Newsy

Hanna Lis: W nowym sezonie „Bez planu” będzie trochę zmian. Mam nadzieję, że na plus

2017-03-24  |  06:45

Gwiazda zaczyna pracę na planie 2. sezonu „Bez planu”. Tym razem odwiedzi m.in. Maroko, Izrael oraz Portugalię. Dziennikarka zapowiada drobne zmiany w formule programu, które mają sprawić, że będzie on jeszcze lepiej przyjmowany przez widzów.

25 marca Hanna Lis wyrusza w kolejną zawodową podróż. Tego dnia rozpoczynają się bowiem zdjęcia do 2. sezonu jej autorskiego programu „Bez planu”, w którym dziennikarka podróżuje po świecie, odkrywając jego kulinarne tradycje. Gwiazda wie już, które kraje odwiedzi w tym roku, nie chce jednak zdradzać wszystkich planowanych destynacji.

– Pojedziemy do Marrakeszu, Maroko – pięknie, barwnie, kolorowo i bardzo smacznie. Wrócimy do Portugalii, ale tym razem nie będzie to Porto. A reszta niech pozostanie na razie naszą słodką tajemnicą mówi Hanna Lis agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda zamierza też poświęcić jeden odcinek na pokazanie widzom Izraela. W lutym odwiedziła ten kraj po raz pierwszy spędziła tam wówczas 5 dni, zwiedzając wraz z przyjacielem, Łukaszem Jemiołem, m.in. Tel-Awiw i Jerozolimę. Dziennikarka zachwyciła się kulturą Izraela i tamtejszą kuchnią, będącą połączeniem tradycji kulinarnych kilku krajów, także arabskich.

– Absolutnie się zakochałam i teraz chcę tam wrócić i nakręcić odcinek „Bez planu” – mówi Hanna Lis.

Gwiazda twierdzi, że wbrew nazwie program tylko w części powstaje bez planu. Ograniczona liczba dni zdjęciowych sprawia, że niezbędny jest choćby ogólny schemat działania. Dziennikarka jest zadowolona z dotychczasowej formuły jej autorskiego programu oraz jego przyjęcia zarówno przez widzów, jak i szefów TVN. Zapowiada jednak drobne zmiany, które mają udoskonalić „Bez planu”.

– Mam parę pomysłów, ale szczerze powiedziawszy to są takie technikalia, które pewnie widzowi teraz nic nie powiedzą, aczkolwiek myślę, że różnica będzie zauważalna, mam nadzieję, że na plus mówi Hanna Lis.

Pierwszy sezon programu „Bez planu” został bardzo dobrze przyjęty przez polską publiczność. Oglądało go średnio 44 tys. widzów. Wysoka oglądalność sprawiła, że TVN Style prześcignął w porze emisji magazynu Hanny Lis takie stacje jak TLC i Polsat Café.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.

Prawo

Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich

Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.

Podróże

Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie

Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.