Mówi: | Małgorzata Baranowska |
Firma: | Szkoła Jogi „Halasana” |
Joga przed wyjazdem na narty pozwala zmniejszyć ryzyko urazów
W narciarstwie zjazdowym najbardziej narażone na kontuzje są nogi – stawy kończyny dolnej, kości, ścięgna czy więzadła. Według różnych statystyk nawet 70 proc. urazów dotyczy właśnie tego obszaru. Połowa tego przypada na kolana, które muszą wytrzymać bardzo duże obciążenia w czasie dynamicznego zjazdu. Żeby więc wyjazd na narty był dla nas przyjemnością i nie zakończył się przykrą kontuzją, powinniśmy wcześniej wzmocnić i rozciągnąć ciało. Dobrym sposobem są na przykład ćwiczenia jogi, która zapewnia i jedno, i drugie.
W czasie dynamicznej jazdy zaangażowane są praktycznie wszystkie mięśnie naszego ciała. W największym stopniu oczywiście nogi, ale kluczowa jest także rola elastycznego i silnego kręgosłupa. Dlatego przygotowując się do wyjazdu na narty, na początku powinniśmy zadbać o stabilizację naszego centrum – kręgosłupa właśnie i mięśni głębokich tułowia. Aby poprawić funkcjonowanie tego obszaru można sięgnąć np. po pozycje ze skrętem, które angażują mięśniową tzw. taśmę rotacyjną kręgosłupa czy różne warianty izometrycznych ćwiczeń napinających dół brzucha. Następnie mogą się pojawić mocniejsze ćwiczenia na brzuch oraz wyprosty kręgosłupa, dzięki którym wzmocnimy prostowniki pleców.
– Do nart dobrze przygotowują ćwiczenia jogi, które dbają o wzmocnienie gorsetu głębokiego, czyli mięśni przykręgosłupowych, prostownika grzbietu, mięśni brzucha, szczególnie mięśnia poprzecznego, który podtrzymuje kręgosłup. Przy jeździe narciarskiej ważny jest brzuch i plecy, ale także silne kończyny dolne, ponieważ to na nich wykonywany jest ruch – mówi agencji Newseria Małgorzata Baranowska, Szkoła Jogi „Halasana”.
70 proc. urazów na stoku to urazy kończyn dolnych – stawów, mięśni, więzadeł, kości. Dlatego przed sezonem narciarskim warto zadbać o wzmocnienie nóg. Aby je wzmocnić i przygotować do wielogodzinnego wysiłku na stoku, powinniśmy sięgnąć po asany stojące. Dzięki nim nie tylko wzmocnimy mięśnie nóg, lecz także poprawimy stabilizację stawów kolanowych oraz rozciągniemy ścięgna Achillesa.
– Ćwiczenia jogi mogą bardzo pomóc w ustrzeżeniu się przed urazem na stoku, ponieważ izometryczne napięcie mięśni w trakcie ćwiczeń jogi bardzo wzmacnia mięsień, statyczne rozciąganie pozwala odpowiednio stonizować mięśnie, poprawić elastyczność i wzmocnić więzadła i ścięgna – mówi Małgorzata Baranowska.
Zdaniem trenerów asany rozciągające powinny wejść do standardowej praktyki każdego narciarza, który przygotowuje się do wyjazdu, a także każdorazowo po powrocie ze stoku.
– Przydałoby się solidne rozciąganie, ponieważ kręgosłup jest obciążony, mięśnie przy kręgosłupie są ściągnięte, mięśnie nóg tak samo, więc warto po prostu rozciągnąć je w różnych pozycjach. Warto sięgnąć po bardzo typowe ćwiczenie w jodze, nazywa się ono pies z głową w dół, pozycja ta rozciąga zarówno plecy, mięśnie grzbietu i kręgosłupa, jak i całe tyły nóg, mięśnie kulszowo-goleniowe, ścięgna Achillesa, czyli cały tył ciała podlega rozciąganiu w tej pozycji – mówi Małgorzata Baranowska.
Aby rozciągnąć mięśnie czworogłowe uda, można skorzystać np. z takiej asany jak sierp księżyca czy wojownik. Są to ćwiczenia angażujące zarówno udo, jak i mięsień biodrowo-lędźwiowy.
– To pozycja stojąca z wykrokiem, jedna noga z przodu. Rozciągnie ona mięśnie tyłów nóg, ale także zginacze bioder, bo w pozycji zjazdowej bardzo napinają się mięśnie zginające, czyli mięśnie czworogłowe, biodrowe, biodrowo-lędźwiowe. Dzięki tej pozycji oba te warunki są spełnione, zarówno rozciągania w tyle nogi, jak i przedniej części uda i biodra – mówi Małgorzata Baranowska.
Czytaj także
- 2023-02-27: Specjalna aplikacja pomaga trenować zapamiętywanie. To szansa dla pacjentów na wczesnym etapie alzheimera
- 2023-02-21: Ewa Drzyzga: Nie jeżdżę na nartach, bo po prostu nie umiem. Stromizna mnie paraliżuje
- 2023-02-14: Andrzej Sołtysik: Plany na zimowy wyjazd zepsuła nam choroba. Na szczęście z Krakowa mamy pół godziny do stoku narciarskiego w Kasince i tam nadrobimy zaległości
- 2023-03-08: Magdalena Antosiewicz: Teraz Polki mniej kupują. Coraz bardziej zwracają uwagę na jakość, a nie na ilość
- 2023-03-10: Adrianna Palka: W tym roku planuję zorganizować sześć campów. Rośnie zapotrzebowanie na zajęcia z jogi
- 2023-01-16: Co trzeci Polak planuje w tym roku zimowy wyjazd. Wśród najpopularniejszych kierunków są polskie góry
- 2022-12-19: Zenek Martyniuk: Nie stosuję i nigdy nie stosowałem żadnej diety. Do sylwestra chcę zrzucić 3 kg, ale dzięki nartom i bieganiu
- 2022-11-10: Ewa Kasprzyk: Kiedyś mieszkałam w centrum i bałam się wyprowadzki z miasta. Teraz żyję w lesie i marzę o warzywniaku
- 2022-11-29: Natalia Jakuła: Uwielbiam połączenie stylu sportowego i eleganckiego. Jest to bardzo kobiece, wygodne i nareszcie modne
- 2022-12-16: Izabela Kuna: Codziennie ćwiczę w domu. Nie lubię się męczyć, ale uprawiam jogę i robię treningi rozciągające
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Gwiazdy

Andrzej Sołtysik: Moim popisowym numerem jest jajecznica – specyficzna, wyborna i wytrawna. Szkoda, że żona nie pozwala mi spędzać więcej czasu w kuchni
Dziennikarz zapewnia, że drzemie w nim spory potencjał kulinarny, niestety nie miał jeszcze okazji, by w stu procentach rozwinąć skrzydła i pokazać, na co go stać. Szansą może być więc cykl "W marcu jak w garncu", który jest jedną z wiosennych nowości „Dzień Dobry TVN”. Andrzej Sołtysik z niecierpliwością czeka na swoją kolej i ma nadzieję, że jego finezyjne dania zachwycą niejednego konesera.
Farmacja
Chorzy na stwardnienie rozsiane zyskują coraz lepszy dostęp do terapii. Udostępnienie podskórnych form podania leków może zrewolucjonizować ich leczenie i jakość życia

Lekarze wskazują, że zmiany w leczeniu stwardnienia rozsianego (SM) są jednym z największych osiągnięć medycyny w ostatnich latach. Wraz z pojawianiem się kolejnych leków i włączaniem ich do refundacji neurolodzy mają możliwość coraz lepszej personalizacji leczenia uwzględniającej styl i plany życiowe pacjenta. To o tyle istotne, że SM jest chorobą młodych ludzi, aktywnych zawodowo i społecznie, często kobiet, które mają plany macierzyńskie. W tym kontekście istotne jest nie tylko szybkie włączenie leczenia, w tym dobór odpowiedniej terapii w zależności od przebiegu choroby i jej intensywności, ale też zwiększanie dostępności nowych, wygodniejszych form podawania leków.
Edukacja
Czytanie książek już niemowlakom ułatwia im opanowanie języka. Efekty są jeszcze lepsze, jeśli rodzice czytają regularnie

Regularne czytanie książek nawet niemowlętom w wieku poniżej 12 miesięcy ułatwia im opanowanie umiejętności językowych – dowiedli naukowcy z Marshall University School of Medicine. Dotychczas było to potwierdzone u starszych dzieci. Ważna jest jednak systematyczność – rodzice, którzy zobowiązali się czytać jedną książkę dziennie, notowali lepsze postępy językowe swoich pociech. Tymczasem problem opóźnionego rozwoju mowy może dotyczyć nawet 15 proc. polskich dzieci i nie wszystkim udaje się szybko dogonić rówieśników.