Mówi: | Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl) |
Funkcja: | blogerka modowa |
Tamara Gonzalez Perea: W dzieciństwie dotknął mnie rasizm. To mi dało dużo odporności
Odwaga jest niezbędna do tego, żeby być szczęśliwym i czuć się dobrze ze sobą – uważa blogerka. Ją odwagi nauczyło dzieciństwo, w którym niejednokrotnie spotkała się z niechęcią spowodowaną jej kolorem skóry. Teraz gwiazda jest bardzie odporna na hejt i stara się dzielić tą postawą ze swoimi fankami. Jej zdaniem w życiu najważniejsze jest być sobą i o to warto walczyć.
Tamara Gonzalez Perea jest córką Polki i Panamczyka, przy czym wygląd odziedziczyła po ojcu. Blogerka twierdzi, że wychowując się w Polsce, z powodu ciemniejszego odcienia skóry niejednokrotnie narażona była na rasistowskie zaczepki. Szczególne bolesne było to w okresie dzieciństwa, gdy nie była w stanie zrozumieć niechęci swoich rówieśników.
– Spotkałam się z zachowaniem, którego jako dziecko nie mogłam zrozumieć, dlaczego ktoś może nie chcieć ze mną przebywać, może mnie nie lubić tylko dlatego, że mam inny kolor skóry – mówi Tamara Gonzalez Perea agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blogerka twierdzi, że negatywne doświadczenia z dzieciństwa wiele ją nauczyły. Dzięki nim zyskała odwagę do bycia sobą i siłę pomagającą nie przejmować się nieprzychylnymi opiniami ludzi. Akceptuje fakt, że nie każdemu może się podobać jej kolorowy, oryginalny wizerunek, nie bierze jednak do siebie krytyki. Zapewnia, że stara się żyć zgodnie z zasadą: żyj i pozwól żyć innym, a spokojnego podejścia do hejterów uczy swoje fanki w mediach społecznościowych.
– Szanuję to, że ludzie są różni, i myślę, że większość ludzi szanuje taką właśnie autonomię, dlatego odwaga jest bardzo ważna, nie zawsze jest łatwa, często wręcz przeciwnie, trudno jest zdobyć się na odwagę, ale jest to kluczowe do tego, żeby być szczęśliwym i czuć się dobrze ze sobą – mówi blogerka.
Autorka poczytnego bloga Macademian Girl twierdzi, że odwagę trzeba w sobie stopniowo budować, co wymaga wewnętrznego poszukiwania, często bardzo trudnego. Gwiazda widzi w komentarzach pod swoimi internetowymi postami, że jej czytelnicy często mają ochotę podjąć pewne odważne decyzje, czy to odnośnie zmiany pracy, wyboru studiów czy włożenia wielobarwnego ubrania, obawiają się jednak reakcji bliskich oraz otoczenia.
– Trzeba pamiętać o tym, że w życiu jedyne, co jest warte, to właśnie być sobą, trzeba o to zawalczyć, bo tylko wtedy jesteśmy w stanie być szczęśliwi – mówi Tamara Gonzalez Perea.
Jest również przekonana, że na dłuższą metę ludzie doceniają szczerość. Gdy ktoś konsekwentnie dąży do wybranego celu lub lansuje swój oryginalny wizerunek, ludzie zaczynają go w pewnym momencie akceptować, nawet jeśli nie wpisuje się w ich wizję świata.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2023-08-30: Migranci lepiej zintegrowani ze społeczeństwem częściej zgłaszają dyskryminację. Naukowcy opisują paradoks integracji
- 2022-10-05: Tamara Arciuch: Przestałam oglądać telewizję, bo nie chcę być manipulowana. W informacjach jest za duży ładunek emocjonalny
- 2022-10-12: Tamara Arciuch: Każdy z nas odczuwa inflację i liczy pieniądze w portfelu. Nasuwa się pytanie, ile osób w trudnych czasach zdecyduje się wydać pieniądze na teatr
- 2022-05-26: Wystawa „Tamara Łempicka – kobieta w podróży” w Muzeum Narodowym w Lublinie - kwiecień 2022
- 2022-04-25: Muzeum Narodowe w Lublinie z nowym mecenasem. Pierwszym efektem współpracy z PGE jest wystawa prac Tamary Łempickiej
- 2021-09-15: Ewa Błaszczyk: Klinika „Budzik” dla dorosłych się buduje, ale ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych musimy odświeżyć kosztorysy
- 2021-03-24: Tamara Arciuch: Kobiety często boją się wyjść ze swojej strefy komfortu. Wolimy już to nasze znane średnie życie niż nowe wyzwania
- 2021-04-07: Tamara Arciuch: Teraz pracuję dużo więcej niż przed pandemią. Myślenie o sobie „jestem gwiazdą i czekam” jest błędne
- 2020-08-03: Sytuacja związana z koronawirusem potęguje niezadowolenie społeczne. Możemy mieć do czynienia z falą protestów na całym świecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
Nowy juror w programie „Must Be the Music” przyznaje, że na planie produkcji panują duże emocje. Na castingi zgłosiło się bowiem wielu utalentowanych solistów i różne zespoły muzyczne, a każdy chce wypaść jak najlepiej i przejść do kolejnego etapu. Niektórzy uczestnicy próbują w kuluarach zbliżyć się do jurorów i być może w ten sposób też coś „ugrać”, ale Dawid Kwiatkowski zaznacza, że on sam nie daje się w żaden sposób przekupić. Jest obiektywny, bezstronny i jego ocena podyktowana jest tylko tym, co widzi i słyszy ze sceny.
Edukacja
Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
Około 50 mln, czyli 31 proc. kobiet w Unii Europejskiej doznało w swoim życiu przemocy seksualnej lub fizycznej – wynika z europejskiego badania przemocy uwarunkowanej płcią. Do takich aktów dochodzi zarówno w domach, jak i w miejscach pracy czy przestrzeni publicznej, w różnych środowiskach. Dyrektywa, która ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, weszła już w życie, ale państwa członkowskie mają ją wdrożyć do polowy 2027 roku.
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.