Newsy

Komórki macierzyste w kobiecym mleku lepsze niż te w płynie owodniowym

2015-05-19  |  06:30

Kobiece mleko nie tylko zapewnia prawidłowy rozwój niemowlęciu, lecz także może być pomocne w leczeniu wielu chorób osób dorosłych, m.in. Alzheimera. Zawarte w nich komórki macierzyste mają bowiem unikalne zdolności przekształcania się w dowolne komórki i tkanki w organizmie. Zdolności te są znacznie większe niż w przypadku komórek z płynu owodniowego.

Mleko matki jest niezastąpionym źródłem składników aktywnych, niezbędnych do prawidłowego rozwoju dziecka, m.in. węglowodanów, białek, aminokwasów, tłuszczów, witamin i składników mineralnych. Karmione kobiecym mlekiem dzieci unikają wielu nieprawidłowości w okresie noworodkowym, lepiej radzą sobie ze zwalczaniem infekcji, osiągają lepsze parametry neurorozwojowe, a w wieku późniejszym rzadziej zapadają na nowotwory i cukrzycę. Kobiece mleko jest też niezwykle bogate w komórki macierzyste.

Z badań dr Foteini Hassiotou wynika, że komórki te po spożyciu przedostają się z żołądka do krwiobiegu, a stamtąd do potrzebujących narządów, gdzie przekształcają się w inne komórki. W ciągu jednego dnia dziecko przyjmuje nawet kilkanaście miliardów komórek macierzystych.

Dziecko ma swoje własne komórki macierzyste. Są to komórki, które przyczyniają się do rozwoju organu, jego naprawy w przypadku uszkodzenia, jak również regeneracji w czasie naszego życia. Dlatego też komórki macierzyste są bardzo ważne. Te, które dziecko otrzymuje od matki, prawdopodobnie są zdolne do przyczynienia się do normalnego funkcjonowania organów dziecka i potencjalnie przyczyniają się do ewentualnej naprawy, jeśli dojdzie do jakiegoś uszkodzenia – mówi dr Foteini Hassiotou agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Komórki macierzyste w kobiecym mleku odznaczają się unikalnymi właściwościami. Są to komórki totipotencjalne, co oznacza, że mogą się przekształcić w każdy rodzaj komórek, w tym neurony, glej, hepatocyty, komórki trzustkowe, komórki mięśnia sercowego, osteoblasty, chondrocyty i adipocyty. Z badań zespołu dr Hassiotou wynika, że komórki macierzyste stanowią czasami nawet 30 proc. wszystkich komórek obecnych w kobiecym mleku. Ich odkrycie nazywane jest małą rewolucją w medycynie.

Są w stanie zamienić się w bardzo wiele rodzajów komórek. Mogą stać się komórkami mózgu, kości, wątroby, serca. Mnóstwem różnych rodzajów komórek. Potencjalnie odgrywają bardzo ważną rolę w organizmie dziecka. Jest to szczególnie ważne dla medycyny, ponieważ komórek tych można użyć do leczenia różnych chorób, i to nie tylko u dzieci, lecz także u dorosłych – mówi dr Foteini Hassiotou.

Już dziś lekarze mówią o wykorzystaniu komórek macierzystych z kobiecego mleka w leczeniu chorób degeneracyjnych, np. Alzheimera, lub w regeneracji narządów, np. serca po zawale czy nerwów oka wysuszonych przez jaskrę. Wykorzystanie tego rodzaju komórek macierzystych w medycynie byłoby także wolne od kontrowersji natury etycznej, jak to ma miejsce w przypadku komórek pobieranych z zarodka. Jest to więc kolejny krok na drodze do swobodnych badań nad komórkami macierzystymi. Pierwszym było odkrycie ich obecności w płynie owodniowym, które można pobierać bez szkody dla zarodka. Zdaniem dr Hassiotou komórki macierzyste w mleku mogą być jednak znacznie lepsze niż te w płynie owodniowym.

– Komórki macierzyste płynu owodniowego nie zostały bezpośrednio porównane z komórkami macierzystymi mleka matki, ale na podstawie istniejącej literatury możemy powiedzieć, że komórki macierzyste mleka matki wydają się być bardziej unikalne, bardziej plastyczne, jeśli chodzi o ich zdolność do przemiany w więcej różnych rodzajów komórek. Jest też ich o wiele więcej w mleku niż w płynie owodniowym – mówi dr Foteini Hassiotou.

Ponadto z badań wynika, że komórki macierzyste z mleka kobiecego nie tworzą guzów zwanych potworniakami. Przekształcają się wyłącznie w zdrowe tkanki, a nie w nowotwory.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

Handel

Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.