Mówi: | Sylwia Juszczak |
Funkcja: | aktorka |
Sylwia Juszczak: Lubię biegać do pięciu kilometrów. Na dłuższych dystansach mi się nudzi
Aktorka chciałaby chodzić na zajęcia tańca, brakuje jej jednak na to czasu. Gdy ma wolną chwilę biega, najchętniej na dystansie 5 km, dłuższe trasy ją bowiem nudzą. Twierdzi, że aktywność fizyczna wpływa na nią odprężająco.
Sylwia Juszczak twierdzi, że bardzo długo mogła się pochwalić szczupłą sylwetką. Nawet po urodzeniu dwójki dzieci szybko wróciła do formy sprzed obu ciąż. Problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi pojawiły się nieco później i były efektem poważnej glutenozależnej choroby immunologicznej.
– Stwierdzono u mnie celiakię. Odstawiłam gluten. Zajęłam się sportem i wróciłam do formy – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka nie zrezygnowała ze zdrowego stylu życia po osiągnięciu dawnej formy. Obecnie korzysta z cateringu dietetycznego, chętnie uprawia też aktywność fizyczną. Twierdzi, że bardzo lubi sport, wysiłek działa na nią bowiem odprężająco. Najbardziej lubi taniec, nie może sobie jednak pozwolić na regularne zajęcia ze względu na brak czasu.
– Mówię o szkole tańca wieczorami, popołudniami. A ja wolałabym rano, bo wtedy mam wolny czas – mówi Sylwia Juszczak.
Aktorka koncentruje się więc na innej, bardzo modnej wśród Polaków, aktywności fizycznej. Gdy tylko ma wolny czas biega, najczęściej na domowej bieżni. Jej ulubionym dystansem jest 5 km.
– Nie dlatego że nie mam kondycji, ale dlatego że mi się nudzi. Ewentualnie ze znajomymi, wtedy możemy pobiegać razem, przystanąć, pogadać, ale najczęściej biegam sama – mówi Sylwia Juszczak.
Czytaj także
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
- 2024-08-13: Natalia Nykiel: Ostatnio dużo się rozciągam, biegam i zrezygnowałam z alkoholu. Chcę być w jak najlepszej formie przed treningami do „Tańca z gwiazdami”
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-08-21: Rafał Zawierucha: Bardzo się ekscytuję udziałem w „Tańcu z gwiazdami” i już nie mogę się doczekać odcinków na żywo. Lubię tańce klasyczne, ale nieco obawiam się szybkich
- 2024-11-13: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
- 2024-08-05: Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące
- 2024-08-12: Ponad 200 polskich sportowców walczyło w Paryżu nie tylko o medale, ale też nagrody finansowe i uwagę sponsorów. To szczególnie istotne dla mniej popularnych dyscyplin
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.