Newsy

Stroje firmowe przedsiębiorców coraz częściej szyte na miarę. Firmy taki zakup traktują jako inwestycję

2016-10-27  |  06:30
Mówi:Michał Prugar-Ketling
Funkcja:współwłaściciel marki Pitti Style
  • MP4
  • Firmowe ubrania uszyte na miarę pomagają kształtować pozytywny wizerunek przedsiębiorstwa. Gwarantują idealne dopasowanie do sylwetki i elegancki wygląd, dają też możliwość personalizacji i dopasowania do wizerunku firmy. Po rozwiązanie to coraz częściej sięgają bankierzy, prawnicy i doradcy inwestycyjni.

    Profesjonalny wizerunek przedsiębiorcy i jego pracowników to niezwykle istotny element biznesowej etykiety. Wpływa na sposób postrzegania firmy, podkreśla profesjonalizm i wiarygodność, wzbudza zaufanie, a także wyraża szacunek dla klientów i kontrahentów. Może więc decydować o skuteczności, a co za tym idzie – sukcesie w biznesie. Przedsiębiorcy powinni więc przykładać dużą wagę do skompletowania odpowiedniej garderoby zarówno dla siebie, jak i dla swoich podwładnych.

    – Pierwsze sekundy bardzo często decydują o tym, w jaki sposób traktujemy człowieka, czy uważamy, że jest stosownie ubrany, adekwatnie do stanowiska i funkcji, jaką pełni, jednocześnie, czy wzbudza nasze zaufanie, czy nie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Michał Prugar-Ketling, współwłaściciel marki Pitti Style.

    Znaczenie profesjonalnego wizerunku jako jedni z pierwszych odkryli hotelarze i restauratorzy. Firmowe stroje coraz częściej pojawiają się jednak także wśród menadżerów, prawników, bankierów i doradców inwestycyjnych. Firmy coraz chętniej inwestują w profesjonalny wygląd pracowników, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem. Wiele z nich decyduje się nawet na szycie firmowych strojów na miarę.

    – Stroje, które mamy w sklepach, to stroje ustandaryzowane pod względem rozmiar czy sposobu wykonania. Stroje szyte na miarę gwarantują, że dopasowanie jest idealne, że ubranie odpowiednio przylega do ciała, wygląd jest zawsze schludny i dostosowany do potrzeb. Gwarantuje komfort, wygodę i dobry wygląd – mówi Michał Prugar-Ketling.

    Szycie na miarę pozwala także na daleko idącą personalizację, a tym samym idealne dostosowanie ich do potrzeb i rodzaju przedsiębiorstwa. Marynarki czy żakiety można wykończyć w taki sposób, aby kolorystycznie nawiązywały do identyfikacji wizualnej firmy. Możliwe jest m.in. obszycie dziurek na guziki lub butonierek, zastosowanie specjalnej podszewki lub umieszczenie na ubraniu loga firmy. Przedsiębiorca, który zdecyduje się na taką usługę, musi się jednak liczyć z kosztami wyższymi niż za kupienie gotowych strojów w sklepie.

    – Należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nie przekłada się to finalnie na pozyskanie klienta. Wrażenie jest bardzo ważne, także można to potraktować jako inwestycję nie tylko w pracownika, lecz także inwestycję w jakiś zbliżający się projekt – mówi współwłaściciel marki Pitti Style.

    Koszt strojów szytych na miarę zależy od liczby wprowadzanych modyfikacji, rodzaju tkaniny, standardu wykończenia oraz liczby zamawianych ubrań. O cenie wyższej niż koszt gotowych strojów decyduje także fakt, że większość pracy jest wykonywana ręcznie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Uroda

    Konsument

    Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

    Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

    Ochrona środowiska

    Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat

    Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.