Mówi: | Krystian Pesta |
Funkcja: | aktor |
Krystian Pesta: Nie zdajemy sobie sprawy z tego, jaką potęgą jest internet. To, co znamy, to wierzchołek góry lodowej
Aktor zauważa, że internet daje dużo możliwości, ale niesie ze sobą również wiele zagrożeń. W obecnych czasach zdominował on bardzo dużo aspektów naszego codziennego funkcjonowania. Zdarza się jednak tak, że granica między tym, co realne a wirtualne zaczyna się zacierać. I to powinien być sygnał ostrzegawczy. Zdaniem Krystiana Pesty w sieci łatwo się zatracić i zapomnieć, że jedno kliknięcie może zadecydować o czyimś życiu albo śmierci. Temat poruszany w serialu „Behawiorysta” jest dziś tak aktualny, że żadnego widza nie powinien pozostawić obojętnym.
Aktor podkreśla, że sam chętnie korzysta z internetu, bo dzięki niemu może załatwić wiele spraw bez wychodzenia z domu. Codziennością stały się przecież e-zakupy, e-konsultacje medyczne, e-rozmowy rekrutacyjne, nawet sprawy urzędowe załatwia się w e-urzędzie. Sieć umożliwia też uzyskanie najnowszych informacji z kraju i ze świata, a także błyskawiczny kontakt pomiędzy ludźmi z różnych zakątków naszego globu.
– Do końca nie zdajemy sobie sprawy z tego, jaką potęgą jest internet, i bierzemy tylko fragment z tego. Każdy zwykły użytkownik internetu tak naprawdę korzysta z 10–20 proc., choć wydaje nam się, że korzystając z popularnych portali, kanałów informacyjnych i mediów społecznościowych, surfujemy już po wszystkich możliwych stronach. Natomiast to tak naprawdę jest zaledwie wierzchołek góry lodowej, a tam pod spodem jest nie zawsze ciekawie. Mówimy tutaj o czarnym internecie, o pewnych aukcjach, które tam się odbywają, które nigdy nie będą dostępne dla zwykłego użytkownika internetu – mówi agencji Newseria Lifestyle Krystian Pesta.
Aktor zauważa, że nie wszyscy są świadomi zagrożeń, jakie mogą płynąć z niewłaściwego użytkowania internetu. Tymczasem cyberprzestępczość rozwija się w zatrważającym tempie. Będąc nieostrożnym, łatwo dać się oszukać internetowym złodziejom, którzy bez skrupułów wykorzystują naiwność użytkowników sieci. Sporym problemem jest również cyberstalking, czyli nękanie drugiej osoby poprzez wysyłanie wiadomości lub zdjęć. W tym celu zazwyczaj wykorzystywane są media społecznościowe. Dużo złego mogą również wyrządzić fake newsy.
– Używane są specjalne grupy, które na przykład wpuszczają daną informację do sieci, żeby ona puchła i wywierała pewien wpływ, albo manipuluje się zdjęciami wrzucanymi do mediów społecznościowych. „Behawiorysta” pokazuje skalę tego, jak za pośrednictwem internetu można manipulować, wywierać presję, podrzucać pewne pytania i odpowiedzi. My w zaciszu naszego ciepłego kącika klikamy tylko myszką bądź klawiaturą i wydaje się, że to jest poza nami, a tak naprawdę mamy ogromny, realny wpływ na każdego i w ogóle na świat – mówi aktor.
W serialu „Behawiorysta” Horst Zeiger, w którego wciela się właśnie Krystian Pesta, wykorzystuje internet jako narzędzie do precyzyjnego planowania zbrodni i manipulowania ludźmi. Totalnie nieprzewidywalny morderca organizuje swoiste igrzyska śmierci i zaprasza wszystkich do wirtualnego uczestnictwa w krwawym show. Wybór ofiary pozostawia widzom, bezpiecznie schowanym za ekranami swoich komputerów.
– W przypadku „Behawiorysty” bardzo ciekawą rzeczą jest manipulacja ludźmi do wykonywania pewnych wyborów, które mogłyby się wydawać błahe. Bo tak jak jesteśmy przyzwyczajeni do gier komputerowych, że mamy w nich sto żyć, bo przecież nasza postać w grze umiera, ale za chwilę możemy jeszcze raz rozpocząć tę grę, tak samo wydaje się, że dla widzów, którzy muszą podjąć pewien wybór w internecie, również to będzie błahostka, że zagłosują sobie, kto dzisiaj umiera, czy osoba A, czy B. Natomiast to się dzieje naprawdę, ta rzeczywistość wirtualna przenika się z rzeczywistością tu i teraz i głos oddany na danego człowieka skutkuje nieodwołalną śmiercią danej postaci – mówi Krystian Pesta.
Aktor wspomina, że przygotowując się do roli w „Behawioryście”, postanowił nieco zgłębić temat i dopiero wtedy uświadomił sobie, jak wiele zależy zaledwie od jednego kliknięcia w ekran tabletu czy smartfona i z jaką łatwością można tworzyć wirtualną fikcję, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
– Sam, kiedy prowadzę np. media społecznościowe, to staram się być sto procent takim, jakim jestem, nie udaję kogoś, kim nie jestem, nie oznaczam czegoś, żeby przekaz był bardziej atrakcyjny. Natomiast nagle zacząłem zwracać uwagę na to, że tak można i że tak się robi. I absolutnie nikogo nie oceniam, tylko chodzi też o to, żeby później móc patrzeć sobie i tym innym osobom oglądającym prosto w oczy – dodaje.
Serial „Behawiorysta” na podstawie powieści Remigiusza Mroza można oglądać na platformie Player Original.
Czytaj także
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-02-13: Plaga nieautoryzowanych transakcji płatniczych. Konsekwencje zwykle ponosi klient banku
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-03-25: E-głosowanie jest odległą przyszłością. Wymaga wzmocnienia zaufania społecznego i wysokiego poziomu cyberzabezpieczeń
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy
Prezenterka przyznaje, że show-biznes rządzi się swoimi prawami i trzeba mieć na uwadze to, że pozory mogą mylić. Nie brakuje bowiem osób, które za wszelką cenę chcą osiągnąć sukces i dbają o swoje interesy kosztem innych. Po dwóch dekadach pracy w świecie mediów i rozrywki, w różnych środowiskach i z różnymi ludźmi, Malwina Wędzikowska potrafi już rozpoznać tych, którzy nie mają wobec niej dobrych intencji.
Problemy społeczne
Wrocław najczęściej wskazywanym miejscem na ewentualną przeprowadzkę. To przekłada się na potencjał gospodarczy

40 proc. Polaków planujących w najbliższych latach przeprowadzkę wybrałoby Wrocław – wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. Stolica Dolnego Śląska jest postrzegana jako miejsce, w którym można znaleźć dobrą pracę i mieszkanie, a komunikacja miejska działa w satysfakcjonujący sposób. Miasto jest również doceniane za walory turystyczne i chętnie odwiedzane przez podróżujących. Postrzeganie miasta przez mieszkańców i pracowników przekłada się również na potencjał inwestycyjny i zainteresowanie biznesu.
Firma
Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny

Najmłodsze pokolenie wchodzące teraz na rynek pracy najbardziej ceni sobie stabilność. Dlatego 74 proc. deklaruje, że chce pracować na etacie – wynika z raportu „Work War Z”. Najważniejsze dla ankietowanych przy wyborze pracodawcy są wynagrodzenie i możliwość rozwoju, a ekologia oraz elastyczny czas pracy – wbrew obiegowym opiniom – schodzą u nich na dalszy plan. Zależy im na work–life balance i nie obawiają się o to walczyć, co jest odbierane przez inne pokolenia jako roszczeniowość. Sporo młodych pracowników deklaruje jednak problem z zaangażowaniem w swoje obowiązki, co jest poważnym wyzwaniem dla managerów.