Newsy

Irena Santor: jeśli Ania Dymna zechce, bym była jej podnóżkiem, to proszę bardzo

2015-10-21  |  06:55

Irena Santor twierdzi, że brakuje jej zdolności organizacyjnych, by samej zainicjować akcję dobroczynną, chętnie jednak wspiera fundacje i stowarzyszenia charytatywne. Szczególnie mocno zaangażowana jest w działalności Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Jej założycielkę Irena Santor określa mianem świętej osoby.

Irena Santor należy do gwiazd, które chętnie pomagają innym. Gdy w 1991 roku wycofała się z czynnej kariery estradowej, postanowiła całkowicie poświęcić się działalności charytatywnej. Wokalistka twierdzi, że sama nie organizuje akcji dobroczynnych, brak jej bowiem zdolności w tym zakresie. Chętnie jedna angażuje się w działalność innych organizacji, m.in. Stowarzyszenia Polskich Artystów i Wykonawców Muzyki Rozrywkowej, Polskiej Unii Onkologii oraz Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez barier”.

 Sama nie umiem nic zorganizować, ale umiem służyć pomocą i robię to bardzo chętnie. Nie mam żadnego schematu, według którego coś robię. Chcę się znaleźć tam, gdzie jestem potrzebna. Kto mnie woła – jestem, proszę – mówi Irena Santor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Szczególnie chętnie wokalistka wspiera działalność Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. W ramach tej współpracy Irena Santor od 10 lat pełni funkcję dyrektora artystycznego Festiwalu Piosenki Zaczarowanej im. Marka Grechuty, który organizuje Anna Dymna. Festiwal ten skierowany jest do utalentowanych muzycznie osób niepełnosprawnych.

–  Ani Dymnej, jak tylko mogę, chętnie pomagam i jeżeli będzie chciała, żeby się położyć i być jej podnóżkiem, to proszę bardzo. Bo ona jest osobą świętą i ona wie, jak pomóc, wie, komu pomóc, i w jaki sposób to zorganizować. Jeżeli ona chce mnie wykorzystać do czegoś, to ja służę – mówi Irena Santor.

W 2009 roku Irena Santor wróciła do kariery wokalnej. Nie zaprzestała jednak działalności na rzecz pomocy osobom poszkodowanym przez los. Oprócz współpracy z fundacjami i stowarzyszeniami dobroczynnymi wokalistka chętnie uczestniczy w charytatywnych koncertach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny

Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.