Mówi: | Jarosław Milner, aktor, prezenter Beata Chmielowska-Olech, dziennikarka Aleksandra Kostka, prezenterka Monika Jarosińska, aktorka, wokalistka Monika Zamachowska, dziennikarka |
Znani dziennikarze, aktorzy i sportowcy pomagają trudnej młodzieży z Ośrodka Wychowawczego w Pruszkowie. Premierę miał właśnie kalendarz charytatywny z ich zdjęciami
To druga edycja wyjątkowego kalendarza przygotowanego przez Fundację Armageddon Challenge. Dochód z jego sprzedaży w całości będzie przeznaczony na Dom Dziecka i pomoc młodzieży z Ośrodka Wychowawczego w Pruszkowie. Karty na poszczególne miesiące zdobią twarze znanych dziennikarzy, aktorów i sportowców wraz z ich życiowym dewizami. Jarosław Milner nie ma wątpliwości, że każda z gwiazd, która wzięła udział w tym projekcie, ma ogromne serce, którego nie da się przeliczyć na żadne pieniądze, Beata Chmielowska-Olech tłumaczy, że pomaganie potrzebującym ją uszczęśliwia, a Aleksandra Kostka twierdzi, że to jej obowiązek jako osoby medialnej.
Dariusz Sierhej, prezes zarządu Fundacji Armageddon Challenge, wspomina, że pomysł na wydawanie kalendarza charytatywnego z gwiazdami zrodził się zupełnie spontanicznie.
– Pewnego razu biegłem w takim biegu charytatywnym dla chorego dziecka i wtedy po prostu poczułem dodatkową moc – dostałem skrzydeł. Mój wynik był chyba najlepszy w życiu. Wtedy w mojej głowie zrodziła się idea, żeby przez bieganie pomagać i postanowiłem założyć fundację. Kiedyś trafiłem do ośrodka wychowawczego w Pruszkowie, do sióstr samarytanek i one zapytały mnie wtedy, czy nie chciałbym popracować z tą trudną młodzieżą. Dla mnie to było lekkie zaskoczenie, ale lubię wyzwania i podjąłem się tej współpracy – mówi agencji Newseria Dariusz Sierhej, prezes zarządu Fundacji Armageddon Challenge.
Dochód ze sprzedaży kalendarza będzie przeznaczony na różne cele: obozy sportowe, treningi, wydarzenia kulturalne czy walkę z nałogami. Chodzi o to, by tej młodzieży pokazać nieco inną stronę życia. Dariusz Sierhej podkreśla, że znanych osób nie trzeba było długo namawiać do wzięcia udziału w tym projekcie. Bez wahania przyjmowały zaproszenie i zachęcały do tego samego innych.
– Idea jest bardzo szlachetna, szczególna i cieszę się, że tyle wspaniałych koleżanek i kolegów po fachu, wspaniałych gwiazd, które pozytywnie kojarzą się telewidzom, zgodziło się użyczyć swój wizerunek wraz z mottem życiowym. Każdy miesiąc bowiem to inna osobowość, inne motto życiowe, inna sentencja i wielkie serce, którego oczywiście nie da się przeliczyć na żadne pieniądze tego świata – mówi Jarosław Milner, aktor, prezenter.
Gwiazdy podkreślają, że jeśli chodzi o pomoc potrzebującym, to liczy się każdy odruch serca i każda złotówka. Warto więc wykorzystać swoją popularność do tego, żeby zwrócić uwagę na trudną sytuację dzieci i młodzieży z patologicznych rodzin.
– Zdecydowałam się wziąć udział natychmiast, jak tylko usłyszałam o projekcie, bo po prostu pomaganie mnie bardzo uszczęśliwia – mówi Beata Chmielowska-Olech, dziennikarka.
– Zdecydowałam się wziąć w tym udział, ponieważ myślę, że jest to moim obowiązkiem. Jestem osobą medialną, więc poniekąd jestem na widelcu, a jeżeli ktoś mnie zna i obserwuje, to myślę, że taki styl życia, pomoc i otwartość na osoby potrzebujące to jest mój obowiązek – mówi Aleksandra Kostka, prezenterka.
– To nie jest pierwsza akcja charytatywna, w której biorę udział, może nie zawsze tak się wychylam z pewnymi rzeczami bardziej medialnie, ale odkąd jestem w show-biznesie, to tych akcji trochę na koncie mam. To jest tak, niektórzy lubią tym epatować i się chwalić, a niektórzy po prostu pomagają, bo mają taką potrzebę serca – mówi Monika Jarosińska, aktorka, wokalistka.
Dzięki współpracy znanych sportowców, artystów i kucharzy twórcy kalendarza chcą pokazać młodzieży, że ciężką pracą mogą wyjść na prostą i osiągnąć swój cel. Jarosław Milner wierzy, że jego życiowa dewiza stanie się dla niech dobrą wskazówką.
– Moje wspaniałe motto życiowe to: „Cierpliwość jest goryczą, ale słodki owoc daje”. Zawsze przez pryzmat swojej kariery zawodowej, bo moja kariera to moje marzenia, nie ukrywam się z tym i uważam, że tak powinno być w każdej pracy, że powinniśmy robić to, co kochamy, a nie z przymusu. Ciężką pracą, cierpliwością, determinacją, jesteśmy w stanie zdobyć i osiągnąć zamierzony sukces, czyli to są właśnie te owoce – mówi Jarosław Milner.
Mottem Beaty Chmielowskiej-Olech jest cytat z „Małego Księcia”: „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
– Bardzo się cieszę, że jestem sierpniem, bo jest to ciepły, radosny miesiąc. Są wtedy pyszne śliwki i inne owoce, wakacje przede wszystkim, radość, luz, niczym nieskrępowana swoboda, raj dla dzieci – mówi Beata Chmielowska-Olech, dziennikarka.
Monika Zamachowska natomiast radzi: „W życiu najważniejsze jest samo życie. Smakuj je!”.
– Październik to dla mnie wyjątkowy miesiąc, bo 3 października urodziła się moja córka, która absolutnie zmieniła moje życie, jest moim światełkiem i z radością obserwuję, jak rośnie i staje się kobietą. Lubię październik, lubię jesień, bo to jest czas zbierania plonów i taki czas, kiedy już wiadomo, co się zrobiło z tym rokiem, czy się go nie przepuściło między palcami. Zawsze robię sobie takie bilanse w październiku, więc cieszę się, że akurat ten miesiąc zdobi moje zdjęcie – mówi Monika Zamachowska, dziennikarka.
Aleksandra Kostka zachęca z kolei do optymistycznego patrzenia w przyszłość: „Nie ma rzeczy niemożliwych, bo z każdej sytuacji jest jakieś wyjście”.
– Jestem dumna, że jestem w grudniu, ponieważ każdy Scrooge w grudniu otwiera swoje serce, więc dla mnie to jest absolutnie zaszczyt, że w grudniu mogę zapraszać do tego, żeby być po prostu dobrym. Grudzień to czas rodzinny, czas otwarcia się na zatrzymanie w tej codziennej gonitwie. To jest najpiękniejszy czas, kiedy można się zatrzymać i pomyśleć właśnie o potrzebujących – mówi Aleksandra Kostka.
Czytaj także
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-04-17: Dramatyczna sytuacja w opiece długoterminowej. Kolejki oczekujących są coraz dłuższe [DEPESZA]
- 2025-04-15: 400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
- 2025-04-18: UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-19: Tylko co piąty nakaz powrotu migranta do kraju pochodzenia jest realizowany. UE chce wprowadzić nowe skuteczne procedury
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk na co dzień mieszkają w Trójmieście, niedaleko Opery Leśnej. W całej swojej karierze muzycy zespołu Kombii zagrali w sopockim amfiteatrze kilkadziesiąt razy, ale jak zaznaczają – przed każdym kolejnym występem towarzyszą im duże emocje. W tym roku świętują 50-lecie współpracy, a podczas Polsat Hit Festiwal będzie można ich usłyszeć w koncercie „Gdzie się podziały tamte prywatki”.
Media
Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne

Już dziś wieczorem w Operze Leśnej w Sopocie startuje Polsat Hit Festiwal. Maciej Rock, jeden z prowadzących to wydarzenie, podkreśla, że w przygotowanie takiego projektu angażują się setki osób, którym powierzone są określone zadania. By w stu procentach zrealizować założony scenariusz, trzeba włożyć wiele wysiłku, bo przy tak prestiżowej imprezie nie ma miejsca na przypadek. Prezenter nie urywa, że mimo wieloletniego doświadczenia zawodowego, przed wyjściem na scenę towarzyszy mu stres.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.