Mówi: | Weronika Książkiewicz, aktorka Michał Żurawski, aktor Jacek Knap, aktor Tomasz Karolak, aktor |
Trwają zdjęcia do nowej komedii romantycznej „Szczęścia chodzą parami”. W rolach głównych Weronika Książkiewicz i Michał Żurawski
Aktorzy z obsady nowego filmu Bartosza Prokopowicza „Szczęścia chodzą parami” zgodnie przyznają, że po dłuższej przerwie dobrze było znów znaleźć się na planie zdjęciowym. Będzie to opowieść o przebojowej projektantce samochodów Malwinie, która zakochuje się w Brunonie, wziętym terapeucie par. Choć potrafi on uratować każdy związek, to jego własne historie miłosne tworzą serię spektakularnych katastrof. Kobieta, nieświadoma ryzyka, ulega jego czarowi od pierwszego wejrzenia.
– Moją postać, czyli Malwinę, poznajemy w momencie, kiedy spełnia się największe marzenie jej życia, żeby zaprojektować samochód. Jej tata był ogromnym pasjonatem motoryzacji, więc ta miłość przeszła z ojca na córkę. Jednak do tej pory ona jeszcze nie miała możliwości, żeby spełnić swoje marzenie. I w momencie, gdy zaczyna się film, dostaje taką propozycję – mówi agencji Newseria Lifestyle Weronika Książkiewicz.
W filmie nie zabraknie również wątku miłosnego. Malwina zakochuje się w przystojnym i zabawnym Brunonie. Mógłby on być mężczyzną marzeń, gdyby nie to, że na kobiety działa jak czarny kot. Sprowadza na swoje wybranki pecha i przez to nawet najbardziej płomienny romans kończy się bardzo szybko. Kiedy jednak w życiu Malwiny rozpoczyna się seria niefortunnych zdarzeń, tym razem Bruno nie zamierza się poddać. Ale aby uratować miłość swojego życia, musi znaleźć przyczynę swoich sercowych porażek. Michał Żurawski podkreśla, że scenariusz mocno go zafrapował i dlatego bez wahania zdecydował się na współpracę.
– W scenariuszu urzekła mnie taka prawdopodobna nieprawdopodobność tej historii. W życiu często zdarzają się historie, które, gdyby przenieść je 1:1 na ekran, wydawałyby się niewiarygodne, prostackie i głupio wymyślone. Ta historia chyba do takich należy, a przynajmniej postać, którą ja mam do zagrania, należy do kręgu takich postaci, ponieważ on niesie ze sobą notorycznego pecha, co brzmi śmiesznie, ale każda kobieta, która się z nim styka, kończy źle. I to nie są żarty, dlatego jest i śmiesznie, i strasznie w tym scenariuszu – mówi Michał Żurawski.
W swoich wyborach życiowych i niepowodzeniach Malwinę mocno wspiera Adam. W tej roli wystąpił Jacek Knap.
– W filmie „Szczęścia chodzą parami” gram Adama. Jest prawnikiem i dobrym duchem głównej bohaterki, który pomaga jej walczyć z przeciwnościami losu – mówi.
Aktorzy bardzo cenią sobie współpracę z Bartoszem Prokopowiczem. Chwalą go za kreatywność, pomysłowość i dobrą organizację pracy. Zdaniem Tomasza Karolaka film ma doskonałą konstrukcję i fabułę.
– W tle fantastycznej i miłosnej historii rozgrywa się prawdziwy bój o polskie auto narodowe. To sytuacja, która nagle wpisuje się w kontekst, ponieważ jak słyszę, są propozycje różnych polskich samochodów elektrycznych i cała ta sprawa naszej, może na wyrost, dumy bardzo mnie zainteresowała. I jeżeli to jest podane w formie lekkiego filmu, to dlaczego nie? – mówi Tomasz Karolak.
Pierwszy klaps na planie komedii romantycznej „Szczęścia chodzą parami” padł na początku lipca. Weronika Książkiewicz nie ukrywa, że już wręcz nie mogła się doczekać, kiedy wróci na plan filmowy. Zamknięcie w czterech ścianach z powodu sytuacji epidemiologicznej było dla niej bardzo uciążliwe. Tęskniła za pracą i chciała jak najszybciej rozpocząć jakiś nowy projekt.
– Cudownie jest wrócić na plan filmowy i myślę, że to jest opinia każdej osoby z naszej ekipy, z innych ekip i produkcji, które ruszyły po tej przerwie. To jest bardzo dobre dla tego filmu i scenariusza, bo wszyscy wrócili na plan z nową energią i wszyscy byli bardzo, bardzo stęsknieni – mówi.
– Jak tylko lockdown się skończył, to zostaliśmy zawaleni robotą, więc nie narzekam – mówi Michał Żurawski.
Zdaniem aktorki obostrzenia epidemiologiczne na planie nie są zbyt uciążliwe, nie przeszkadzają w pracy i nie zaburzają harmonogramu nagrań.
– Nie odnoszę wrażenia, że mamy jakieś przeszkody. Jestem osobą, która bardzo dba o higienę, tak że bardzo się cieszę, że teraz wszędzie wystawione są płyny do dezynfekcji, ludzie częściej myją ręce, dezynfekują je. Nie mam poczucia, że nam to w czymś przeszkadza – mówi Weronika Książkiewicz.
Z kolei Michał Żurawski twierdzi, że praca na planie biegnie teraz w nieco innym rytmie.
– Obostrzenia sanitarne trochę nam opóźniają robotę, ale nie narzekam za bardzo, wiem, po co to jest. Wszystko się zmieniło – od testów cotygodniowych po mierzenie temperatur, stanie w kolejkach po jedzenie – długo by wymieniać. Generalnie odbija się to na długości pracy – mówi.
W obsadzie produkcji znaleźli się także Aleksandra Domańska, Krzysztof Czeczot, Maria Pakulnis, Piotr Machalica, Antoni Królikowski, Klaudia Halejcio, Jacek Beler i Elżbieta Zającówna. Film będzie miał swoją premierę w grudniu.
Czytaj także
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
- 2024-08-22: Duży zastrzyk finansowy dla sektora zdrowia z KPO. Około 1,2 mld zł trafi na część badawczo-rozwojową i Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-08-08: Osoby aktywnie korzystające z kultury mają wyższe poczucie szczęścia. Rzadziej czują się samotne i wykluczone społecznie
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.