Newsy

M. Sablewska: jaskrawe kolory, duże dekolty i mocny makijaż podczas rozmowy kwalifikacyjnej mogą przekreślić szanse na pracę

2016-04-29  |  06:47

Mowa ciała oraz strój i makijaż to pierwsze, na co zwraca uwagę pracodawca podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Nieodpowiedni strój może więc zniweczyć szanse kandydata już na samym początku. Dobrego wrażenia nie zrobią zwłaszcza stylizacje w zbyt jaskrawych kolorach lub z nadmiernie wzorzyste. Niedopuszczalne jest również eksponowanie ciała, np. poprzez duże dekolty. Strój powinien być dopasowany do rodzaju stanowiska oraz osobowości kandydata.

Liczne badania pokazują, że mowa ciała i strój stanowią ponad 50 proc. pierwszej oceny kandydata i mogą przekreślić jego szansę na sukces w procesie rekrutacyjnym. Osoby schludne, zadbane i odpowiednio ubrane postrzegane są jako profesjonalne, kompetentne i podchodzące z szacunkiem do firmy, w której chcą zostać zatrudnione. Dbałość o wygląd powinna być więc istotnym elementem starania się o pracę. Podstawową zasadą jest dopasowanie stroju do rodzaju stanowiska, na które się aplikuje.

Dobór ubioru zależy od stanowiska pracy, na które aplikujemy. Zachowujmy jednak swoją osobowość, swój charakter i styl, który reprezentujemy. Na rozmowę o pracę nie przebierajmy się, tylko ubierajmy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Maja Sablewska, kreatorka wizerunku. 

W branżach, w których ceniona jest przede wszystkim kreatywność i zdolności artystyczne, kandydaci mogą pozwolić sobie na większą swobodę i oryginalność w ubiorze. W pozostałych przypadkach najlepiej sprawdzi się klasyczny minimalizm. Przede wszystkim należy unikać zbyt jaskrawych kolorów, które odwracają uwagę rekrutera od wypowiedzi kandydata. Znacznie lepiej sprawdzą się spokojne granaty, błękity, szarości, czerń i biel. Na rozmowę o pracę nie nadaje się także strój zbyt wzorzysty. Kobiety powinny zadbać także o ograniczenie liczby dodatków, zwłaszcza biżuterii, oraz stonowany makijaż.

Nie możemy ubraniem czy makijażem odwracać uwagi od tego, co chcemy powiedzieć. A więc czerwona szminka to nie jest dobry pomysł, lepiej zastąpić ją czerwonymi paznokciami, a szminkę wybrać bardziej stonowaną. Jeżeli założymy pstrokatą marynarkę, to też ona będzie nam odbierała trochę uwagi – mówi Maja Sablewska.

Wykonanie odpowiedniego makijażu może nastręczać trudności, dlatego marka Sephora zdecydowała się na nowy projekt edukacyjny „Przygotuj się do rekrutacji”. Jest to cykl warsztatów organizowanych w Akademii Leona Koźmińskiego, podczas których uczestnicy poznają tajniki makijażu biznesowego krok po kroku i uczą się go samodzielnie wykonywać. Podczas spotkań eksperci doradzą także, jak wykreować swój wizerunek za pomocą stroju.

 Osoby zainteresowane mają możliwość zrobienia zdjęcia w tym profesjonalnym makijażu, a następnie przechodzą do etapu zadawania pytań naszym rekruterom, ponieważ są tutaj również osoby z mojego zespołu, czyli rekruterzy, którzy chętnie odpowiedzą na pytania dotyczące rozmowy kwalifikacyjnej, wskażą, co jest podczas niej istotne – mówi Magdalena Rusiecka, dyrektor ds. zasobów ludzkich Sephora.

Negatywne wrażenie podczas rozmowy kwalifikacyjnej wywoła z pewnością nadmierne eksponowanie ciała – lepiej zrezygnować z bluzek z dużym dekoltem, koszulek na ramiączkach lub spódnicy mini. Nawet w lecie kobiety powinny mieć na sobie rajstopy oraz buty z zakrytym noskiem. Należy jednak pamiętać o tym, by nie wkładać stroju, który absolutnie nie pasuje do stylu kandydata – podczas rozmowy musi się on bowiem czuć swobodnie. 

Zdaniem Mai Sablewskiej nie powinno się także całkowicie rezygnować z wyrażania własnej osobowości poprzez strój. Ona sama przekonała się o tym, gdy w wieku 20 lat starała się o pracę w firmie muzycznej i nie była pewna, czy może pokazać tatuaże.

Weszłam na rozmowę do mojej późniejszej szefowej pozasłaniana kompletnie i dopiero, jak zdjęłam marynarkę, poczułam się swobodnie. Wtedy ona mówi: jaka ty fajna jesteś, naprawdę chcesz tutaj pracować? Ja mówię: tak, bardzo, to jest moje marzenie. Nawet nie zapytałam, ile pieniędzy będę zarabiać i po prostu następnego dnia dostałam pracę – mówi Maja Sablewska.

Zdaniem kreatorki wizerunku dobrym pomysłem może być skorzystanie z podręczników dress code'u. Nie należy się jednak bezrefleksyjnie stosować do zawartych w nich porad – podają one bowiem sprawdzone, klasyczne propozycje stylizacji, pomijając kwestie indywidualnego stylu oraz wyrażania własnej osobowości poprzez strój. Dla Mai Sablewskiej natomiast równie ważna jak nienaganny wizerunek jest autentyczność i samoświadomość kandydata.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.