Mówi: | Katarzyna Grochola |
Funkcja: | pisarka |
Katarzyna Grochola: Wystrzegam się polecania książek, bo to ogranicza potencjalną liczbę czytelników
Pisarka pojawiła się na promocji książki Doroty Goldpoint zatytułowanej „Serce nie ma zmarszczek. The Inner Power”. Celem publikacji jest złożenie hołdu kobietom w dojrzałym wieku, które zdążyły już zebrać spory bagaż doświadczeń życiowych i osiągnąć sukces. Zdaniem Katarzyny Grocholi zawarte w książce rozmowy z popularnymi polskimi artystkami są niezwykle ciekawe. Pisarka tłumaczy, że aby nie zawężać potencjalnego grona odbiorców, rzadko poleca pozycje wydawnicze.
Katarzyna Grochola przyznaje, że zapoznała się z wybranymi fragmentami najnowszej książki Doroty Goldpoint. Pisarka twierdzi, że publikacja jest ciekawa i ma sporą szansę, by osiągnąć sukces.
– Czytałam fragmenty i uważam, że książka Doroty Goldpoint „Serce nie ma zmarszczek. The Inner Power” może okazać się bardzo fajna – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Katarzyna Grochola.
Pisarka tłumaczy, że na ogół stara się unikać polecania książek. Nie wynika to jednak z niechęci ich promowania. Jej zdaniem tego typu, na pozór reklamowe zabiegi mogą znacznie ograniczyć zasięg danej publikacji. Gdy bowiem określona zostanie konkretna grupa docelowa, osoby spoza niej mogą poczuć się niekompetentne i zrezygnować z zakupu. Według Katarzyny Grocholi najlepiej jest zatem nie rekomendować publikacji i zaczekać, aż te same przyciągną konkretne grono odbiorców.
– Wystrzegam się polecania, dlatego że ono jedynie ogranicza liczbę czytelników, którzy ewentualnie mogliby przeczytać książkę. Gdy powie się, że publikacja jest przeznaczona dla kobiet, mężczyźni brzydzą się po nią sięgnąć. Z kolei, gdy określimy książkę jako przeznaczoną dla wszystkich, znajdą się osoby, które pomyślą: jeśli dla wszystkich, to nie dla mnie, bo jestem powyżej lub poniżej całej reszty. Podobna sytuacja może spotkać również książki dla dzieci. Należałoby się zastanowić, czy „Mały Książę” jest książką dla dzieci, czy dla dorosłych – tłumaczy pisarka.
Czytaj także
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Eliza Gwiazda: Teraz w koszykach ze święconką jest nawet czekolada i alkohol. Ważniejszy jest przepych niż przeżywanie tego czasu w duchu świąteczno-religijnym
Influencerka podkreśla, że dla niej Święta Wielkanocne mają szczególnie wymiar duchowy, bo pokazują zwycięstwo dobra nad złem i są symbolicznym początkiem czegoś nowego. Jej ulubionym rytuałem na tę okazję jest przygotowywanie koszyka ze święconką. Eliza Gwiazda zapewnia, że w tym czasie stawia na umiar i nie pozwala, by komercja wyparła tradycję. Wielkanoc kojarzy się jej bardziej z radością ze spotkania z bliskimi niż z suto zastawionym stołem.
Problemy społeczne
Dramatyczna sytuacja w opiece długoterminowej. Kolejki oczekujących są coraz dłuższe [DEPESZA]

Ponad 20 tys. pacjentów czeka w kolejce do zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i pielęgniarskiej opieki domowej. Wraz ze zmianami wprowadzonymi dla osób z orzeczoną niepełnosprawnością inni oczekujący pacjenci są przesuwani do tyłu w kolejce, nawet jeżeli są w stanie cięższym. Mimo apeli kierowanych od kilku lat do rządzących sytuacja sektora opieki długoterminowej zamiast się poprawiać, wciąż się pogarsza.
Gwiazdy
Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki

Gospodarz programu „Dzień Dobry TVN” lubi celebrować Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie. Z ekscytacją czeka więc na te świąteczne dni i zapowiada, że w tym czasie nie stroni również od obowiązków w kuchni. Co prawda szefują w niej panie, ale on dwoi się i troi, by pomóc jak najwięcej. Krzysztof Skórzyński zapewnia, że w menu oczywiście nie zabraknie „królowej” świątecznego stołu – tradycyjnej sałatki jarzynowej, a on będzie miał duży udział w jej przygotowaniu.