Mówi: | Klaudia Carlos |
Funkcja: | dziennikarka |
Klaudia Carlos: Dzięki abonamentowi Telewizja Polska realizuje swoją misję. Mogą być pokazywane wydarzenia kulturalne czy sportowe
Prezenterka uważa, że trzeba jak najszybciej uregulować kwestie dotyczące abonamentu radiowo-telewizyjnego. Jej zdaniem to powinien być solidny zastrzyk gotówki dla mediów publicznych, dzięki czemu mogłyby one realizować swoją misję na najwyższym poziomie. Prezenterka śniadaniówki wylicza, że z pieniędzy pochodzących z opłat od widzów i słuchaczy można organizować i transmitować chociażby ważne wydarzenia kulturalne czy sportowe.
Od jakiegoś czasu toczy się dyskusja na temat abonamentu radiowo-telewizyjnego w nowej odsłonie. Według pomysłodawców nowej formy rozliczenia i finansowania mediów publicznych ma on zostać zastąpiony dotacją budżetową lub opłatą audiowizualną, wynoszącą około 9 zł miesięcznie od osoby dorosłej, rozliczającej się z urzędem skarbowym poprzez PIT i CIT. Zdaniem Klaudii Carlos nie powinno się unikać płacenia abonamentu za oglądanie telewizji i słuchanie radia, bo te pieniądze nie idą na marne, tylko są dobrze spożytkowane.
– Abonament jest pewną formą możliwości realizacji misji publicznej Telewizji Polskiej, a ta jest. To tutaj odbywają się i powinny się odbywać wydarzenia, które mają właśnie wymiar kulturalny, wydarzenia, które interesują większość naszego społeczeństwa. Wydarzenia sportowe, które się zbliżają, chociażby mistrzostwa Europy w piłce nożnej, następnie będziemy mieć olimpiadę, to są tak ważne sprawy dla całego naszego społeczeństwa, że abonament na pewno byłby ważnym aspektem finansowania i realizacji misji publicznej – mówi agencji Newseria Lifestyle Klaudia Carlos.
Prezenterka nie wie, jakie rozwiązanie mogłoby się rzeczywiście przyczynić do podniesienia ściągalności abonamentu radiowo-telewizyjnego. Wierzy jednak, że rządzący wraz z ekspertami znajdą dobry pomysł na usprawnienie systemu opłat.
– Ja nie mam osobistego pomysłu swojego na abonament. Sądzę, że są specjaliści, którzy podejmą właściwe decyzje, a przede wszystkim będą to decyzje, które wypływają z konsultacji i te są najważniejsze – dodaje.
Ustawa o nowych sposobach finansowania mediów powinna być gotowa najpóźniej do końca września. Nowe przepisy, oznaczające koniec abonamentu RTV, mogą wejść w życie z początkiem 2025 roku. Tymczasem od stycznia 2024 roku obowiązują nowe stawki abonamentu. Miesięczna opłata za użytkowanie odbiornika telewizyjnego lub telewizyjno-radiowego wynosi 27,30 zł, a radiowego – 8,50 zł.
Czytaj także
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
Była pięściarka zauważa, że piłkarze, tenisiści czy skoczkowie narciarscy są w dużo bardziej komfortowej sytuacji niż zawodnicy specjalizujący się w innych dyscyplinach sportu, którzy często muszą funkcjonować bez wsparcia sponsorów. Na podstawie własnych doświadczeń Iwona Guzowska dobrze wie, że ścieżka kariery sportowej nie jest usłana różami.
Nowe technologie
Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.
Gwiazdy
Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.