce organizuje się wiele różnorodnych akcji mających na celu ochronę środowiska, ta prowadzona przez WWF jest jednak wyjątkowo warta wsparcia i wyróżnienia. Gwiazda chwali przede wszystkim przemyślany sposób jej prowadzenia.
– Jest to akcja, która polega na wsparciu lokalnego oddziału WWF w Mongolii i naprawdę prostymi narzędziami ma dużą sprawczość, bo jest w stanie uchronić małą populację panter, która codziennie traci kolejnego osobnika i to jest przerażające – mówi Renata Kaczoruk.
Gwiazda podkreśla, że do wsparcia akcji WWF nie potrzeba wiele. Wystarczy wpłacić niewielką kwotę pieniędzy oraz szerzyć wiedzę na temat grożącego panterom śnieżnym niebezpieczeństwa, aby przyczynić się do uratowania zagrożonej populacji tych zwierząt.
– Wystarczy wnieść trochę swojego wkładu, trochę finansowania, trochę świadomości, trochę naukowego podejścia i możemy dużą sprawę wygrać dla siebie jako świat, jako Ziemia – mówi Renata Kaczoruk.
Czytaj także
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-10-16: Mokradła z kluczową rolą dla zagrożonych gatunków ptaków i bioróżnorodności. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-11-05: Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.