Newsy

Hollywoodzcy eksperci robią efekty specjalne do filmu „Miasto 44”

2014-03-26  |  07:00
Znany z serialu „Prawo Agaty” Michał Mikołajczak zagrał w filmie „Miasto 44” Jana Komasy. Aktor wcielił się w postać Aleksandra, chłopaka z bogatego domu, który organizuje przemyt w czasie okupacji. Według Mikołajczaka mocną stroną projektu będą efekty specjalne, nad którymi pracują doświadczeni specjaliści z Hollywood.

Nad efektami specjalnymi w „Mieście 44” pracuje człowiek, który wcześniej przygotowywał efekty specjalne do produkcji hollywoodzkich, w tym filmów o Batmanie. Budżet pozwolił na to, by niektóre sceny zrealizować z dużym rozmachem. Na przykład w Warszawie ustawialiśmy ogromne zielone powierzchnie, które potem były komputerowo wymontowywane. Efekty specjalne będą mocną stroną tego filmu, to mogę śmiało powiedzieć po tym, co widziałem mówi Michał Mikołajczak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

„Miasto 44” Jana Komasy opowiada o grupie przyjaciół, którzy biorą udział w powstaniu warszawskim. W filmie występują m.in. Józef Pawłowski, Maurycy Popiel  oraz Anna Próchniak. W ramach przygotowań do roli aktorzy spotkali się z powstańcami warszawskimi, czytali literaturę związaną z drugą wojną światową.

Bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w tym projekcie, bo to była wielka przygoda. Mój bohater jest człowiekiem, który lubi się dobrze zabawić. Z zespołem integrowaliśmy się na długo przed rozpoczęciem zdjęć. Chodziliśmy razem na paintball, razem się bawiliśmy na mieście. To później procentowało na planie – mówi Mikołajczak.

Premiera „Miasta 44” planowana jest na 19 września.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Handel

Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy

Zdaniem przedstawicieli Polskiej Federacji Producentów Żywności Polska nie jest jeszcze przygotowana na wprowadzenie systemu kaucyjnego 1 października br. Za główny powód opóźnień podają brak licencji, które mogą powodować potężne straty finansowe. Eksperci wskazują, że system może ruszyć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, co spowoduje chaos zarówno wśród konsumentów, jak i w handlu.

Media

Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć

Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.