Newsy

Hanna Bakuła: Wracam do moich felietonów z „Playboya”. Prowadzę też w internecie pogadanki na temat seksu i mam bardzo pochlebne opinie

2023-06-13  |  06:21

Pisarka przez 17 lat była felietonistką „Playboya” i dzieliła się z czytelnikami swoimi nietuzinkowymi spostrzeżeniami na temat relacji damsko-męskich. Teksty te cieszyły się dużym zainteresowaniem i zyskały spore grono miłośników. Teraz na swojej stronie internetowej Hanna Bakuła powraca do nich i zapewnia, że nie straciły nic na swojej aktualności. Artystka przyznaje, że nie ma dla niej tematów tabu, nie boi się trudnych pytań i wszystkich chętnych zaprasza do dyskusji.

– Już drugi rok mam galerię internetową. Nazywa się galeriahannybakuly.pl i mam w niej wszystko: swoje książki, pastele, akwarele, grafiki i bardzo dobrze to idzie. Oprócz tego w tej galerii mam fajne pogadanki na przykład dotyczące spraw seksualnych. Przez 17 lat pisałam bowiem felietony do „Playboya”, a jak „Playboy” się zamknął, to i ja się zamknęłam – mówi agencji Newseria Lifestyle Hanna Bakuła.

Jak wspomina, propozycję pisania felietonów o takiej tematyce złożył jej redaktor naczelny magazynu Tomasz Raczek. Podjęła wyzwanie i tak przez wiele lat miała swoją stałą rubrykę w tym kultowym magazynie.

– Tomek Raczek zgłosił się do mnie z zapytaniem, czy mogłabym pisać felietony. A ponieważ był to „Playboy”, więc one musiały mieć w sobie choć trochę erotyki, w związku z powyższym 17 lat w każdym numerze tłukłam stronę – mówi.

Teraz dzięki galerii internetowej te teksty dostały „drugie życie”, a pisarka nie ukrywa, że wraca do nich z dużą przyjemnością.

– Czytam te felietony, komentuję je, odpowiadam na pytania, które zadają mi moi fani, i mam bardzo pochlebne opinie. Każdy felieton jest na temat czegoś, co mnie spotkało, nie tyle dotyczyło, ale na przykład dowiedziałam się o tym. A odpowiedzi na pytania są różne. Na przykład na pytanie, jak to jest, kiedy partnerka jest starsza od partnera. Ja jestem za, absolutnie – dodaje.

Felietony Hanny Bakuły z „Playboya” zostały także opublikowane w książce „Seks na kredyt, czyli jak dostać gratis”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Problemy społeczne

Wrocław najczęściej wskazywanym miejscem na ewentualną przeprowadzkę. To przekłada się na potencjał gospodarczy

40 proc. Polaków planujących w najbliższych latach przeprowadzkę wybrałoby Wrocław – wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. Stolica Dolnego Śląska jest postrzegana jako miejsce, w którym można znaleźć dobrą pracę i mieszkanie, a komunikacja miejska działa w satysfakcjonujący sposób. Miasto jest również doceniane za walory turystyczne i chętnie odwiedzane przez podróżujących. Postrzeganie miasta przez mieszkańców i pracowników przekłada się również na potencjał inwestycyjny i zainteresowanie biznesu.

Firma

Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny

Najmłodsze pokolenie wchodzące teraz na rynek pracy najbardziej ceni sobie stabilność. Dlatego 74 proc. deklaruje, że chce pracować na etacie – wynika z raportu „Work War Z”. Najważniejsze dla ankietowanych przy wyborze pracodawcy są wynagrodzenie i możliwość rozwoju, a ekologia oraz elastyczny czas pracy – wbrew obiegowym opiniom – schodzą u nich na dalszy plan. Zależy im na work–life balance i nie obawiają się o to walczyć, co jest odbierane przez inne pokolenia jako roszczeniowość. Sporo młodych pracowników deklaruje jednak problem z zaangażowaniem w swoje obowiązki, co jest poważnym wyzwaniem dla managerów.