Newsy

Tomasz Olejniczak pokazał kolekcję Tomaotomo na sezon wiosna-lato 2015

2015-04-22  |  06:45
Mówi:Tomasz Olejniczak, projektant mody

Weronika Książkiewicz, aktorka

Maja Sablewska, doradca wizerunkowy

  • MP4
  • Kolekcja wiosna-lato 2015 Tomaotomo łączy proste w formie fasony z pięknymi, bogato zdobionymi tkaninami. Na wybiegu dominowały sukienki i kombinezony utrzymane w bieli i kremie. Uwagę zwracały ręcznie robione aplikacje z jedwabiu i dowcipny sowi print.

    Kolekcja na wiosnę i lato 2015 marki Tomaotomo nosi nazwę "Desire". Tomasz Olejniczak twierdzi, że nazwa ta ma podwójne znaczenie.

    To ma być kolekcja, której będą pożądały kobiety, ale z drugiej strony mężczyźni patrząc na kobiety w tych strojach, będą sobie myśleli, że to jest desire – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tomasz Olejniczak.

    Kolekcja utrzymana jest w jasnych, świetlistych barwach: bieli i kremie. Obecnych jest również kilka sylwetek w czerni. Dominują w niej niezwykle kobiece, zwiewne sukienki i kombinezony, a także spodnie dzwony. Projektując kolekcję "Desire" Tomasz Olejniczak chciał połączyć proste formy z tkaninami kojarzonymi raczej z modą wieczorową. Stąd obecność cekinów, kryształów Swarowskiego i ręcznie robionych aplikacji z jedwabiu.

    – Postanowiłem pokazać kolekcję, która będzie bardzo prosta w formie, a jednak błyszcząca, bogata, będzie świeciła, będzie ręcznie wyszywana, będzie troszeczkę zahaczała o haute couture, ale będzie ją można ubrać na co dzień i można ją zestawić z innymi casualowymi strojami, np. spodniami w printy, w sowy z koronką, z kamieniami Swarowskiego. To mnie inspirowało, żeby pokazać inną modę – mówi Tomasz Olejniczak.

    Print w postaci małej sówki obecny jest zarówno w sylwetkach damskich, jak i męskich. Ozdabia przede wszystkim męskie kurtki i szorty oraz damskie sukienki.

    Na pokazie najnowszej kolekcji Tomasza Olejniczak zjawiły się gwiazdy, m.in. Magdalena Schejbal, Patricia Kazadi, Maja Sablewska, Karolina Malinowska i Weronika Książkiewicz, którą projektant nazywa swoją muzą. Aktorka znała już część kolekcji "Desire" – w marcu podczas gali Orły 2015 wystąpiła w pochodzącej z tej kolekcji białej sukni-tubie z kryształkami Swarowskiego. Książkiewicz przyznaje, że suknia ta nie jest jedynym elementem, który chciałaby mieć w swojej szafie.

    Ja lubię jak się błyszczy, ale też przepiękne są te kółka ręcznie wycinane, robione i zszywane. Wszystko bym chciała mieć. To, co najbardziej pożądałam to mam w tej chwili na sobie. Mam ułatwione zadanie, że nie muszę tak bardzo pożądać, wystarczy, że pomyślę i już to mam – mówi Weronika Książkiewicz.

    Zachwytu nie kryje też Maja Sablewska, która po raz pierwszy była na pokazie Tomasza Olejniczaka. Twierdzi, że projektant całkowicie podbił jej serce.

    Podobają mi się cekiny i wszelkie wersje kombinezonów, które Tomek przedstawił. Kolejny projektant zdobył moje serce, nie tylko ciuchami, ale tym, jaki jest. On jest cudownym człowiekiem z ogromnym sercem – mówi Maja Sablewska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Gwiazdy

    Nowe technologie

    Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

    Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

    Gwiazdy

    Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

    Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.