Mówi: | Sylwia Szostak, trenerka, modelka fitness Akop Szostak, trener osobisty, kulturysta, zawodnik MMA |
Sylwia Szostak: związek jest udany wtedy, kiedy dwoje ludzi traktuje się jak jedność i kocha nie za, a pomimo
Sylwia i Akop Szostakowie podkreślają, że ich związek nie jest idealny. Jak wszyscy mają swoje wzloty i upadki, czasami pojawiają się też nieporozumienia, ale starają się na bieżąco wyjaśniać wszystkie nieścisłości. A najczęściej wynikają one z tego, że obydwoje są bardzo kreatywni i mają po sto pomysłów na minutę. I chociaż zawsze dają sobie 100 proc. wsparcia i wierzą w siebie nawzajem, to nie zawsze są całkowicie przekonani do wizji partnera.
Na pytanie, jaka jest jej definicja małżeństwa, Sylwia Szostak odpowiada bez zastanowienia, że związek jest udany wtedy, kiedy dwoje ludzi traktuje się jak jedność i kocha nie za, a pomimo. Trenerka podkreśla, że podstawą udanego związku jest szczera rozmowa. Zamiast udawać, że wszystko jest OK, warto przedstawić drugiej osobie swoje argumenty i próbować osiągnąć kompromis.
– Jak związek opiera się na szczerości, ludzie nie ukrywają niczego przed sobą, to wszystko idzie ku dobremu. Dlatego przede wszystkim ważna jest szczerość w stosunku do siebie – mówi agencji Newseria Sylwia Szostak, trenerka, modelka fitness.
Z kolei Akop Szostak klucz do udanego związku widzi w różnicy charakterów.
– Ona jest podła, ja sympatyczny – mówi Akop Szostak, trener osobisty, kulturysta, zawodnik MMA
Sylwia Szostak wspomina, że połączyła ich wspólna pasja.
– Spotkaliśmy się przy okazji kursów, bo chciałam zweryfikować swoją wiedzę i okazało się, że Akop jest tam wykładowcą. Natomiast rok wcześniej Akop próbował wyrywać moją kumpelę, ale wtedy jeszcze nie mieliśmy się ku sobie, napisałam do niego wiadomość, w której strasznie go ochrzaniłam, że jest totalnie niepoważny, niedojrzały i żeby dał sobie spokój. Wtedy się poznaliśmy – mówi Sylwia Szostak.
Wtedy nic nie wskazywało na to, że los połączy ich drogi i stworzą dobraną parę.
– Wtedy oboje trwaliśmy w związkach, w których najwyraźniej nie byliśmy szczęśliwi i tak to wyszło – mówi Sylwia Szostak.
Żona Akopa Szostaka w ostatnich latach przeszła ogromną metamorfozę. I choć mąż wspiera ją we wszystkim, co robi, to jak podkreśla, na swoją markę pracowała sama, bo jest osobą samodzielną, bardzo upartą i wszystko chcę robić według własnego planu.
– Ona jest tak uparta, że to była jej decyzja, nawet nie byłem przeciwny na początku. Zawsze wychodziłem z założenia, że w domu jest miejsce dla jednego sportowca, więc Sylwia całą swoją pozycję wywalczyła sama – mówi Akop Szostak.
– Akop dwa związki wstecz był z zawodniczką, więc wie, że to jest dosyć trudne funkcjonować w domu, w którym dwie osoby są czynne w sporcie. Przyszłam na kurs zweryfikować swoją wiedzę, więc już 3–4 lata wcześniej trenowałam i miałam plany w związku z tym. Natomiast jeszcze nie do końca wtedy miałam plany startowe, to się pojawiło po drodze, mimo że od tego też mnie Akop odwodził, jak zaczęliśmy już być ze sobą. Jakoś to się wszystko potoczyło, teraz staramy się wzajemnie siebie napędzać, tylko Akop odszedł już dawno od sportów sylwetkowych, więc teraz jego świat to MMA, w którym mu kibicuję – mówi Sylwia Szostak.
Para na razie nie myśli o wakacjach. Najbliższe miesiące będą dla nich bardzo pracowite.
– Walka jest 6 października. Teraz trzeba więc trenować, rozwijać się, zdobywać nowe umiejętności, a później będziemy odpoczywać – mówi Akop Szostak.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-05-13: Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
- 2025-04-22: Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Muzyka
Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.