Newsy

Klaudia Halejcio dostała rolę w serialu Polsatu „To nie koniec świata”

2014-01-17  |  07:00

Klaudia Halejcio, aktorka znana głównie z „Pierwszej Miłości” czy „Rezydentów” wkrótce dołączy do ekipy polsatowskiego serialu „To nie koniec świata”. Tym razem zagra postać nieco starszą od siebie, co jak przyznaje aktorka jest dla niej ciekawym wyzwaniem.

Zazwyczaj gram osoby młodsze, więc to duże wyzwanie. Przejście na taką kobiecość w roli będzie dla mnie dosyć trudne. Ja mam 23 lata, a moja bohaterka jest trzy lata starsza. Widocznie ktoś zobaczył we mnie już tę kobietę stwierdza Klaudia Halejcio w rozmowie z agencją informacyjną Neweseria Lifestyle.

Udział aktorki ma  namieszać w życiu serialowych bohaterów. 

 Niedawno odebrałam scenariusze, będzie u mnie teraz pracowicie, bo to duża rola  dodaje młoda aktorka.

Obecnie trwają pracę nad kolejnym sezonem serialu „To nie koniec świata”, w którym główne role grają Krystian Wieczorek i Karolina Gorczyca. Pierwszy odcinek nowej serii będzie można obejrzeć 6 marca. Poza Klaudią Halejcio, w serialu pojawią się również dwie inne nowe kobiecie postaci grane przez Katarzynę Zielińską i Annę Karczmarczyk.

Klaudia Halejcio to aktorka filmowa i telewizyjna. Popularność przyniosły jej role w licznych serialach, m.in. „Złotopolskich”, „Rezydencji”, „Hotelu 52” oraz „Pierwszej Miłości”. Na dużym ekranie zadebiutowała w 2009 roku w filmie „Popiełuszko.Wolność jest w nas”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.