Mówi: | Piotr Rogucki |
Funkcja: | wokalista, lider zespołu Coma |
Jesienią premiera nowego solowego albumu Piotra Roguckiego
Piotr Rogucki pracuje nad dwoma albumami. Solowy krążek ma ukazać się jesienią tego roku. Będzie to tzw. concept album, zawierający utwory napisane do określonej fabuły. Rogucki do współpracy zaprosił kilkoro wokalistów występujących w programie „Must Be the Music”. Jednocześnie powstaje nowy krążek grupy Coma.
Ostatnia solowa płyta Piotra Roguckiego ukazała się w czerwcu 2012 roku. W ciągu kolejnych dwóch lat muzyk nagrał album z zespołem Coma, którego jest liderem, pojawił się też gościnnie na krążkach innych artystów, m.in. wokalistki Marceliny, zespołu Within Temptation oraz rapera Mam Na Imię Aleksander. W 2014 roku został jurorem w talent show telewizji Polsat „Must Be the Music”. Występował też w TR Warszawa, m.in. w spektaklach „Giovanni” i „2007: Macbeth”. Obecnie pracuje nad dwoma nowymi wydawnictwami.
– Od czasu, kiedy jestem w „Must Be the Music”, nie osiadłem na laurach i nie koncentruję się tylko na tym, ale dużo koncertujemy z zespołem i to wszyscy wiedzą, którzy są fanami mojego zespołu, i pracuję nad wydawnictwem, a tak naprawdę nad dwoma wydawnictwami. Nad albumem solowym, który ukaże się w tym roku, w październiku, i nad albumem zespołu Coma, który się ukaże w przyszłym roku – mówi Piotr Rogucki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Solowy krążek będzie stanowił kompilację doświadczeń Roguckiego związanych z aktorstwem, dramatem i muzyką. Artysta twierdzi, że zamiast tradycyjnej płyty przygotował wydawnictwo książkowe z płytą muzyczną. Wszystkie utwory muzyczne, które znalazły się na krążku, zostały napisane do określonej fabuły.
– Zawsze tworzyłem rzeczy, które były powiązane jakąś fabułą, tzw. concept albumy. Natomiast nigdy nie udało mi się zrealizować najpełniejszej formy, czyli przedstawić ludziom opowieści, która temu towarzyszyła. Mogli się tej opowieści ze scenariusza zawartego w utworach domyślać, natomiast nigdy nie był to scenariusz sfinalizowany w postaci tekstu. A tym razem będzie to tekst, do którego będzie dołączona płyta – mówi Piotr Rogucki.
Autorem wszystkich tekstów jest Piotr Rogucki. Do współpracy przy realizacji utworów zaprosił jednak innych muzyków, m.in. kilkoro uczestników programu „Must Be The Music”. Wokalista twierdzi, że wybrał ich nie tylko ze względu na zdolności wokalne. Duże znacznie miał także fakt, że artyści ci byli w stanie zainspirować go i wpłynąć na jego wyobraźnię. Muzyk chce w ten sposób pomóc uzdolnionym młodym ludziom zaistnieć na rynku muzycznym.
– Będzie dziewczyna, która występowała w pierwszej edycji, w której się pojawiłem, czyli w siódmej. I będzie zespół, którego wokalistka nie tylko dołączy do mnie, lecz także zajmie się aranżacją klawiszy w jednym z utworów. Będzie ciekawie. Zastanawiam się jeszcze, czy później, już w procesie koncertowym, nie zaprosić do współpracy basisty również z jednego z zespołów, który występował w „Must Be the Music” – mówi Piotr Rogucki.
Muzyk planuje także wyjątkowe koncerty promujące krążek. Byłyby to koncerty w formie minidramatu z muzyką. Jednocześnie, wraz z muzykami z grupy Coma, Rogucki pracuje nad nowym albumem zespołu. Wydawnictwo ma się ukazać w 2016 roku.
Czytaj także
- 2025-01-09: Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
- 2024-12-03: Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.